Skocz do zawartości
Forum

Były chłopak zabiega o kontakt


Gość marczella

Rekomendowane odpowiedzi

Gość marczella

Byłam z chłopakiem 6 lat - 3 lata byliśmy zaręczeni ale się rozstaliśmy miesiąc temu.Wcześniej pytałam tataj na forum czy nasz związek miał sens i dużo osób mi radziło to zakończyć,gdyż on jest agresywny - w trakcie kłótni niszczył wszystko co miał pod ręką ..takie rzeczy jak dziury w drzwiach czy połamane krzesła,szklanki to była norma...poza tym musiałam go zmuszać do pracy bo on nie był do tego stworzony biedak..Prze 3 lata przyjaźniłam się z jego kolegą, który jak sie okazało kochał mnie i nie mógł znieść widoku w jaki sposób mnie " były " traktował..On jest zupełnym jego przeciwieństwem...romantyczny ale i zarazem zwariowany,ma podobne zainteresowania do mnie i świetnie sie dogadujemy a przy tym jest chemia między nami..Jestem z nim , ale na razie to ukrywamy.Niestety wieści się rozchodzą i "były" grozi ,że zrobi mu krzywdę ,że się zemści i krew się poleje no i na pewno mnie tez nie oszczędzi...

Odnośnik do komentarza

Jeżeli Twój były jest osobą agresywną, a na pewno tak jest, skoro pisałaś, że w kłótni rzuca przedmiotami itp., to dobrze postąpiłaś, że zakończyłaś ten związek. Lepsze takie rozwiązanie niż jakby po ślubie miało być gorzej. Teraz jesteś w nowym związku i masz do tego całkowite prawo. Natomiast Twój były nie ma prawa w to ingerować, ani tym bardziej straszyć ani Twojego obecnego partnera ani Ciebie. Jesli wiesz, że jest osobą zdolną do jakiegokolwiek aktu przemocy, jesli nie panuje nad agresją i może wyrządzić krzywdę Tobie lub Twojemu partnerowi, masz oczywiście prawo zgłosić to na policję. Jesli wysyła Ci jakieś smsy z pogróżkami bądź szantażuje, tym bardziej powinnas to zgłosić. Warto też się zastanowić nad tym, czy Twój były chłopak nie potrzebuje konsultacji z psychologiem. Pamiętaj, że zasługujesz na miłość i szczęście, nie pozwól, aby ktoś to zniszczył i w to ingerował. Powodzenia!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...