Skocz do zawartości
Forum

Kłamstwo a związek internetowy


Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Jestem Paula. Mam 21 lat. Od 3 tygodni po rozstaniu z chłopakiem czuję pustkę w sercu, czuję się samotna, codziennie płaczę... Nie umiem sobie poradzić z jego stratą...
Poznałam mojego ex chłopaka przez internet, choć jesteśmy z tego samego miasta. Szukałam ludzi do gry w koszykówkę i on mi odpisał. Początkowo nasza rozmowa dotyczyła tylko gry, ale z czasem zaczęliśmy pisać ze sobą coraz częściej i coraz więcej. Pisaliśmy codziennie, przez cały dzień, do późnych godzin nocnych. On od razu się przede mną otworzył, ja jestem osobą zamkniętą w sobie, więc u mnie trochę to trwało.
Niestety ja musiałam wyjechać na pół roku, więc przed wyjazdem nie zdarzyliśmy się nawet spotkać. On czekał na mnie te pół roku, przez ten czas coraz lepiej się poznawaliśmy. Aż w końcu pokochałam go całym sercem... To pierwszy chłopak którego tak pokochałam...
Niestety okłamałam go, bo bałam się ponownego zranienia... Nalegał na moje zdjęcia, ja nie chciałam ich wysyłać, bo myślałam, że mnie nie zaakceptuje. Mówił mi, że lubi brunetki, a ja nią nie jestem... Wysłałam mu zdjęcie... nie swoje tylko innej dziewczyny... Spodobała mu się bardzo, lecz to nie byłam ja. Przez te pół roku głowiłam się jak mam mu wyznać prawdę, jak mam to zrobić, tak mi na nim zależy... Gdy wróciłam postanowiłam się odważyć i mu powiedziałam całą prawdę... Wybaczył mi, ale na drugi dzień powiedział, że z nami koniec... Myślałam, że mnie zaakceptował, a doznałam ciosu... Teraz cały czas cierpię, codziennie płaczę, nie umiem sobie poradzić... Nawet nie mam komu się zwierzyć, zostałam sama. Dzięki niemu otworzyłam się, stałam się bardziej otwarta na ludzi, zaufałam mu. Stał się dla mnie wsparciem, a teraz nie mam nikogo... Bardzo żałuję, że od początku nie byłam z nim szczera. Pluję sobie w brodę dlaczego tak się zachowałam.. ale ja po prostu bałam się ponownego odrzucenia...Teraz myślę, że już nikomu się nie spodobam i zawsze będę sama... Chcę o niego walczyć, ale nie wiem jak... Kocham go bardzo, cały czas o nim myślę. Jest on jedynym w swoim rodzaju chłopakiem, normalny, spokojny, takiego właśnie szukałam... Trzy tygodnie mija od rozstania, a ja ciągle mam go w pamięci.. Pomóżcie...

Odnośnik do komentarza
Gość azdesperowana21

Witaj, jestem w podobnej sytuacji. Też zostałam odrzucona z dnia na dzień. Wiem, jak to boli. Pierwsze 2 tygodnie również codziennie płakałam, upijałam się... teraz nie płacze, ale wciąż myślę... mija 1,5 miesiąca. Wszyscy mi mówią, żebym dała sobie czas , że on zagoi rany. Na pewno tak będzie, bo po rozstaniu z chłopakiem, bez którego nie wyobrażałam sobie życia, potrafiłam spotykać się z innymi...Jednak co Nam teraz pomoże? to nie wiem. Niby trzeba znaleźć sobie jakieś zajęcia.. ja je mam, pracuję, chodzę na fitness, ale i tak myślę...

Odnośnik do komentarza
Gość azdesperowana21

Też tak miałam, za wszelką cenę chciałam go odzyskać.. ale pomyśl chcesz być z kimś, komu na Tobie nie zależy ? chcesz żebrać o miłość? Poczekajmy na kogoś kto Nas pokocha ze wzajemnością i nie będzie się liczył tylko wygląd...
Musimy czekać, z miesiąca na miesiąc na pewno będziemy się lepiej czuły!

Odnośnik do komentarza

Witaj Paula!

Domyślam się, jak się czujesz po tym, co powiedział Ci chłopak, którego poznałaś przez Internet. Z drugiej strony nie dziwię się mu, że chciał zerwać znajomość z Tobą, skoro zawiodłaś jego zaufanie. Przecież to niedorzeczne wysyłać zdjęcie innej dziewczyny, skoro planowaliście się spotkać. To i tak by wyszło na jaw podczas spotkania face to face. Daj czas sobie i jemu. Być może chłopak zechce odnowić z Tobą kontakt i jeszcze się do Ciebie odezwie. Może da się jeszcze uratować Waszą znajomość? Trzymam kciuki! Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza

Chciałabym żeby wszystko między nami się ułożyło. Tak bardzo go kocham...tak bardzo za nim tęsknię, czegoś mi brakuje bez niego...
Wyznałam mu prawdę, choć ciężko mi było. Przez pół roku męczyłam się ze świadomością , że go okłamuje...
Wybaczył mi, a następnego dnia był cios... powiedział, że to koniec. Wydaję mi się, że po prostu nie spodobałam mu się :(
Czy on pokochał mnie za mój wygląd czy za to jakim człowiekiem jestem?
A ja go tak kocham...

Odnośnik do komentarza

Współczuje Ci, wiem co czujesz, okłamałam tak chłopaka, ale nie jeśli chodzi o wygląd tylko o miasto, był on z drugiego końca Polski, cierpiałam bardzo, ale niedawno się przekonałam że nie był wart, i powiem Ci że w rzeczywistości, ludzie są zupełnie inni więc to że się zakochałaś pisząc z nim, nie wiadomo czy by Ci on odpowiadał w rzeczywistości, wiem co mówię

Odnośnik do komentarza

Spotkałam się z nim i co? jeszcze bardziej się w nim zakochałam... Pisząc z nim nie patrzałam na wygląd, ale na to jaki jest. Nie jest może modelem, ale mnie to nie interesuje. Jest takim normalnym chłopakiem...
Ma to coś w sobie co mnie do niego ciągnie. Mieliśmy być zawsze razem... tak mi mówił... a teraz nie mam nikogo ;(

Odnośnik do komentarza

On mi powiedział, ale w delikatnych słowach.
A ten kolega miał mnie mega zjechać.
Czułam, że mój były mówi, ze to koniec choć tak wcale nie myśli.. Nawet w oczy mi nie spojrzał, widziałam jego ból.
Płakał za mną...
Spotkałam się z nim kolejny raz i powiedział, że jest po wielu rozmowach i to nie ma sensu..

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...