Skocz do zawartości
Forum

Kłótnie z błahych powodów w małżeństwie


Gość bezsilna31

Rekomendowane odpowiedzi

Gość bezsilna31

Nie wiem co się dzieje z moim mężem. Nigdy tak się nie zachowywał jednego dnia jest cudowny i wspaniały a wieczorem nienawidzi mnie po prostu za to ze jestem, ma takie ataki ze robi się strasznie agresywny jest w tym momencie blady jak ściana i mnie bije a po tym fakcie po upływie ok 10-15 minut potrafi usiąść i płakać i przeprasza mnie za to co zrobił, wciąż mówi mi ze myślę tylko o sobie obraza się za coś czego nie zrobiłam,czy nie powiedziałam w danej chwili (tylko ze ja muszę się jeszcze tego wszystkiego domyślać bo on mi nie powiewie czego chce) ja jestem najgorsza, ubliża mi, wyzywa, jest zły dosłownie za wszystko i to na mnie nawet za to ze nie może obrać jajek i potrafi nimi rzucić. Potem 2-3 dni jest dobrze i znowu zaczyna się awanturować. powtarza ze zbrzydło mu życie ze nie chce mu się żyć, ze w niczym nie widzi sensu, wcześniej jakoś się ze mną kochał ale teraz nawet gdy uprawiamy sex (co się rzadko zdarza) to po fakcie potrafi mi powiedzieć ze zrobił to tylko dla mnie żebym go przypadkiem nie zdradziła. muszę tez zaznaczyć ze wciąż powtarza ze bardzo mnie kocha i nie zostawiłby mnie nigdy, ja czuje się tak jakby mnie specjalnie od siebie chciał odepchnąć, nie myślę o sobie w ogole, ciągle myślę o tym jak mu pomoc, bo jakieś 3,5 miesiąca temu był zupełnie innym człowiekiem. Jak kazdy mam swoje lepsze i gorsze dni ale nie uwazam ze robie cos nie tak i nawet probowalam juz chyba wszystkiego, podchodzilam go na rozne sposoby ale to nic nie daje jeszcze troche i sama wpadne w jakas nerwice, juz sie go boje - nie wiem co i w jakim momencie moge powiedziec, co zrobic zeby nie byl zly. Namawialam go zeby poszedl do psychologa ale on stanowczo odmawia co to moze byc? Na zakończenie dodam ze jeżeli chodzi o bicie mnie to jakoś już przez pół miesiąca się powstrzymuje, może dlatego ze zobaczył mnie na drugi dzień - miałam trochę siniaków , ale za to czepia się na każdym kroku. Z góry dziękuję za odpowiedz.

Odnośnik do komentarza

Ewidentnie Twój mąż ma problemy z panowaniem nad swoimi emocjami, nie potrafi odpowiednio sobie z nimi radzić. Niektórzy, żeby sobie z tego powodu piją, ćpają itp. Inni wyżywają się na innych, są agresywni i stosują przemoc. Twój mąż potrzebuje pomocy, ale nie od Ciebie. Ty musisz zadbać o siebie. Zastanawiające jest tez to, że tak nagle się zmienił, powinien iść do jakiegoś specjalisty.

Odnośnik do komentarza

Uciekaj od niego dziewczyno! On Cię bije! (co z tego, że już od miesiąca nie) na razie się powstrzymuje, przyjdzie taki dzień, że się nie powstrzyma a Ty wylądujesz w szpitalu. Uciekaj! Nikt nie zasługuje na takie traktowanie! Jeśli mówisz mu, że się zmienił a on to olewa i nie chce się leczyć, to znaczy, że na Ciebie nie zasługuje. Uciekaj!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...