Skocz do zawartości
Forum

Poronienie i brak wsparcia u chłopaka


Gość niczyjakk

Rekomendowane odpowiedzi

Witam
Nie mogę sobie poradzić z pewną sytuacja gdyż 3 tygodnie temu zrobilam test ciążowy i wyszedł pozytywny..poinformowałam o tym mojego faceta po czym on udał ze się cieszy po czym przez następne dni męczył mnie psychicznie, mówił ze nie chce tego dziecka, że powinnam się ,, tego,, pozbyć i na końcu , że on już nie chce ze mną być. Całe 2 tygodnie były dla mnie stresujące. On nie miał dla mnie czasu ..nie troszczyl się o mnie, nic a nic go nie odchodzilam. . Dziś rano wstałam do toalety i się zaczął koszmar. Krew leciała jak z kranu plus skrzepy. Nie miałam żadnych boli ciężkich tylko wczoraj przy kolejnej kłótni z moim facetem miałam ze 2 mocniejsze skurcze i przeszło. Poleciałam do lekarza na badanie ponieważ to co zobaczyłam nie było normalne. Czytałam ze krew jest przy zapaleniu pęcherza ale to były litry wiec nie normalna sytuacja. Po badaniu lekarz oznajmił mi ze doszło do poronienia zupełnego i ze na 99 Procent byłam w ciąży i ze Juz nie jestem. Po wizycie zadzwoniłam do chłopaka i powiedziałam ze nastąpiło poronienie po czym on nazwał mnie morderczynia i mówi że napewno się tabletek najadlam. Prosiłam by przestał i mówiłam ze to nie prawda że ja nigdy bym tego nie zrobiła a on dalej ze ja jestem psychiczna i zła i wszystko co najgorsze ze jego dziecko spuściłam w toalecie. Proszę pomóżcie bo mi się żyć nie chce ja myślałam że będzie mnie wspierał i ze będzie ze mną na dobre i złe a tu zmiana o 180 stopni dla mnie... nie wiem już co robić bo go kocham ale do niego to nie dochodzi.:(

Odnośnik do komentarza

Trafiłaś na bezdusznego drania, egoistę, w którym nie masz żadnego oparcia.
Mam nadzieję, że wykreślisz go na dobre ze swego życia.
Jaka przyszłość czekała by cię z takim człowiekiem?
Trzymaj się, mam nadzieję, że już niedługo spotkasz człowieka, który będzie dla ciebie wsparciem i radością.

Odnośnik do komentarza

Kiedyś jak mnie zostawil to szukałam pocieszenia u kolegi. Pojechałam do miasta w którym on się znajdował ale spalam u koleżanki a między nami do niczego nie doszło. Odbyła się jedynie rozmowa i po powrocie do domu ze dwa telefony i znajomość się zakonczyla.Moj wtedy ex się o tym dowiedział , że 14 dni po jego odejściu pojechałam do nie niego. Dostało mi się parę razy. Przepraszalam i prosiłam o wybaczenie. Zeszliśmy się znow 3 miesiące temu. Było różnie. On mieszka ze swoją byłą która dla niego pracuje i z ich 13 letnia córka. Ja juz do tego przywyklam..u mnie nie chciał teraz mieszkać (przedtem mieszkał ok 2 lat) bo łóżko mu za twarde. Ta jego była znam i normalnie rozmawiamy i nic już ich nie łączy... pomijając to wszystko... on twierdzi ze nie umie zapomnieć tego ze pojechałam do innego chłopaka.. i dlatego jak zaszłam w ciążę nagle mu się to przypomniało i zaczął mnie nekac, olewac i zgniatac psychicznie? Ja jestem chOra czy on? Tyle przykrych słów usłyszałam z powodu poronienia ze nie wiem jak ja to ogarnę. ..

Odnośnik do komentarza

Co za beszczelny egoista z twojego faceta, zostaw go czym prędzej tym lepiej, wiem, że nie powinnam tak pisać, ale może lepiej, że się stało tak a nie inaczej, masz szanse ułozyć sobie życie na nowo z kimś innym, lepszym kto nie będzie myslał tylko o sobie. Pewnie czytajac ten komentarz masz mnie za idiotke, że uważam, że może tak lepiej, ale to tylko moje zdanie. Ten idiota nie zasługuje na Ciebie, a dziecko to największe szczęście więc nie wiem jak wgl mógł powiedzieć" ja go nie chce", przykre jest to, że cierpisz bo każda kobieta pragnie dziecka i napewno to przezyłaś, ale myślę, że z czasem dojdziesz do siebie i pogodzisz się z tym, stworzysz rodzinę z dojrzałym człowiekiem, tego Ci życzę :]

Odnośnik do komentarza

Po prostu wbija Cię w poczucie winy
,jak nie byliście razem miałaś prawo umówić się z kimś innym,
twarde łóżko...,ale Ty jesteś naiwna,ewidentnie facet Ciebie nie chce ,a Ty się sama wpychasz...,jeszcze przepraszasz..,to już przekracza wszelkie normy...,
idź do psychologa i uwolnij się od tej chorej miłości,bo sama widzę nie dasz rady.

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny..
Łzy lecą mi jak grochy .. jest mi bardzo ciężko.. wyobrażenia bledną..:( Wszystko miało być inaczej.. jutro wybieram się do psychologa bo już z głową jest coś nie tak. A dziś mam bardzo ciężki dzień.. jeszcze pewnie wiele ich przede mną.. ja nie pojmuje jak mogł mnie tak potraktować... nagle smieciem sie stałam bo zaszłam w ciaze ..poroniłam i jestem morderczynią.. On mi pisał ze nie chce ze mna dziecka ze 100 razy... ,ze wolałby zebym sie tego pozbyła. Tłumaczyłam i prosiłam wręcz by zmienił zdanie ,by nas pokochał ...wszystko przyniosło odwrotny skutek..:( załamka

Odnośnik do komentarza

Wnoszę że jesteś młodą osobą. Więc uwierz mi, masz całe życie przed sobą, a im prędzej się uwolnisz od tego tego człowieka tym lepiej dla Ciebie. Choćbyś nie wiem jak go kochała, pamiętaj o tym jak Cię traktuje. Nie szanuje Cię i szanować nie będzie. To po co Ci ktoś taki. Straciłaś ciążę... współczuję, wiem co czujesz, ale uwierz mi chyba tak jest lepiej. Poznasz jeszcze wartościowego człowieka, tylko musisz siebie szanować! Choć trudno Ci w to uwierzyć będziesz jeszcze szczęśliwa i będziesz miała jeszcze dziecko :) Powodzenia!

Odnośnik do komentarza
Gość Orzech laskowy

Daj sobie z nim spokój bo to nie ma najmniejszego sensu. Cierpisz Ty, cierpi Twoje dziecko, bo widzi cierpienie matki. Więc zrób dla siebie coś i odejdź od niego. W waszym związku nie ma miłości, nie ma szacunku i wsparcia... a niestety nie da się kochać za dwie osoby, to tak nie działa. Nie proś go o przebaczenie bo to on powinien się czołgać i Cię przepraszać, że był takim egoista... To nie Ty jesteś winna tylko on

Odnośnik do komentarza

Facet mieszka ze swoją byłą, jest mu tak dobrze, do ciebie wpada jak mu się zachce....
On ciebie zwyczajnie wykorzystuje!'
Nie jesteś jego jedyną, tylko odskocznią od jego codzienności.
Do tego ona go utrzymuje!!
Ty też?
Rzuć go w diabły i to jak najszybciej.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...