Boję się przebywać z ludźmi

[Gość Bonhart]

Jestem 18-letnik chłopakiem, który nie wie do końca cp zrobić ze swoim życiem. Odkad pamietam w zyciu nigdy do konca nie ukladalo mi sie z ludzmi. W podstawowce chlopakiz mkalsy przezywali mnie z powodu tuszy i do pewnego momentu zastraszali. Zawsze mialem jakichs kolegow lecz nigdy nie udalo mi sie stworzyc przyjazni do czasu az p[oznalem chlopaka rok starszego, bedac z moja matka w odwiedzianch u znajomej, gdzie go spotkalem. Nie ejst on do konca zdrowy, gdyz widac oznaki uczulenia i problemy ze stawami, ale to mi nigdy nie ozreszkadzalo. Zawse potrafilem z kims zagadac, ale na standartowe tematy jak szkola itp, gdyz bylem kujonem w podstawowce i tylko tym sie zajmowalem. Ogladalem mnostwo kreskowek, gdyz rodzice nie potrafili mi rozgranizowac czasu, a sam nie lubilem wychodzic z odmu z braku zajecia i ogladalem zcasem co lecialo w telewizji. Lubilem tez gry komputerowe i pozniej pozrerzucilem sie dzieki kolegom na ksiazki. W moejj rodzinie zaawze powstawaly sporu. Ojciec i matka sie nie znosza, kloca czestoz powodu pieneidzy. Siostra starsza jest dusza towrzystwa i lubi trwionic pieniadze, w pzreciwienstwie do m mnie ktory lubilem zawse oszczedzac i nie wyuciagac pieneidzy od rodzicow. Młodsza siotsra zauwazylem, ze ma podobna sytuacje do mnie, gdyz nie zcesto siedzi sama w domu i brakuje jej hobby. W moim pzrypadku zajmopewlem sie zawsze czyms:albo nauka albo grami,a onaoglada telewizje siedzi na komputerze(lubi gry w ktrej sie ubiera lalki, mimo iz jest w 5. kalsie i dziweczyny z jej otoecznia maja juz powli dojrzalsze tematy). Chcialem ejj pomoc, ale ona jest bezczelna i odpowiada ciagle tymi samymi zdaniami przez co wydaje sie byc lekko "uposledzona", gdyz odpwiedz zcesto nie am zwoiazku z wypwiedzia rozmowcy. Po gimnazjum udalo mi sie utrzy,ac kontakt z tzrema osobami, w tym z jendym spotykm sie co ajkis zcas,a reszta okazyjnie. Zawze po wiekszej loiczbie rozmow nie chce z nimi gadac, gdyz brakuje mi zcasem chci i tmeatow. W liceum gadam z2-3 osobami, ale rozmowy sa coarz gorsze i wiem ze nie bede mogl utzrymywac z nimi kontaktu, chco jednego chlopaka lubie. Ma ona zainteresowania zwiazna z polityka,fantastyka itp, jest olimijczykiem i popsiada ogromna inteligencje co utrudnia prowadzenie dyskusji z powodu roznicy poziomu inteleku. jelsi chodzi o wynikiw nauce to nie pzredtawiaja sie najlepeij. Nie potrafie czesto zrozumiec o co chozi zw temacie i czytam 10 arzy, chco inni czytaja raz i maja wsytko w glwie. Czeto musze sie pytac o co chodzi i wychodze na przyglupa, nic nie rozumiejace z tresci. rzadko am cos do pwiedzienia, weic zcetso sobie milcze i sie ucze z braku zajecia. Moj przyjacioel p ktorym wzcensiej wspomnialem amm mniejedze problemy z ludzmi. Posiada mnkiejsza wiedze(poza pilka nozna,marakmi samochodow czy komorek),a lepeij mu sie gada z ludzmi choc pzryznaje mi sie, ze czesto porusza tematy banalne by jedynie uniknac kepujacego milzcenia. Spotykam sie znim codzineie z jego inicjatywy, bo lubi rozmawiacz ludzmi i star sie zabic zcas i przy okazji mnie wyciagnac. Probowlaismy stworzyc grupe o wiekszej liczebnosci,a le prby te mialy charatker karkolomny, gdyz umwialsy sie z mims,a potem nikt nie dzownil i nie chcial z nami spedzac zcasu. W wolnym zcasie staram sie teraz uczyc do matury, mam ksiazki do czytania i postanwielme znalezc jakies sensowne hobby. Pomyslaem o kupnie podrecznika do informatyki, bo lubie kompurtey chco malo o nich wiem,a hcce wbyc w czyms dobry gdyz na razie w kazdej dziedzinie cos wiem, ale nie mam swoich mocnych stron. Poza tmy niw em co robic. Milem dzieczyne, gadalismy kilak miesiecy,a potem nji mwielm totlanie o cyzm rozmawiac i twkilem w tym bezsensownym zwiazku ok roku. Postnwielm, ze nieghy wiecej, Teraz uparwiam tez duzo spotuz powodu zainteresownia nim(nikogo to nie obchodzi) i uzyskania dobrej sylwetki, ktorej nogdy nie mialem, chco jestem owmeiel chudszy niz w gimanzjum. Co pwiniem zorbioc, bo to nie mziwe by tylko glupota byla pzrczyna, gdyz nie ejstem do konca glupi, mam jakis intelekt, ale czuje ze nie umiem go ukierunkowac na dopwiedznie tory. Prosze o pomoc

[Gość laurad]

Może powinieneś udać się do jakiegoś doradcy, psychologa, który przeprowadzi kilka testów i powie jakie masz zdolności i w którym kierunku powinieneś się udać, jak pokierować swoim życiem. Skoro masz interesowania, jak chociażby telewizja czy gry komputerowe to możesz przecież z ludźmi gadać na ten temat. zawsze możesz oglądać wiadomości i poruszać akurat aktualne tematy. W szkole zawsze można gadać o szkole, nauczycielach i innych uczniach - to temat rzeka.