ból kolana przy wyproście

[pechowiec]

Witam. Wczoraj podczas gry w piłkę zostałem przewrócony dokładnie nie wiem jak upadłem ponieważ wszystko działo się bardzo szybko. Od razu poczułem lekki dyskomfort z tyłu uda. Myślałem, że to ból mięśnia dwugłowego bo dyskomfort występował mniej więcej na wysokości połowy uda z tyłu. Próbowałem to rozbiegać i o ile przy zwykłym truchcie było ok, to przy przyspieszeniu ból mnie sprowadził do parteru, zrezygnowałem z dalszej gierki. Z godziny na godzinę ból się nasilał. Zaczął się lekki problem z chodzeniem (przy wyproście nogi). Gdy się kładłem spać musiałem spać na boku ponieważ ból przy leżeniu na plecach przy wyprostowanej nodze był bardzo mocny. Gdy wstałem z rana do pracy prawie się przewróciłem taki poczułem ból w kolanie przy prostowaniu! Ból był mocny i ograniczał mi chodzenie. Kolano boli tylko przy wyproście, boli również przy obrocie kolana (bardziej z zewnętrznej strony). Nie boli gdy jest zgięta, nie boli gdy siedzę. Byłem u pani doktor przedstawiłem całą sytuację i dostałem skierowanie na rtg i do chirurga, dostałem również receptę na ketonal w żelu i ibuprom max. Teraz gdy nogę posmarowałem nie boli gdy chodzę z tym, że nadal mam ograniczony zakres ruchu i kolano boli przy wyproście. Noga nie spuchła. Kolano boli wyłącznie z tyłu. Czy to musi być naderwanie więzadeł czy może to być coś innego? Czy taki uraz może ustąpić w ciągu dwóch tygodni jeśli będę dbał o nogę i odpoczywał? Za dwa tygodnie wyjeżdżam na ćwiczenia na poligon i bardzo mi na tym zależy, nie chciałbym opuścić tego przez tą kontuzję. Czy jest szansa, że do tego czasu z nogą będzie okej? Proszę o jakieś słowa otuchy! :D