Czy to może być jakaś depresja?

[Radek_099]

*NIE OCZEKUJĘ DIAGNOZY, TYLKO "PORADY"*

Witam,
Od jakiegoś półtora roku zauważyłem u siebie takie ciągłe zmęczenie - gdy wstaje jestem zmęczony (mimo, iż śpię te 8 godzin, a czasami dłużej) i po szkole wracam do domu i muszę się przespać, bo nie przetrwam całego dnia, ledwo żyję. Przez to jestem rozdrażniony, mam problemy z koncentracją, nie mogę się skupić na nauce, mam wrażenie pogorszonego wzroku (przekrwione oczy) - na które byłem u okulisty i stwierdziła, że to zapalenie spojówek - niestety nie pomogło. Oczywiście byłem u lekarza, żeby zdiagnozowała co mi jest - wykonała całą serię badań (krew, mocz, prześwietlenie klatki piersiowej, USG brzucha) i kazała mi mierzyć ciśnienie przez miesiąc, które było według niej dobre. Po odebraniu wyników - powiedziała, że jestem zdrowy jak ryba i że nie mam tarczycy/cukrzycy i żebym wmówił sobie, że nie jestem zmęczony - potraktowała mnie tak jakbym sobie wymyślał nie wiadomo jakie choroby. Kiedyś miałem w sobie dużo energii, miałem na wszystko ochotę,a teraz to nic.
+ *wcześniej jakieś 2/3 lata temu lek. psychiatra stwierdził u mnie FOBIA SZKOLNĄ i SPOŁECZNĄ przez co w gim. miałem nauczanie indywidualne. Teraz chodzę do szkoły średniej i jest super. Nigdy nie brałem żadnych leków, ani nic z tych rzeczy. I straciłem rodziców w 2015r. i też w pewnym sensie to przeżyłem. Czy to może być tego objawem?*
Tak więc do dziś nie wiem, co mi jest. Ciężko jest mi wytrzymać. Przez ciągłe zmęczenie, braku koncentracji, pogorszeniem wzroku nie mam na nic ochoty, nie chce mi się nic robić, tylko spać.
Proszę o pomoc.
Ps. Nie wiem, czy dobra kategoria.
Pozdrawiam,

[mgr Kamila Krocz]

Przez Internet nie da się postawić diagnozy, więc dobrze, że jej nie oczekujesz. Twoje objawy jednak nie są do końca normalne. Ciągłe zmęczenie, trudności z koncentracją uwagi, brak motywacji do działania mogą świadczyć np. o zespole chronicznego zmęczenia. Niewykluczone, że Twoje samopoczucie jest też konsekwencją utraty rodziców. Rozważ skorzystanie z pomocy psychoterapeuty albo psychologa.