Skocz do zawartości
Forum

nerwica czy padaczka?


Gość Marcin x

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć
Jak byłem niemowlęciem miałem wycinanego naczyniaka jamistego, oraz włożoną zastawkę do głowy.
Czasem ponoć miałem jakieś napady (nie pamiętam bo byłem dzieckiem). Często mi się zdarzało zapatrywać w jakiś jeden punkt, brałem tegretol CR 200 do 14 r życia, potem neurolog mi go wycofał. Nie miałem żadnych problemów "neurologicznych", aż do zeszłego września ( mam teraz 19 lat). Najpierw byłem tydzień chory (chyba przeziębienie), po dwóch tygodniach kolejny tydzień, ale już bez objawów typowego przeziębienia (tylko lekki ból gardła), ale miałem mocne zawroty głowy i takie osłabienie, że nie mogłem się zwlec z łóżka). Lekarz rodzinny powiedział, że to może być nerwica/depresja przez to że przez chwilę ktoś z mojej bliskiej rodziny mógł umrzeć, ale to było mięsiąc temu, a ja tydzień pochodziłem do szkoły i znowu mam straszny, wręcz nie do wytrzymania ból głowy. Miałem rezonans i nic nie wyszło, a psychiatria zalecił mi zotral i powiedział że to nerwica, ale nie mogę w to uwierzyć. Już nie mam aż takich stesów, a czaszka tak po prostu cały czas mnie boli ( jest coraz gorzej) i nie mam pomysłu co z tym zrobić, dodatkowo od kilku tygodni mam straszną nawrażliwość na dźwięki. Jakikolwiek niechciany dźwięk powoduje u mnie duże rozdrażnienie a nawet ból głowy jak fizyczny cios
Pomóżcie proszę

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...