Wieloletnia depresja/nerwica

[Gość zenobiuszzz]

Mam 27 lat. Nerwice lękową oraz depresje mam ponad przez połowe swoje życia. Właściwie z czasem nauczyłem się z tym żyć chociaż na początku było bardzo ciężko. Po latach właściwie nie zauważam tego ponieważ nie pamiętam jak to było wcześniej więc dla mnie na chwilę obecną to naturalny stan. Raz byłem z tym u lekarza rodzinnego miałem wtedy może 18 lat i szukałem pomocy jednak lekarz totalnie to olał tłumacząc mi że każdy inaczej reaguje na stres itp... dlatego właściwie nikt na świecie nie wie przez co przechodzę. Wstydzę się tego dlatego też nie szukam pomocy. Chciałem się zapytać czy taki stan rzeczy czyli pogodzenie się ze swoim losem i samodzielna walka z chorobą (mimo tego mam mocną psychikę) w przyszłości mogłaby zakończyć się poważniejszymi skutkami nieleczenia?

[Gość spinka34]

Jakie masz objawy ?