Skocz do zawartości
Forum

Nerwica od kilkunastu lat.


Gość BystryJa

Rekomendowane odpowiedzi

Witam :) Jestem młodym i dość poukładanym chłopakiem (19 lat). Na nerwicę choruję od ( Pi razy drzwi) 6-7 roku życia. Początki choroby objawiały się częstym myciem rąk. Świadomość swojej choroby nabyłem w wieku 14-15 lat, kiedy zorientowałem się, że wykonuję czynności pewnymi sekwencjami. Niektóre rzeczy wykonywałem parzystą liczbę razy inne nieparzystą. Na chwilę obecną sprawa się troszkę komplikuje, bo sekwencje te są troszkę bardziej złożone i dużo więcej czasu zajmuje mi ogarnięcie takiego napadu. Najlepszym przykładem jest choćby zapalanie i gaszenie światła ok 80 razy, zalewanie kawy aż woda w czajniku się nie skończy itp. itd. Oczywiście, żeby było śmieszniej podczas wykonywania tych czynności muszę myśleć o czymś (dla mnie) pozytywnym, ponieważ w przeciwnym razie czeka mnie replay. Męczę się niesamowicie. Mam arytmię. Ale najgorsze jest to, że miewam zaniki pamięci. Przy dużym stresie i strachu moja pamięć jest zamykana jakby w sejfie, do którego kluczem jest czas 2-3 tygodnie. Zapominam wówczas o rzeczach dobrze mi znanych ale w sposób mechanicznie wyuczonych np. tekst piosenki. Nie chcę leczyć się farmakologicznie, ponieważ znam skutki działania leków, szczególnie tych łatwo przynajmniej dla mnie dostępnych: Afobam, Hydroxyzyna i Noctofer. To mnie zmula, przyćmiewa. Jestem z natury dość bystry i myślę, że inteligentny, a na dodatek mam refleks w reakcji i podejmowaniu decyzji. Boję się, że stracę ten talent wraz z nerwicą. Na psychoterapię też niekoniecznie chcę iść i płacić jakiemuś wymoczkowi w okularach 150zł za to, że mnie wysłucha, zapyta się czy miałem jakieś traumatyczne przeżycia, po czym powie, że nerwica jest skutkiem właśnie tego faktu. Podziękuję, postoję. Myślałem jeszcze o hipnozie, ale nie znam nikogo kto miał z tym styczność. Jakieś opinie, porady?

Odnośnik do komentarza

Witaj BystryJa!

Masz świadomość swoich problemów, tego, że cierpisz na nerwicę, prawdopodobnie nerwicę natręctw, ale nie za bardzo chcesz cokolwiek z tym robić. Leków nie chcesz brać z racji skutków ubocznych. Na psychoterapię też nie bardzo chcesz iść. Nie musisz korzystać z płatnej prywatnej psychoterapii. Możesz skorzystać z psychoterapii w ramach NFZ - wówczas będziesz miał sesje za darmo. Uważam, że powinieneś przemyśleć uczestnictwo w terapii - to metoda leczenia nerwicy, która powinna być stosowana z wyboru. No i nie ma skutków ubocznych w przeciwieństwie do farmakoterapii. Pozdrawiam i życzę powodzenia!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...