Skocz do zawartości
Forum

czy to depresja czy nerwica ? nie wiem . POMOCY


Rekomendowane odpowiedzi

Witam mam 24 lata i poszukuje pomocy.
Jestem zoną i matką dwóch cudownych córeczek .
Mój problem polega na tym że nie mogę spać.
Kładąc się do łóżka i gasząc światło zaczyna się koszmar.
Kilkanaście razy sprawdzam czy drzwi do domu są zamknięte.
Wydaje mi się że ktoś chodzi po domu ,że coś puka, stuka .
Mieszkam w domu gdzie oczywiście coś ma prawo hałasować .
Zrywam się z łóżka co chwilę bo myślę że ktoś nade mną stoi … Duchy ?
Wiem że to nie możliwe i ciągle sobie to tłumaczę ale moja wyobraźnia jest szybsza.
Takie lęki przytrafiają mi się od kilku lat w okresie wiosna-lato
Burze to dla mnie tez jakiś dramat.
Zamykam wszystkie drzwi i okna . Zakrywam się kocem aż ciężko oddychać tylko po to żeby nie widzieć i nie słyszeć tego co dzieje się za oknem . Boję się że piorun strzeli w mój dom lub wpadnie przez okno.
Jestem niewyspana ,rozdrażniona , ciągle tylko krzyczę i wstyd mi za to bo kocham moje dzieci i męża nad życie, zrobiłabym dla Nich wszystko a mam poczucie ze ich zawodzę.
Z mężem też ostatnio dużo się kłócę oczywiście z mojej winy.
Gdy wracając po pracy wita się ze mną ja już wpadam w szał wydaje mi się że się wygłupia i naśmiewa ze mnie mówiąc „dzień dobry kochanie cio tam ? Wyspałaś się dzisiaj ? ( że niby nic w domu nie robię tylko śpię ) Wiem doskonale że mnie kocha i nie ma złych zamiarów ale znów wyobraźnia jest szybsza.
Od ok 2 miesięcy nie odczuwam głodu.
Boję się też o córkę (3 lata) żeby nic sobie nie zrobiła , nie przewróciła(wyobrażam sobie że może wpaść pod samochód) itd
Tak już nie da się żyć .
Nie mamy znajomych bo wszyscy ''uciekli'' przez moje humory , mam wrażenie że wszyscy myślą o mnie WARIATKA , ciągle ma jakieś fochy .
Kiedy jestem zła to sprzątam .
Pucuje wszystko co się da a i tak mam poczucie że ktoś kto mnie odwiedzi zobaczy gdzieś kurz , brud czy coś innego a potem mnie obgada.
Zdaje sobie sprawę z tego że przy dwójce małych dzieci nie da się mieć ciągle porządku ale to jest silniejsze.
Mam też problem z koncentracją . Nie potrafię już czytać ze zrozumieniem bo po ok 3 linijkach wracam do początku nie wiedząc co czytałam przed chwilą .
Oprócz męża nikt o tym nie wiem . Boje się że powiedzą ''OGARNIJ SIĘ '' albo '' WIĘCEJ SIEDŹ W INTERNECIE, SAME GŁUPOTY TAM PISZĄ A TY WE WSZYSTKO WIERZYSZ ''
Mąż oczywiście wspiera mnie na duchu ale czuję że to nie pomaga . Musze brać na noc tabletki uspokajające bo inaczej nie daję rady już spać.
Proszę niech ktoś mi powie co mi dolega .

Natalia

Odnośnik do komentarza
Gość Megan123

Miałam takie same objawy, jak Ty, niemal identyczne. Finał był taki że dostalam atak paniki lękowej, duszności, zawroty głowy, szybkie bicie serca, wrażenie ze umieram. Udalam sie do poradni zdrowia psychicznego i okazało się, ze mam nerwicę lękowo-somatyczną. Przyjmuję antydepresant i uczęszczam na psychoterapię pod kątem nerwic i depresji, jest trochę lepiej, ale zdaję sobie sprawę że to długie leczenie. Udaj się do psychologa najpierw!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...