Nerwica a ważne egzaminy

[laurette]

Moja kolezanka miała przystąpić do egzaminu maturalnego jednak przez nerwicę nie przystąpiła. Od dłuzszego czasu jest na silnych lekach. Zawsze kiedy dzwoni do mnie płacze,żali się,że nie ma juz siły. Bardzo mi jej żal bo chciałabym jej pomoc. Wiem,że przed maturami miała wielkie plany na przyszłość.Dobre studia,jakaś praca. A teraz widzę jak straciła wiarę w siebie.Nie mogę na to patrzeć. Jak ją podbudować,żeby zdała maturę dobrze i jej plany całkowicie nie legły w gruzach? Wiem,ze bardzo boi sie matur to co będzie gdy dostanie sie na studia? Jestem studentką i wiem,ze tutaj to dopiero są nerwy i matura co miesiac.
Nie wiem co jej powiedzieć ani jak zacząc taką rozmowę a nie chce zostawić jej samej...

[Gość Czarna Wdowa]

ciężko coś zrobić w takiej sytuacji. Może zaproponuj jej pomoc przy nauce, że będziesz ją przepytywać ? Może wtedy bedzie jej łatwiej poradzić sobie i z nauką i z materiałem... Wtedy też będziesz mogła z nią pogadać, jakoś ją podnieść na duchu ...

[Gość Kosmatka]

Wspólne uczenie sie to dobry pomysł... innym to może komplementowanie? Wspieranie jej, mówienie że jest mądra i że się w nią wierzy? Może to sprawi że trochę uwierzy w siebie. A czy ona bierze jakieś leki? Chodzi na jąkąś terapię? Może to jej warto zaproponować?

[mgr Kamila Krocz]

laurette, z tego, co napisałaś, wynika, że Twoja koleżanka była już u lekarza, wie, co jej dolega (nerwica) i się leczy (bierze leki). Silny stres związany z egzaminami maturalnymi mógł nasilić u niej objawy nerwicowe i pokrzyżować jej plany na przyszłość. To, co możesz dla niej zrobić, to być przy niej, rozmawiać z nią, wspierać. Słowa "Weź się w garść", "Przestań się zamartwiać" niczego nie zmienią. Ale na pewno miło jej będzie, gdy usłyszy od Ciebie, że nie jest sama, że może na Ciebie liczyć (np. we wspólnej nauce, przepytywaniu jej), że przykro Ci, że przez to przechodzi, że jesteś po to, by ją wspierać na tyle, ile możesz. Może wydawać Ci się, że to jest mało, ale to naprawdę dużo. Myślę, że takie słowa mogą jej więcej dać niż leki, bo mogą zachęcić ją do działania, zmotywować i sprawić, że nie porzuci swoich marzeń o zdaniu matury i dostaniu się na studia. Pozdrawiam i życzę powodzenia!