Skocz do zawartości
Forum

Załupek u 17-latka


Gość b...l

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry. Piszę tą wiadomość w celu zaczerpnięcia odpowiedzi na mojej pytania odnośnie z penisem. Bardzo proszę o inteligentne wypowiedzi. W większości straszą i piszą bzdury żeby się pośmiać, a przecież problemy są po to, żeby je rozwiązywać. Prosiłbym żeby nie pisać o lekarzach, bo w ostateczności będę musiał iść, a chciałem po prostu dowiedzieć się czegoś przed pójściem do niego od osób, które coś wiedzą. Mam 17 lat i dopiero od niedawna zacząłem interesować się bardziej swoim przyrodzeniem. Siedziałem sporo czasu w internecie przeglądając różne fora na temat mojego problemu. Mój problem polega na nie możliwości ściągnięcia napletka podczas wzwodu, natomiast przy zwisie jestem w stanie go odprowadzić. Ze źródeł internetowych podejrzewam, że jest to stulejka nie pełna bądź inaczej nazywana stulejka częściowa. Większym dla mnie, innym problemem jest fakt, że nigdy tak naprawdę do końca nie ściągnąłem skóry za główki albo chociaż nie wiem czy właśnie to zrobiłem.. Wiem, że wydaje się to być niepoważne co pisze, ale tak jak pisałem wcześniej nie jestem przekonany jak powinno to wyglądać. Niestety jednak po dalszym ściągnięciu, kiedy główka była bardziej widoczna, skóra na penisie tak jakby się zablokowała. Czułem za główką przylegniętą, lekko ściśniętą skórę na której natychmiast zrobiły mi się fałdy i dziwne zgrubienie, tak jakby mój penis był za mały a skóra zbyt wąska. Zatrzymało się w miejscu i nie chciało z powrotem wsunąć na całego penisa. Nigdy wcześniej tak daleko nie ściągnąłem napletka, dlatego się przestraszyłem, bo myślałem że za chwilę zrobi mi się załupek... A z tego co wyczytałem załupek polega na nie możliwości odprowadzenia z powrotem napletka na żołędzia, a mi się jednak udało. Co to mogło być? Czy to jednak stulejka częściowa załupek? Dlaczego nie byłem w stanie od razu wsunąć napletka? Dlatego że pierwszy czy drugi raz tak daleko ściągnąłem i skóra jest nie przyzwyczajona? Dlaczego tak się stało? Myślałem że zaraz będzie interwencja pogotowia bo nie zapowiadało się na powrót napletka.. Bardzo nieestetycznie to wyglądało. Bardzo proszę o jakieś mądre, życiowe odpowiedzi. Wiem, że moje pytania wydają się niewiarygodne, ale naprawdę poszukuje odpowiedzi od Was. Mam nadzieję, że komuś tymi pytaniami mogę pomóc jeśli znajduje się w podobnej sytuacji co ja. Pozdrawiam serdecznie i z góry dziękuję wszystkim za poświęcony czas dla mnie, Tomek

Odnośnik do komentarza
×
×
  • Dodaj nową pozycję...