Testujemy produkty prOVag żel®

[nauzyka1]

P.S.
Jakiekolwiek niezdefiniowane odczucia występujące w moim przypadku podczas nakładania żelu ("łaskotanie") minęły ok. 4 dnia stosowania. Natomiast pozostało uczucie przyjemnego chłodzenia i nawilżenia.

[czarnaewelinka]

Kochani, zostałam szczęśliwie wybraną testerką preparatu probiotycznego dla kobiet- żelu prOVag:)

Stosuję Go od kilku dni i po tym czasie chciałabym opowiedzieć o moich spostrzeżeniach, udzielić mojej opinii :)

Ostatnimi czasu miałam problemy z infekcjami, próbowałam wielu domowych metod, które niestety zaczęły zawodzić.. wtedy na mojej drodze (gdy byłam już zniechęcona stosowaniem czegokolwiek) staną ten fantastyczny probiotyk!

Po tych kilku dniach zauważyłam znaczne zmniejszenie dolegliwości- świądu i pieczenia! - co do tej pory było moją codzienną udręką spędzającą sen z oczu!
Komfort mojego życia poprawił się w dużej mierze:)
Żel jest wygody z użyciu, fajnie się aplikuje, ma dobra konsystencję- co sprawia ze jest mega wydajny:)
Jego zapach działa neutralizująco- co jest kolejnym jego plusem!
Żel PrOVag spełnia moje najśmielsze oczekiwania. Jest po prostu dobrze przemyślanym preparatem skoncentrowanym na problemie wielu kobiet. To ważne aby znaleźć taki preparat dla siebie! Jak wspomniałam wcześniej poprawił on mój komfort życia... teraz nie mam problemu obciążającego mi normalne funkcjonowanie i otwartość na róże rozrywki letnie:)

Szczerze polecam wszystkim kobietom!

[Gość korzonka]

Witam!
Ja również zostałam wybrana do testowania żelu prOVag.
Paczkę z żelem dostałam dzień przed rozpoczęciem się miesiączki, a do tego jeszcze przed weselem. Był to odpowiedni moment na wypróbowanie go. Jestem bardzo z niego zadowolona. Ochronił moje okolice intymne przed podrażnieniem podczas miesiączki, a do tego środowisko okolic intymnych było zadbane, niewysuszone. Podczas wesela nie poczułam nawet na chwilę dyskomfortu związanego z zapachem, jak również żadnego pieczenia.
W 100% polecam produkt. Myślę, że jeśli ktoś wypróbuje to nie pożałuje.

[Gość AngelaS77]

Kolejne dni testowania prOVag za mną i kolejne zadowloenie.Stosując żel dwa razy dziennie zaóważyłam że uczucie świerzości po zastosowaniu żelu utrzymuje się przez wiele godziń,brak jakiegokolwiek pieczenia,swędzenia.W końcu czuję że preparat ten odpowiednio zadbał o moje miejsca intymne.Nawed podczas okresu nie odczuwam żadnego dyskomfortu i jak na razie wszelkie dolegliwości znikły .Jestem aktywną kobietą lubię sport dużo biegam i co dzień ćwiczę poza tym jestem mamą dwójki dzieci i panią domu,a więc mój dzień jest wypełniony po uszy obowiązkami,i nie ma w nim miejsca na jakiekolwiek problmy ze stron kobiecych.Cieszę się że mogłam poznać ten produkt bo bardzo mi pomógł jestem z niego ogromnie zadowolona i mogę polecić go każdej kobiecie w każdym wieku.Poza tym wiem że jest to produkt w stu procentah bezpieczny tak dla mnie jak i mojej córki.

[moshanta]

Witam,

piszę dopiero dziś, gdyż nie lubię wystawiać pochopnej oceny zbyt szybko.

Zgłosiłam się do testowania PrOVag żelu, gdyż regularnie od kilku lat zmagam się z różnego rodzaju infekcjami okolic intymnych. Problemy zaczęły się już jak byłam nastolatką. Później zaszłam w ciążę i po urodzeniu zaczęły być coraz częstsze. Statystycznie przynajmniej raz w miesiącu (z reguły tuż przed miesiączką) pojawiały się upławy, swędzenie i pieczenie. Regularne wizyty i ginekologa skutkowały zakupem maści, globulek i tabletek. Leczyłam kilka razy i siebie i pacjenta. W końcu lekarz rozłożył ręce i powiedział, że taką mam urodę i po prostu tak musi być - nic na to nie poradzi. Ja uparcie szukałam różnych środków, maści, żeli czy płynów. Stosowałam także domowe metody, które miały zmniejszyć uczucie pieczenia. Ciągle jednak choroba nawracała.
Szukałam także problemu w sobie i swoich zwyczajach higienicznych - zrezygnowałam ze stosunków płciowych (mąż na szczęście wyjeżdża czasami na kilkutygodniowe delegacje), podmywałam się rano i wieczorem, dwa razy dziennie zmieniałam bieliznę, częściej zmieniałam produkty higieniczne w trakcie miesiączki. Ograniczyłam także basen, chodziłam tylko w bawełnianych ubraniach (robię to do tej pory, bo obcisłe i nieprzepuszczające powietrza materiały mi nie sprzyjają...), częściej zmieniałam ręczniki oraz piżamy. Na pewno jedną z przyczyn były moje długotrwałe kuracje antybiotykowe, depilacja miejsc intymnych, połóg czy aktywność fizyczna, ale to nie trwa wiecznie!! I choć zakażenia zdarzały sie rzadziej, to mimo wszystko były. I to było najgorsze...

Zgłosiłam się z nadzieją, że odnajdę antidotum na moje problemy. Moje szczęście, że mnie wybrano! :)
I chyba nie jestem jedyna, pisząc, że otrzymałam żel kiedy zaczęło się 'coś' powoli dziać w okolicach intymnych. Dlatego opatentowałam indywidualną metodę - nakładam żel dwa razy dziennie (rano i wieczorem) tuż po podmyciu okolic intymnych.

Jaki on jest?
Niewielki i zachęcający do zakupu. Moją uwagę na początku przykuło opakowanie. Uwielbiam tego typu dozowniki, gdyż bardzo łatwo aplikuje się dowolną ilość produktu i jest to sposób higieniczny.
Już same słowa 'specjalistyczny wyrób medyczny' zrodziły we mnie nadzieję.
Istotne dla mnie jest, aby produkty, których używam posiadały jak najwięcej składników naturalnych i jak najmniej chemii. Mam bardzo delikatną skórę (nie tylko w TYCH okolicach) dlatego jest to dla mnie ważne.
W informacjach można wyczytać, że zawiera on cenne dla kobiety substancje wytwarzane naturalnie przez bakterie kwasu mlekowego tzw. metabolity (m. in.: kwas mlekowy, bakteriocyny, aktywne kwasy organiczne). Pomaga utrzymać fizjologiczne, kwaśne pH, zapewniając tym samym naturalną ochronę okolic intymnych przed rozwojem niekorzystnej flory bakteryjnej. Działa przeciwgrzybiczo oraz przeciwbakteryjnie wobec drobnoustrojów najczęściej wywołujących zakażenia intymne - czyli powinien być IDEALNY!
Nie zawiera także konserwantów, barwników i potencjalnych alergenów. Polecany jest kobietom i dzieciom od trzeciego roku życia (więc tym bardziej mu ufam skoro mogą używać go nawet dzieci), a także osobom podatnym na alergie i podrażnienia. Mam nadzieję, że nie będę musiała go aplikować moim córkom, ale teraz przynajmniej posiadam wiedzę, że jest to możliwe i bezpieczne.

Testowanie...
Jak już pisałam - używam żelu dwa razy dziennie. Jest bardzo przyjemny w aplikacji dzięki dozownikowi. Żel jest transparentny, nie rozmazuje się, za to bardzo komfortowo nakłada się go na podrażnione miejsca. Po użyciu nie mam żadnych skutków ubocznych czy reakcji skóry na żel. Musi szybko się wchłaniać, gdyż nie brudzi bielizny, co zaobserwowałam w porównaniu z poprzednimi używanymi przeze mnie produktami. Bez problemu przywiera do skóry (inne preparaty często się po niej 'ślizgały' dlatego trudniej było mi je zaaplikować w konkretne miejsce).
Na pewno niecodziennością jest zapach, który do tej pory pozostał nieodgadnięty. Nie wzbudza u mnie takiej samej reakcji jak np. feromony, ale w końcu z jakiegoś powodu tak pachnie - osoby, które go stworzyły nie miały na celu perfumować go jaśminem. Po którymś z kolei użyciu było mi wszystko jedno jak pachnie - grunt, że działa.

Jak to z tym działaniem...
Tydzień czasu to zdecydowanie zbyt krótko aby stwierdzić jak działa PrOVag żel na dłuższą metę. Na chwilę obecną mogę powiedzieć tyle, że używanie go tuż przed rozwijającą się infekcją zatrzymało ją i nie czuję już żadnego dyskomfortu. Planuję zużyć całe opakowanie i zobaczyć jak potoczą się dalsze losy. Jeśli przez cały okres użytkowania (oczywiście ciągle pamiętając o higienie, bo u mnie to konieczne - inaczej czuć nieprzyjemny zapach a to już tylko krok od...) nic się nie będzie działo to planuję kupić kolejne opakowanie. Na dniach chcę zredukować ilość dozowań i ograniczyć się do jednego, chyba że będzie inna potrzeba.

Muszę nadmienić, że pomimo tego, że jest to 'niegroźna choroba' to potrafi być uciążliwa. Począwszy od swędzenia i pieczenia, które czasem doprowadzało mnie do płaczu aż po brak kontaktów seksualnych i brak spełnienia jako kobieta. Może wydaje się to banalne, ale ja nawracające infekcje porównałabym do męskiej prostaty. Niestety, ale to redukuje liczbę zbliżeń w związku...

Mam nadzieję, że PrOVag da sobie radę, bo jak do tej pory spisuje się na 5! Liczę, że w końcu się TEGO pozbędę ;)

[Redakcja]

Dziękujemy za wszystkie dodane dotychczas opinie i zapraszamy do opisywania kolejnych wrażeń z testowania żelu prOVag®. Wszystkie opinie czytamy :)

[wentula]

Żel testuje od 9 dni aplikując produkt jeden raz na dobę. W ciągu tych 9 dni poznaliśmy się z provag żelem i teraz mogę napisać co o nim myślę;) obecnie nie mam problemu z infekcją, jednak co jakiś czas ta kłopotliwa dolegliwość mnie napotyka, dlatego staram się działać zanim zauważę pierwsze obawy. Uważam, że provag żel jest idealny jako produkt do profilaktyki zakażeń bakteryjnych i grzybiczych.
- Pierwsze co zauważyłam zaraz po otworzeniu pudełka to estetyczne, wygodne i dyskretne opakowanie z dozownikiem. Kiedy pro raz pierwszy użyłam provag żel przekonałam się , że rozwiązanie to jest bardzo wygodne. Żel jest wydajny- wystarczy jedna aplikacja produktu i gotowe! Bez wyciskania, zakręcania zakrętek- wszystko szybko, sprawnie i higienicznie:) Szkoda tylko, że nie można zobaczyć ile produktu zostało w środku, ale mimo to opakowaniu daje duuuuży plus! :)
- Konsystencja produktu jest odpowiednia, łatwo się go rozprowadza, nie maże się i nie klei- żel pozostaje tam, gdzie powinien :) jedyne co mogłoby być lepsze to zapach. Nie jest on szczególnie nieprzyjemny, ale też do najpiękniejszych nie należy :)
- Żel po użyciu daje uczucie świeżości i nawilżenia a to bardzo ważne nie tylko w upalne dni ale też na co dzień, szczególnie dla osób, które depilują miejsca intymne. Na pewno zabiorę go ze sobą na urlop, ponieważ z będzie doskonałym kompanem w walce przeciwko grzybicy;)
Z całą pewnością mogę polecić ten produkt.

[joasia10585]

Otrzymałam, przetestowałam i .......Chwalę!!!! :) Fantastyczny żel intymny jestem nim zachwycona! Pierwszy który tak naprawdę zupełnie zaakceptowałam, bez żadnych przykrych niespodzianek, wysuszenia czy podrażnień.Co więcej zauważyłam że już krótkie ale codzienne jego zastosowanie wpływa na codzienny komfort intymny nawet teraz w czasie upałów nie czuję przykrego zapachu, pieczenia ani też po depilacji nie pojawiły się takie jak zwykle po jej wykonaniu - zaczerwienienia.Mimo tego że pojemniczek żelu jest mały i wydaje się ze starczy na krótko, posiada za to pompkę i wystarczy naprawdę mała jego ilość na jedno użycie - u mnie to 2 naciski pompki - zupełnie wystarczają.opakowanie poręczne, higieniczne, opis czytelny, kolor naturalny biały, przez co wpada w oko wśród innych przedmiotów w kosmetyczce.Zapach przyjemny, dość hmmm, naturalny, skład idealny dla miejsc intymnych, bez oporów pozwalam sześcioletniej córeczce na używanie żelu bez obaw o podrażnienie.Był już ze mną na urlopie,sprawdził się,więc zapraszam go na dłuższą współpracę :)Bardzo dziękuję za możliwość przetestowania tak dobrego Produktu jakim jest Provag żel, jestem nim zachwycona i jako z powodzeniem sprawdzony na własnej skórze polecam dalej swoim znajomym.Pozdrawiam!

[kejars]

Minęły kolejne dni podczas których testowałam prOVag żel. Czas tak szybko upływa, a prOVag żel na dobre zagościł w moim życiu. Stosowanie żelu stało się dla mnie naturalną częścią dnia. Używam go codziennie rano, po prysznicu i dzięki temu czuję się świeżo przez cały dzień. Nie zapominam zabrać go na basen i na siłownię bo wiem, że dzięki niemu infekcje intymne są już wspomnieniem. Po porodzie często borykałam się z infekcjami, to nieprzyjemne pieczenie, swędzenie, dyskomfort utrudniały mi życie. Od kiedy stosuję prOVag żel nie miałam żadnej infekcji ani objawów, które świadczyłyby, że coś złego się dzieje. Stosuję go również po depilacji i dzięki temu nie cierpię z powodu podrażnień, które zwykle pojawiały się na mojej wrażliwej skórze. Żel jest wygodny w użyciu i zdecydowanie wydajny, do jednej aplikacji wystarczy niewielka jego ilość. Żel łatwo się rozprowadza i szybko wchłania, tworzy delikatną powłoczkę, która chroni skórę, nie brudząc przy tym bielizny. Produkt może być stosowany u dzieci już od 3 roku życia, ta informacja przekonuje mnie, że skład prOVag żelu jest bezpieczny. Jestem bardzo zadowolona z faktu, że otrzymałam ten produkt do testu, dzięki niemu nie cierpię z powodu infekcji intymnych, nic mnie nie piecze i nie przeszkadza, co było bardzo uciążliwe zwłaszcza w pracy , która ma charakter siedzący. Będąc na wizycie kontrolnej u ginekologa pochwaliłam się, że stosuje prOVag żel na co mój lekarz odparł, że to dobra decyzja zwłaszcza, że miałam ciągle problem z infekcjami, więc jak najbardziej popiera. Z czystym sumieniem poleciłam ten produkt mamie, której pomógł w leczeniu infekcji, siostrze i koleżankom, każda z nich była zadowolona z efektów jego działania.

[nauzyka1]

Testowanie: Dzień jedenasty.

Minęło pełne dziesięć dni, odkąd zaczęłam testować provag.
Żel nadal sprawuje się obiecująco.
Odczuwam zdecydowane wręcz zmniejszenie (a można nawet powiedzieć, że zanik) dolegliwości intymnych. Żel zastosowany podczas infekcji zlikwidował uczucie pieczenia i dyskomfortu. Dodatkowo stosowany w trakcie miesiączki neutralizował przykry zapach, pielęgnując "kobiecą" strefę. W związku z faktem, że testowanie przypadło w moim przypadku na dni wysokich temperatur (przy mojej siedzącej pracy i miesiączce) żel stosowany rano pozwolił mi zachować świeżość i odpowiednie nawilżenie, nie dopuszczając jednocześnie do podrażnień. W moim odczuciu pozostawił też skórę zdecydowanie gładszą i wypielęgnowaną. Nadal doceniam wygodę w jego stosowaniu, oraz wydajność. Po 10 dniach stosowania-pierwszego dnia 2 razy, kolejne 9 dni 1 raz dziennie, waga żelu (łącznie z opakowaniem!) zmniejszyła się o trochę ponad 1/7-zważyłam! Co dowodzi,że może on wystarczyć na około 1,5 do 2 miesięcy, oczywiście w zależności od częstotliwości stosowania i wielkości żelu zastosowanego przy jednym użyciu. W moim mniemaniu ja stosowałam żel w ilości zwykłej (jeden raz dziennie, przy jednym naciśnieciu pompki dozującej), co dodatkowo dowodzi jego dobroczynnego wpływu na okolice intymne, skoro już taka jego ilość stosowana w tak (stosunkowo) niedługim czasie podziałała na mnie bardzo zadowalająco. Jego konsystencja jest moim zdaniem bardzo właściwa - doceniam jego hm... dobrą przyczepność, oraz fakt, że łatwo się go rozprowadza i szybko się wchłania. Zapach nie jest nieprzyjemny,ale nadal trudno mi nazwać go szczególnie zachęcającym. Doceniam jednak to, że nie jest zbyt intensywny i neutralizuje przykry zapach okolic intymnych, oraz fakt, że po kilku dniach stosowania staje się coraz bardziej neutralny. Dziś, nie wiem czemu, wyczułam w nim (poza pewną kwaśną nutą połączoną z anyżkiem, o której już wspominałam) zapach troszkę przypominąjcy połączenie kwaśnych jabłek z miodem czy oliwką dziecięcą z mojego dzieciństwa. Tak, czy inaczej mam wrażenie, ze zapach jest słodko-kwaśny, bo obie te nuty są dla mnie wyczuwalne.
Generalnie sam żel w moim odczuciu jest nad wyraz dobrym preparatem (przynajmniej w moim przypadku) ale z końcową opinią wstrzymam się do 14 dnia jego testowania. Jeśli jednak nic się nie zmieni i komfort odczuwalny przy jego stosowaniu utrzyma się w moim przypadku na tym samym poziomie, oznaczać to będzie, że jest to jeden z najlepszych preparatów o takim przeznaczeniu, który dotąd stosowałam (wliczając w to również farmaceutyki), a jednocześnie najlepszy z preparatów możliwych do kupienia bez recepty, działających-co najważniejsze-nie tylko leczniczo i kojąco, ale również zapobiegawczo.

[jastinkaa]

Od kilku miesięcy co jakiś czas zmagam się z powracającymi infekcjami intymnymi. Stosowałam już różne kuracje antybiotykowe, a problem infekcji powracał cały czas, dlatego byłam bardzo zadowolona, kiedy dostałam możliwość przetestowania żelu prOvag, tym bardziej że jest to specjalistyczny produkt medyczny, a nie jakieś drogeryjny produkt.
Po kilku dniach stosowania mogę śmiało powiedzieć, że żel świetnie sobie radzi z łagodzeniem stanu zapalnego okolic intymnych.
Ale od początku.
Przede wszystkim zaletą produktu jest jego małe podręczne opakowanie, z wygodnym dozownikiem, który ułatwia higieniczną aplikację produktu. Podczas otwierania i dozowania do takiego opakowania dostanie się do niego mniej bakterii i produkt dłużej utrzyma swoje działanie. Żel ma dla mnie trochę drażniący zapach, ale po jego aplikacji, zapach zupełnie mi nie przeszkadza. Jego konsystencja jest bardzo żelowa, co zdecydowanie ułatwia jego nakładanie. Żel nie spływa, pozostaje w miejscu nałożenia.
Po kilku dniach jego stosowania mogę śmiało powiedzieć, że żel jest godny wypróbowania. Faktycznie łagodzi podrażnienia, a po jego nałożeniu daje uczucie świeżości i czystości, co szczególnie jest ważne podczas upałów. Nie będę jeszcze tak zachwalać żelu, bo zostało mi jesz cze kilka dni na jego pełniejsze przetestowanie, więc z końcową opinią jeszcze poczekam.

[anusia_s2]

ProVag żel okazał się bardzo dobrym i skutecznym preparatem na infekcje intymne i inne dolegliwości. U mnie pomógł juz po jednej aplikacji. Miałam podrazniona skórę okolic intymnych, czułam pieczenie i swędzenie i nic mi nie pomagało. Gdy dostałam do przetestowania ProVag Zel mogłam sie przekonać o jego właściwościach i działaniu. Zaaplikowała kropelke żelu wieczorem na okolice intymne, w miejscu w którym odczuwałam pieczenie.
Rano juz było o wiele lepiej. ProVag Zel podziałal. Nie odczuwalam jzu pieczenia ani swedzenia. Nie mogłam w to uwierzyc że po jednej aplikacji żelu moje dolegliwości ustapiły.
Postanowiłam uzywać go codziennie by juz wiecej nie miec problemów z podrażnieniami i jak dotąd one nie powróciły.
Co do samego opakowania żelu to mogę stwierdzic że jest bardzo wygodny w uzyciu. Dzieki temu ze opakowanie jest małych rozmiarów moge mieć go zawsze w torebce.
A sama aplikacja żelu jest bardzo prosta i wygodna dzieki buteleczce z pompką.
ProVag zel jest bardzo wydajny. Jedna kropla żelu w zupełności wystarcza na jedna apikacje na okolice intymne.
Zapach żelu jest bardzo naturalny. Nie jest to intensywny zapach wiec mi on nie przeszkadza a dzieki temu ze nie jest zapachowy to nie powinien uczulać a przynajmniej w moim przypadku tak było.
Zel ma gęsta konsystencje wiec dobrze sie go aplikuje.
Stosuję żel od około tygodnia i jestem z niego bardzo zadowolona. Łagodzi podrażnienia, nie uczula, działa przeciwgrzybiczo i przeciwbakteryjnie wiec jest bardzo dobrym produktem do codziennego stosowania lub doraźnie w razie niepokojących dolegliwości.
Mi on pomógł i napewno go polece swoim siostrom i koleżankom.
Po przeczytaniu informacji na opakowaniu zdziwił mnie fakt że ten żel moga stosować nie tylko kobiety ale i dzieci, a to naprawde duży plus. Zdecydowanie polece go innym by każdy mógł sie przekonać o skuteczności działania ProVag żelu.

[KatarzynaEmilia]

Testuję i testuję ... :P
Żel jest mega wydajny ! Na prawdę wystarczy taka większa kropla :) Jak wyciśnie się więcej sprawia wrażenie lepkości na narządach, ale pompka jest tak wygodna i ... hmm ? czuła na nacisk, że po kilku razach łatwo można wyciskać dokładnie tyle ile się chce.
Bielizny nie plami, tak jak producent obiecuje. Jest przeźroczysty i czasem na takie małe bąbelki, które mi się w jakiś sposób podobają. Zaskakujące jest to, że tak gęsty produkt tak łatwo się rozprowadza :)
Zapach delikatny, taki ... naturalny. Po paru dniach mam wrażenie, że zawsze tak pachniałam.
Akurat ostatnio nie czułam wielkich dolegliwości, więc trudno mi ocenić czy taki żel może coś "podleczyć", bo nie jest to przecież lek. Jakby coś więcej mnie łapało, to sięgnę może po InVag ? Na pewno sprawdza się jako świetna kojącą ochrona w upalne dni i co bardzo fajne, zmniejsza odczuwanie podrażnień po depilacji !

Produkt jest dla mnie idealny jako ochrona, profilaktyka. Pokładam w nim duże nadzieje w związku z moją pracą. Pozuję do aktów na ASP. Dla osoby spędzającej nago w pracowni malarskiej kilka godzin dziennie co dziennie zwykłą higiena to za mało (również dlatego, że leczenie w razie infekcji jest niewygodne i najlepiej przechodzić je tylko jak jest dłużej wolne). Dlatego mam nadzieję, że opakowanie ProVag starczy mi jeszcze na początek roku akademickiego, żebym mogła przekonać się, czy chromi mnie przed warunkami pracy :)

[nasia1995]

Te 14 dni testowania prOVag żel były dla mnie bardzo miłym doświadczeniem. A to dlatego, że produkt nie jest przereklamowany. Już wcześniej pisałam tu o natychmiastowych skutkach jego działania. Nie pisałam więcej recenzji ponieważ chciałam poczekać do końca mojej miesiączki. Zawsze po niej moje objawy nasilały się na kilka dni najmocniej w miesiącu. Jednak co mnie miłego spotkało to to, że po skończeniu się mojej miesiączki nic nie nastąpiło. Żadne swędzenie czy nieprzyjemny zapach. To dla mnie coś nowego bo wiele innych środków do higieny intymnej nie pomagało prawie w ogóle. Natomiast prOVag żel całkowicie po tych 14 dniach zlikwidował moje problemy. Poczułam się zupełnie inaczej. Nie skorzystałam też sama z tego żelu. Podzieliłam się nim z moją siostrą oraz bratową, które czasami - ale nie zawsze - miały takie problemy. Żel jest bardzo wydajny i to pozwoliło mi dać im go w osobnych pojemniczkach na 10 dni do przetestowania. Zostało też dość dużo żelu w mojej buteleczce. Bratowa i siostra tak samo jak ja były bardzo pozytywnie zaskoczone. Żel się sprawdził. Bratowa zarekomendowała go swojej rodzinie, moja siostra swoim koleżankom w pracy. Same mogły doświadczyć działania tego żelu na własnej skórze i się przekonać, że warto go zakupić. Sama zaopatrzyłam się już w kolejne opakowanie tego produktu. Nie mam nic do zarzucenia, ponieważ zarówno zapach, konsystencja a co za tym idzie wydajność były idealne. Jestem bardzo ale to bardzo zadowolona, że mogłam brać udział w tej oto akcji testowania produktu prOVag żel. Będę go rekomendowała swoim znajomym, przyjaciołom ale także moim najbliższym.

[nauzyka1]

Testowanie zakończone.

Dobiegł właśnie końca ostatni dzień testowania przeze mnie żelu prOVag.
Nawet nie wiem kiedy minęło te 14 dni.

Podsumowując testowanie żelu, stosując go, zauważyłam co następuje:
1) Opakowanie i aplikacja.
Poręczne i dyskretne opakowanie żelu, pozwala zawsze mieć go pod ręką. Żel nie jest preparatem do mycia, co w praktyce oznacza, że już po aplikacji nie trzeba go zmywać co dodatkowo zwiększa możliwości zastosowania go niemal wszędzie. Wygodna i bardzo praktyczna pompka dozująca, sprawia, że łatwo utrzymać pojemnik w czystości a sama aplikacja żelu jest nieskomplikowana. Doskonała "przyczepność" żelu, który szybko się wchłania, nie pozostawiając plam na bieliźnie.
2) Wydajność.
Moim zdaniem żel jest preparatem bardzo wydajnym, powiedziałabym nawet, że bardziej niż można by się było spodziewać sądząc po niewielkim opakowaniu. Już jedna aplikacja dziennie (przy użyciu żelu wydobytego przy jednym naciśnięciu pompki dozującej) wystarczyła, by zatrzymać rozwijająca się infekcję. W moim przypadku "wycisnęłam" ;) z opakowania zawartość 16 aplikacji, naciskając pompkę do samego końca, a jego waga (łącznie: żelu i opakowania) nie spadła drastycznie, co pozwala mi przypuszczać, że jedno opakowanie starczy w moim przypadku na około 6 do 8 tygodni. Tzn., że żel JEST wydajny.
3) Zapach.
Zapach osobliwy, nie do końca zdefiniowany. Nie jest nieprzyjemny, ale tnie można tez powiedzieć, że jest szczególnie zachęcający. Najważniejsze, że jego specyfika zapachu neutralizuje nieprzyjemny zapach "stref" intymnych, co jest nie tylko ważne w trakcie infekcji, ale szczególnie w trakcie miesiączki i podczas upałów. PO kilkudniowym stosowaniu zapach wydaje się być coraz bardziej neutralny.
4) Konsystencja.
Żelowa, jednolita, dość gęsta, ale nie ciężka. Na tyle lekka, że łatwo zaaplikować produkt i na tyle zwarta, by "trzymał się" tam, gdzie powinien. Dużym plusem jest fakt, że żel nie rozmywa się w palcach i nie spływa z nich jeszcze przed aplikacją.
5) Stosowanie i subiektywne wrażenia.
Żel jest świetnym preparatem nie tylko probiotycznym, ale też odświeżającym i kojącym. Doskonale nawilża i daje uczucie świeżości, nie pozostawiając po sobie najmniejszego śladu. Ponadto, zauważyłam też, że żel - niczym kosmetyk - pielęgnuje okolice intymne, pozostawiając wrażenie delikatniejszej skóry (być może to efekt nawilżenia). Zwiększa wrażenie czystości i zadbania. W moim przypadku zatrzymał infekcję, zwalczając związane z nią dotychczasowe dolegliwości: zapach, pieczenie, uczucie ciągłego przesuszenia i dyskomfort. Stosowany rano pozwolił mi zachować maximum świeżości przez bardzo długi czas (przy siedzącym trybie pracy).
6) Dodatkowe plusy.
Stosowany w trakcie miesiączki, przypadającej na upalne dni lata, zwiększył komfort dnia codziennego, neutralizując przykry zapach i uczucie podrażnienia (min. przy stosowaniu środków higienicznych, związanych z upałem, czy siedzącym trybem pracy). Świetnie sprawdził się więc w ten sposób również jako preparat odświeżający.

Ogólna ocena testowania.
W moim przypadku, żel prOVag doskonale sprawdził się jako preparat w swojej klasie przeznaczenia, jako środek na nawracającą infekcję oraz specyfik zapobiegawczy przed podrażnieniami. Po 2 tyg. stosowania mogę śmiało polecić go innym kobietom, jako nad wyraz dobry i skuteczny. Zamierzam zużyć otrzymane opakowanie do samego końca, a w przypadku gdy jego dobroczynne właściwości nie znikną (czego na dzień dzisiejszy nie przewiduje), zamierzam stosować prOVag jako codzienne uzupełnienie zabiegów higienicznych nie tylko chroniących, ale też pielęgnujących moje ciało, a co za tym idzie przede wszystkim zdrowie. U mnie prOVag zdał egzamin na szóstkę :)
Testowanie żelu uważam za niezwykle obiecujące i nie pozostające bez pozytywnego wpływu na moją przyszłość i to w pełnym tego słowa znaczeniu.
Pozdrawiam :)

[jastinkaa]

Podsumowanie testowania żelu prOvag
Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona stosowaniem żelu prOvag. Ale od początku:
1. Żel faktycznie zmniejsza i łagodzi dolegliwości intymne. Wspomaga leczenie, zmniejsza uczucie pieczenia i dyskomfortu. Świetnie sprawdzi się także w codziennej profilaktyce przeciwko dolegliwościom intymnym.
2. Na wielką pochwałę zasługuje praktyczne opakowanie żelu. Małe opakowanie z praktyczną pompką, pozwala na odpowiednie dozowanie żelu, a takie opakowanie ogranicza dopływ bakterii do otwartego żelu. Przy tym żel jest bardzo wydajny i wystarczy na długi czas jego użytkowania.
3. Zapach żelu do końca nie jest przyjemny, ale zupełnie mi to nie przeszkadza, ważniejsza jest jego skuteczność niż zapach.
4. Konsystencja żelu jest odpowiednia. Żel nie spływa, łatwo się go nakłada.
5. Żel prOvag to dla mnie numer jeden w leczeniu i profilaktyce dolegliwości intymnych. Polecam go każdej koleżance, ponieważ warto sięgać po sprawdzone preparaty, tym bardziej, że żel otrzymał również pozytywną opinię Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego.

[Redakcja]

Drogie Testerki,

rozstrzygnięcie akcji już lada moment :) Dziękujemy za dodane opinie i zachęcamy do wpisywania opinii o przetestowanym produkcie w katalogu produktów Parenting.pl.

[moshanta]

Super :)

Ja ciągle używam i jestem zadowolona. Ciekawi mnie na jak długo starczy jedno opakowanie. Ale do kolejnego zakupu na pewno zachęci mnie nieduża cena. Komfort jaki teraz odczuwam jest bezcenny!

[Redakcja]

Kochani,

dziękujemy za wszystkie opinie i udział w testowaniu produktów prOVag żel®.

Zwycięzcy otrzymali wiadomość o wygranej na swoje skrzynki e-mail. Przypominamy, że nagrody to 3 bony o wartości 100 złotych do wykorzystania w stacjonarnych sklepach Esotiq. Gratulujemy :)

Raz jeszcze zapraszamy do dodawania opinii o testowanym produkcie do Katalogu.

[Gość moshantaa]

Gratulacje :)
Mnie się nie udało wygrać ;)