Facebookowe deklaracje miłości i nienawiści

[Gość czerwonowłosa]

Irytują mnie bardzo osoby na moim fejsbuuku ot co ... ile razy na dzień można udostępniać rózności w tematyce zdrada, ze nadal kocham, rozstanie, jestes dupkiem,kiedys o mnie wspomnisz,jesli kochasz to cos tam, ja kocham ale ty masz mnie w dupie,ja mam cie w dupie ,mam was wszystkich w dupie i takie tam podobne .Macie pomysły jak uswiadomić tej osobie że za dużo z siebie wylewa ?

[Gość Tabakiera]

powiedz jej o tym. Po prostu. Ja miałam taką parkę znajomych, którzy właśnie jak się kłócili to cały internet o tym wiedział, zmienianie statusów itp. I któregoś razu nie wytrzymałam i powiedziałam, że wszyscy sie z nich śmieją, że nie muszą o pewnych rzeczach wiedzieć, że się ośmieszają

[Gość Kosmatka]

ja takich ludzi ignoruję... po porostu. wychodzę z założenia że jak chcą się ośmieszać to droga wolna...

[Gość czerwonowłosa]

Też ignorowałam i staram się naprawde=) pewnego pieknego wieczoru pod właśnie takim wpisem do księgi fb zostawiłam komentarz w postaci linka.Była to strona dedykowana rozstaniom i przeżyciom jakie temu świadczą.Niestety znajoma miała to najwyrazniej gdzieś heh i zaczeły sie wpisy o tematyce ciekawe kogo wkurzam i czym... a to jeszcze bardziej żenuuaa

[Gość Tabakiera]

no to jej napisz, powiedz wprost że takim zachowaniem tylko się ośmiesza.

[pink elephant]

najgłupsze moim zdaniem są wpisy, jak parka się pokłóci i ona zwykle po 5 min wstawia wpis:
mezczyzni sa tacy beznadziejni, a ja glupia nadal kocham
ehh
to takie porywające normalnie kupiłam sobie chusteczki do komputera, bo czytając te wypociny to tkliwość mnie ogarnia
mam znajoma ktora przez pol roku na fb jechala po swom chlopaku wpisy typu: rozstac sie czy nie rozstac?
albo
dół... znowu on...
a potem okazalo sie ze jest w ciazy i tydzien po tych wpisach wstawiała
szczesliwa rodzinka <3 i zdjecie usg z nimi itd<br /> ah ta miłosc...

[Gość Orzech laskowy]

ja ostatnio miałam taką akcję z szczękę z podłogi zbierałam przez godzinę. Mój znajomy kupił pierścionek zaręczynowy, oświadczył się, zgodziła się . Pobyli narzeczeństwem 2 tygodnie, moze mniej. Oczywiście przez ten czas całuski, słodziaki na fb takie że za przeproszeniem rzygałam tęczą... po rozstaniu następnego dnia widzę ogłoszenie, sprzedam pierścionek nie używany.... oczywiście to był ten pierścionek. Na pytanie moje potem w realu po co to zrobił.... padła odpowiedź by pokazać że nic do niej nie czuje....

[Lady in Red]

tak cyztam to co piszecie i dochodzę do wniosku że każdy ma takich znajomych, którzy lubią się dzielić tym co u nich słychać w związku.
Ja nie różnie się od was też mam za\najomych którzy jak się kłócą to zmieniają statusy na to skomplikowane, albo dają w opisie jakieś dziwne cytaty jak dzieci emo

[kostka rubika123]

Mój były miał taką koleżankę, która dzieliła się na tablicy fb każdą swoją myślą (nie zawsze złotą;p). I w końcu on i jego znajomi mieli tego dość i zamiast normalnych komentarzy wkleili jej obrazek z podpisem "drama queen";) Ogólnie to jej prawo a Ty możesz wyłączyć sledzenie tej osoby, jeśli jej posty są denerwujące.

[Gość Kamczatka]

też mam taką koleżankę, nic nie poradzisz... możesz co najwyżej wyłaczyć śledzenie jej... ja tak zrobiłam