Samotność, brak przyjaźni

[Gość Mar_tyna95]

Cześć dziewczyny,

Moim ogromnym problemem i największą bolączką jest brak przyjaciół i bliższych znajomych. Brak ludzi, z którymi nadawałabym na podobnych falach. Mam chłopaka, jesteśmy ze sobą prawie rok. Kocham go bardzo, bardzo mocno i zależy mi na nim, jak na nikim innym. Jednak boję się, że mój brak znajomych może źle wpłynąć na nasz związek. Wiadomo, lubimy bardzo spędzać czas ze sobą, ale przydałyby się jakieś inne osoby, zaprzyjaźnione pary, żeby od czasu do czasu spędzić jakiś wieczór z nimi. Mam już 24 lata, jestem po studiach, niedługo zaczynam nową pracę. Powiedzcie mi, czy mam jeszcze możliwość poznać jakichś przyjaciół? Czy już jest za późno? Czy jest jakaś z was, która miała w podobnym wieku taki problem, a później jednak znalazła znajomych czy może nawet przyjaciół? Jestem dobrą osobą, pomocną, można na mnie liczyć, jednak mam problem z poczuciem wlasnej wartości, ale aktualnie pracuję nad tym na terapii. Błagam was, doradźcie, co robić, jak sobie radzić z ciągłym poczuciem osamotnienia i zacząć skupiać się na tym, co mam...Nie chcę przez swoje domu stracić najważniejszej dla mnie osoby, jaką jest mój chłopak. Pozdrawiam was serdecznie! :)

[Gość szaman z Warszawy]

zapraszam na mj kanał na yutube Edward metoda gayalama - tu znajdziesz odpowiedzi na wiele pytań
np

- jesteś super

[czechowska]

To bardzo dobrze, że korzystasz z terapii... ona powinna bardzo ci pomóc... najlepiej poradzą specjaliści...

[Javiolla]

Martyna> czy ty nie zakładałaś już podobnego wątku na innym forum? Mam wrażenie, ze tak i dostałaś tam mnóstwo odpowiedzi co i jak to zrobić.

Jeśli wiesz, że masz niskie poczucie wartości, to co robisz by je podwyższyć? Czujesz się samotna nie z powodu braku znajomych, ale z powodu nielubienia siebie. Powtórzę to co tam pisałam, można czuć się samotnym wśród ludzi i niesamotnym na bezludnej wyspie. Samotność to stan naszego umysłu.

Znajdź pasję, zainteresowania, które spowodują, że się czymś zajmiesz zamiast rozmyślać. Dodatkowo spowodują, że poznasz nowych ludzi.

Dodam, ze czas przestać myśleć i mówić czego się boisz i czego nie chcesz. A czas zacząć myśleć co CHCESZ.
Czyli nie w kategorii "boję się stracić..." ale "chcę z nim być na zawsze". Myśl o pozytywach i skupiaj się na fajnych rzeczach, a reszta przyjdzie z czasem.