Bezdomni co kupić?

[Gość tylkoo]

Mam pytanie,chciałam kupić coś pewnemu 70 letniemu panu na święta.mieszka w ośrodku dla bezdomnych.ale to przyjaciel mojego ojca który niedawno zmarł,nie znałam go ,spotkaliśmy się na pogrzebie...chciałam w jakiś sposób podziękować mu za tą przyjaźń...co kupić?myślałam o paczce żywnościowej czyli pierniki gorzka czekolada irysy itp to co lubią starsi ludzie....ubranie ,wyżywienie ma zapewnione w ośrodku ...pomóżcie...
myślałam o zaproszeniu go na wigilie ale mój mąż jest przeciwny....

[ka-wa]

Czego byś nie kupiła, czy to słodkość czy kosmetyk,na pewno będzie zadowolony ,bo to o pamięć głównie chodzi,
najważniejsze ,żebyś nie przesadziła z ilością,żeby to nie podkreślało jego bezdomności.

[kikunia55]

Nie zapomnij dodać tam oplatka, może pomyśli jak go w swoim gronie w ośrodku będzie łamać, że takie jakby polamanie się z Twoim nieżyjącym tatą.

[Gość ridge]

Szczerze? Fajnie że są tacy ludzie jak Ty. Wiesz co prezent to nie taka prosta sprawa. Nie może być zbyt kosztowny ale też nie może to być paczka słodyczy jak dla dziecka. Najpewniej będzie dobrze jak dasz staruszkowi miód pszczeli. Jest to zdrowa rzecz. Pozatym bombonierka zagraniczna luksusowa lub alkohol luksusowy. To taki klasyczny prezent. Możesz też zaprosić pana na obiad. No nie mam pomysłów, ale pamiętaj o jednym, zachowaj takt. Ja się nie znam i przepraszam jeśli nietrafnie doradziłam;)

[Gość tylkoo]

Dziękuję Wam kochani...minął miesiąc od pogrzebu..czasu nie cofnę..tak zrobię wezmę bombonierkę kilka drobiazgów i opłatek..miodek,mały zestaw do golenia,najchętniej uchyliła bym mu nieba ale nie chcę tego człowieka zawstydzić ani urazić z kosztownością....może jeszcze ktoś ma pomysły? może szalik..lub po prostu zajdę do kierownika ośrodka i wypytam...ale czy to taktowne? może zdjęcie w ramce....

[Gość Yonka]

Szalik, rękawiczki, to dobry pomysł, do tego jakieś domowe ciasto, , być może kosmetyk, cokolwiek kupisz i mu ofiarujesz, będzie dla niego wzruszającym zaskoczeniem.
Pomysł z zaproszeniem tego pana na wigilię - bardzo dobry. Szkoda, że Twój mąż jest przeciwny, ale rozumiem go, to duże wyzwanie.
Dodatkowe nakrycie na stole wigilijnym, jest piękną tradycją, ale w 99% tylko niezrealizowanym symbolem.
Spróbuj jeszcze porozmawiać z mężem.

[Gość tylkoo]

Porozmawiam z mężem . nie wiem czy pan się zgodzi..był wystraszony wycofany..będę o nim pamiętać zawsze....;(****

[rafik54321]

Myślę że bezdomnemu zawsze najbardziej przydatne są porządne buty. O ile kurtki, bluzy, spodnie itp zawsze przechodzone po kimś (czy to np z PCK czy z ośrodka pomocy) są w całkiem niezłym stanie, o tyle z butami jest trudniej :/ . Tym bardziej że jest zima, a dla bezdomnego który dużo chodzi but to mega ważna sprawa. Alkohol - myślę że to zły pomysł :/ . Bo może się owy Pan poczuć potraktowany jak pijak, a jeśli zobaczą go z droższym alkoholem to policja może się przyczepić iż niby kradzione...
Słodkości - to jak w przypowieści "daj rybę biedakowi, to zje rybę i dalej będzie głodny... Ale daj biedakowi wędkę to sobie sam ryb nałowi."

[ka-wa]

rafik54321

Myślę że bezdomnemu zawsze najbardziej przydatne są porządne buty. O ile kurtki, bluzy, spodnie itp zawsze przechodzone po kimś (czy to np z PCK czy z ośrodka pomocy) są w całkiem niezłym stanie, o tyle z butami jest trudniej :/ . Tym bardziej że jest zima, a dla bezdomnego który dużo chodzi but to mega ważna sprawa. Alkohol - myślę że to zły pomysł :/ . Bo może się owy Pan poczuć potraktowany jak pijak, a jeśli zobaczą go z droższym alkoholem to policja może się przyczepić iż niby kradzione...
Słodkości - to jak w przypowieści "daj rybę biedakowi, to zje rybę i dalej będzie głodny... Ale daj biedakowi wędkę to sobie sam ryb nałowi."

Sorry, ale tymi butami to strzeliłeś ...,ale w stopę:D
Przecież tu chodzi o upominek świąteczny,dlatego to ostanie zdanie też jest dla mnie niezrozumiałe.

[Gość Yonka]

rafik54321

Myślę że bezdomnemu zawsze najbardziej przydatne są porządne buty. O ile kurtki, bluzy, spodnie itp zawsze przechodzone po kimś (czy to np z PCK czy z ośrodka pomocy) są w całkiem niezłym stanie, o tyle z butami jest trudniej :/ . Tym bardziej że jest zima, a dla bezdomnego który dużo chodzi but to mega ważna sprawa. Alkohol - myślę że to zły pomysł :/ . Bo może się owy Pan poczuć potraktowany jak pijak, a jeśli zobaczą go z droższym alkoholem to policja może się przyczepić iż niby kradzione...
Słodkości - to jak w przypowieści "daj rybę biedakowi, to zje rybę i dalej będzie głodny... Ale daj biedakowi wędkę to sobie sam ryb nałowi."

A ja uważam, że te buty, to strzał w dziesiątkę (o nr. można spytać w ośrodku w którym przebywa), w jego sytuacji praktyczny prezent, będzie mu służył, ale jak wcześniej napisałam, każdy sympatyczny gest będzie dla niego miły.
Alkohol, to poroniony pomysł, bo w noclegowniach jest zabroniony, a spożywanie na mrozie, może się źle skończyć.

[rafik54321]

ka-wa

rafik54321

Myślę że bezdomnemu zawsze najbardziej przydatne są porządne buty. O ile kurtki, bluzy, spodnie itp zawsze przechodzone po kimś (czy to np z PCK czy z ośrodka pomocy) są w całkiem niezłym stanie, o tyle z butami jest trudniej :/ . Tym bardziej że jest zima, a dla bezdomnego który dużo chodzi but to mega ważna sprawa. Alkohol - myślę że to zły pomysł :/ . Bo może się owy Pan poczuć potraktowany jak pijak, a jeśli zobaczą go z droższym alkoholem to policja może się przyczepić iż niby kradzione...
Słodkości - to jak w przypowieści "daj rybę biedakowi, to zje rybę i dalej będzie głodny... Ale daj biedakowi wędkę to sobie sam ryb nałowi."

Sorry, ale tymi butami to strzeliłeś ...,ale w stopę:D
Przecież tu chodzi o upominek świąteczny,dlatego to ostanie zdanie też jest dla mnie niezrozumiałe.

Ile osób (i to całkiem nie bezdomnych) dostaje pod choinkę skarpety? Klasyczny prezent gdy "nie wiadomo co kupić" :D . Gdy jest się bezdomnym to się liczy każdy grosz. Słodkościami naje się na chwilę i tyle ma z tych świąt :/ . Czyli praktycznie nic. A z butów będzie się cieszyć długie miesiące. Tym bardziej że dla bezdomnego nowe buty to mega luksus.

[Gość ridge]

No widzicie, z jednej strony tak chętnie dajemy podarunki ukochanym nam ludziom, a z drugiej strony wlasnie doroslemu niewiado co dać. Bo dzieciom wypada dać ubranka, slodycze, a doroslym to już ciężej wybrać. Moim zdaniem autorko daj to co czujesz w serduszku, napewno samo to że pamiętasz o nim i go doceniasz to jest największa pociecha dla tego pana ;)

[Gość tylkoo]

Dziękuję Wam kochani za opinie...alkohol oczywiście odpada..buty no nie wiem jeśli będą zaniżone lub zawyżone to co wtedy?
naprawdę ciężko jest mi coś wybrać....

[rafik54321]

~tylkoo

Dziękuję Wam kochani za opinie...alkohol oczywiście odpada..buty no nie wiem jeśli będą zaniżone lub zawyżone to co wtedy?
naprawdę ciężko jest mi coś wybrać....

Wspominałaś że przychodzi do was, w odwiedziny. Pewnie też zdejmuje buty. Weź jego but np że idziesz do łazienki i zmierz długość wkładki ;) .

[Gość tylkoo]

Nie źle zrozumiałaś... widziałam go tylko na pogrzebie..