Jakie jest ryzyko zapłodnienia?

[Gość k...u]

Ostatni okres miałam 10 września. Mój cykl to 28-30 dni. Dziwne jest to, ze przypuszczam ze owulacje miałam 3 paź - tydzień przed okresem. Odbyłam wtedy stosunek u partner zakończył we mnie. Okresu już nie mam 4 dni a w spodziewany dzień wystąpienia miesiączki dostałam boleści jak na okres ale niestety go do dnia dzisiejszego nje dostałam. 12 paź zrobiłam betę hcg ale wynik wyszedł negatywy. Czy jest jeszcze jakaś szansa ze mogło dojść do zapłodnienia?

[Gość karuzela88]

Jeśli prowadzisz nieregularny tryb życia. Chodzisz na imprezy i mało spisz. Ciągle się stresujesz i ogólnie Twoje życie nie jest poukładane to wyznaczanie dni płodnych na podstawie długości cyklu jest bardzo nieodpowiedzialne (zwłaszcza jeśli nie chcesz zostać mamą). Pamiętaj, że dzień płodny powinien wystąpić około 14 dnia cyklu. Ale żeby tak się stało to Twoje ciało musi być na to gotowe (tu wpływ ma stres, alkohol i nieprzespane noce). Owulacja to przygotowanie Twojego ciała na przyjęcie plemnika i powstanie zygoty-zarodka itd... Ból podobny do owulacji może wynikać z psychosomatycznych przyczyn. Ponad to plemniki w Twoim ciele mogą przeżyć nawet do 5 dni (jak są silne ;p ) Dlatego jeśli źle wyznaczysz dzień płodny (owulację) i dojdzie do stosunku to również może skończyć się to ciążą. Ja od jakiegoś czasu stosuje tester owulacji ze śliny Afrodyta. Jest bardzo wygodny w użyciu, niewielki i tani. Ma postać szminki do ust. Gadżeciarski. Pozwala pokazać kiedy jest owulacja i wówczas mogę zwrócić uwagę na zabezpieczanie się.