Krwawienie po stosunku

[Gość Onlygirll]

Pwoinnam dostać miesiączke , a jej nie mam... Podczas pierwszego razu mocno krwawiłam , i potem tez ale było to mnie obfite... trwało to z 2-3 dni... Czy dlatego nie dostałam miesiaczki ? Albo jestem w ciązy ??

[Gość magda2]

Nie do końca rozumiem problem. Czy miesiączkowałaś już wcześniej? Rozumiem, że współżyłaś i po współżyciu było krwawienie, pewnie na skutek przerwania błony dziewiczej, skoto to był Twój pierwszy raz. Seks nie przyspiesza miesiączki, ani jej nie wywołuje. Jeśli jednak nie zabezpieczyłaś się to istnieje ryzyko zajścia w ciążę.

[Lek. Anna Syrkiewicz]

Jeżeli dobrze rozumiem, w minionym cyklu doszło do Twojego pierwszego stosunku. W takiej sytuacji krwawienie jest jak najbardziej fizjologiczne i nie budzi naszych zastrzeżeń. Nie powinno także wpłynąć na długość cyklu.
Jeżeli nie stosowałaś żadnego zabezpieczenia, koniecznie wykonaj test ciążowy.

[Złośliwa]

przerwanie błony nie jest środkiem antykoncepcyjnym więc jeśli nie użyliście niczego innego to radzę wykonać test ciążowy

[Gość Farsa]

ja miałam podobnie, jesli to był Twłój pierwszy raz to mogłó tak być, jezlei twoja błóna była mocno ukrwiona.

[Gość orginal-number-one]

w nocy z niedziele na poniedziałek uprawiałam sex z moim chłopakiem, ale byliśmy pijani i zapomnieliśmy się zabezpieczyć. we wtorek wieczorem zaczełam krwawić i trwało to do piątku wieczoru. Krwawienie było dość obfite. A okres powinnam dostać za około 10 dni. Dodam że był to mój drugi raz, a za pierwszym miałam plamienie od razu po stosunku które nie było tak obfite jak teraz i trwało 3 dni, i zaraz po tych 3 dniach dostałam okres. Czy możliwe jest że za pierwszym razem nie została mi przebita całkowicie błona? Miedzy stosunkami była przerawa blisko 2 miesięczna. Czy moge być w ciąży?

[aniusza21]

zapewne blona za pierwszym razem nie byla do konca przebita , 2 miesiace to duzy odstep, takze to zrozumiale, mozliwosc ciazy istnieje , zrob test za kilka dni .

[mccieciu]

Witam! Zaczne od tego, ze w zeszłym miesiacu zaczely sie moje "problemy". Okres spoznil mi sie pare dni, dostalam go w 33 dniu cyklu, jednak bylo to krwawienie z dosłownie wypływającymi ze mnie skrzepami, które trwalo jeden dzien i wróciło znowu na jeden dzien to dwudniowej przerwie. Dodam iz dzien przed i w trakcie przerwy miedzy krwawieniami występowały jasnobrązowe plamienia. Od tamtej pory wszystko było w porządku, aż do teraz. Jestem obecnie w 27 dc i czekam na okres (powinnien sie pojawic jutro/pojutrze) jednak od tygodnia czuje delikatny ból brzucha, ktory zdecydowanie nasilil sie po wczorajszym stosunku, po ktorym wystąpiło krwawienie i do teraz sie utrzymuje, choć bardzo niewielkie. Ciąże raczej wykluczam (prezerwatywa + wytrysk na zewnątrz), jednak mimo wszystko niepokoją mnie te objawy, w poniedzialek ide do ginekologa, jednak moze któraś z was miala podobnie i to nie jest nic co powinno mnie niepokoic?

[Gość srz]

Poczekaj ze spokojem na wizyte. Diagnoza bedzie na pewno wiarygodniejsza niz nasze gdybania na forum. ;)