Skocz do zawartości
Forum

Golenie miejsc intymnych przed porodem


Gość daria8

Rekomendowane odpowiedzi

Hej dziewczyny!
Mam taki problem, zbilża się termin mojego porodu i zastanawiam się, czy mam golić się sama przed porodem, czy robią to na porodówce? Szczerze mówiąc, nie bardzo wiem nawet, jak to zrobić, bo prawie nic tam już nie widzę:)
Myślicie, że dla lekarzy i położnych ma to jakieś znaczenie? Ja osobiście chyba bym się lepiej czuła, jakbym miała tam porządek:)
A jak to było w waszym przypadku, goliłyście się przed porodem? Dużo kobiet to robi?
Może poradzicie mi, jak to zrobić?

Odnośnik do komentarza

Myślę, że jeśli masz siłę i chęci, to możesz się ogolić, jednak jeśli wcześniej po goleniu miejsc intymnych miałaś jakieś ropne krostki, to to nie będzie ładnie wyglądało, ale możesz się przystrzyc. Ja rodziłam przez cesarskie cięcie i w szpitalu sami mnie ogolili, było mi głupio i wstyd, ale niestety nie wiedziałam o tym wcześniej, inaczej bym się przygotowała. Do naturalnego porodu chyba nie ma takiej potrzeby, ale zawsze możesz zapytać znajomą położną.

Odnośnik do komentarza

Ogólnie jeśli chodzi o golenie miejsc intymnych i ciążę to nie ma to żadnego związku. Kobiety, które regularnie wykonują depilację okolic bikini nie przestają tego robić, kiedy są w ciąży. Sama jestem kosmetyczką i zdarzają mi się klientki, które na kilka dni przed porodem przychodzą wydepilować bikini woskiem. Inne metody też są w porządku i nie stwarzają żadnego zagrożenia. Wszystko zależy od odporności na ból. Bo jeśli depilacja woskiem jest źle znoszona i odczuwa się zawsze duży ból to można sobie darować, ale np. depilacja maszynką czy przystrzyżenie nożyczkami jest zupełnie bezbolesne. Wszystko też nalezy do kwestii estetycznej i przyzwyczajeń. Jeśli chcesz sama wykonac depilację to przy takim brzuszku może być trudno. Zawsze możesz udać się do kosmetyczki lub poprosić męża o pomoc. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza

Witaj.
Depilacja miejsc intymnych przed spodziewanym porodem jest spowodowana możliwością konieczności wykonania zabiegu nacięcia krocza. Brak owłosienia pozwala lepiej wykonać cięcie oraz późniejsze zszycie rany. W wielu polskich szpitalach depilacja jest wykonywana przez położne, nie tylko w przypadku porodu, ale też np. przed zabiegami ginekologicznymi. Jeśli we własnym zakresie się wydepilujesz nie będą musiały robić tego położne, również Ty będziesz czuła się bardziej komfortowo. Dla położnych nie będzie żadnym zaskoczeniem jeśli przyjdziesz przed porodem z owłosieniem łonowym. Rutynowo się go pozbędą i nie jest to na pewno powód do wstydu.

Odnośnik do komentarza

Ja nie mam dzieci, nie jestem w ciąży i narazie nie planujemy tak ostatecznie, ale gdy myślę o porodzie to dochodzę to wniosku, że podobnie jak Ty wolałabym mieć porządek :)
To naturalna sprawa, że ma się owłosienie łonowe, ale ja bym czuła się bardzo niekomfortowo ;) ...
Zresztą staram się depilować regularnie, więc już jestem przyzwyczajona ;)

A co do tego, że ,, nic już tam nie widzisz'' to mam jeden pomysł - może wspomagaj się lusterkiem ? ;)

Odnośnik do komentarza

Z pewnościa lepiej jest sie wydepilowac w domu, bo czy bedziesz rodzic sn czy cc (tym bardziej) to jest to niemal konieczne. Przy ewentualnym nacinaniu krocza i późniejszym szyciu skóra musi byc przygotowana. W domu mozesz sie wspomagac lusterkiem lub mężęm :) albo pójśc do kosmetyczki na depilacje. Na podrażnienia po depilacji dobry jest provag żel, nawilża i łagodzi podrażnienia. W połogu również bardzo przydatny.

Odnośnik do komentarza
Gość aniaaniabe

Nie ma konieczności, by przed porodem golić owłosienie łonowe, nie trzeba wyrażać na to również zgody w szpitalu. Jednakże powiem ci, że dla własnej wygody warto to zrobić. Odchody połogowe, ewentualna rana po szyciu krocza - wszystko to łatwiej utrzymać w czystości bez włosków. Ja też czułabym się skrępowana z owłosieniem- na każdej wizycie u ginekologa byłam zawsze ogolona na zero-ale to oczywiście rzecz gustu. Ja przez całą ciążę i przed porodem używałam tego samego kremu do depilacji co wcześniej, dzięki temu mogłam usuwać owłosienie "po omacku" nawet wtedy, gdy już nic pod brzuchem nie widziałam (potem poprawiałam przy użyciu lusterka) :P życzę łatwego porodu i nienaciętego krocza :P

Odnośnik do komentarza

ja się przed porodem ogoliłam, użyłam swojego płynu, lacibiosa do higieny intymnej, jakoś sama się czułam lepiej ze świadomością że nie mam owłosienia. Wiem że można o to poprosić położną ale wolałam to zrobić sama. Poza tym później, po porodzie jest wygodniej utrzymać higienę osobistą, w końcu krocze dość długo dochodzi do stanu z przed porodu. To nie jest zwykła miesiączka. Rodziłam naturalnie więc istniało prawdopodobieństwo nacięcia krocza.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...