Trening czystości u dziecka autystycznego

[Gość ewap]

Cześć,
Jestem szczęśliwą mamą autystycznej Kasi. Ma 4 latka. Kiedyś myślałam, że już zawsze będzie musiała nosić pieluszkę, ale na szczęście byłam w błędzie. Rozpoczęliśmy z córeczką trening czystości. Na początku było tak sobie, ale z czasem Kasia siusiała kiedy przynosiliśmy nocnik. Miała tylko problemy z komunikowaniem nam potrzeby. Jak zwariowani pytaliśmy ją z mężem co chwilę, czy chce siku. W końcu się udało :) Kasia głośno woła: Chcę siku. Tak się cieszę. To nasz kolejny, mały sukces. Kocham ją nad życie!

[Gość magdalena0]

Ewap, wielkie gratulacje. Domyślam się, jak wielkie to było wydarzenie dla ciebie i córki, choć pewnie nie jest tego świadoma. Tym samym udowadniasz, że upór i cierpliwość potrafią zdziałać cuda. Oby tak dalej!

[Gość DoctorQuinn]

Cześć!
U dzieci z autyzmem wielokrotnie występują, w różnym zresztą stopniu, trudności związane z korzystaniem z toalety. Często po prostu, nie rozumieją one tej funkcji organizmu. Część dzieci dość długo używa pieluch, zarówno dlatego, że jest to dla nich wygodne, jak i dlatego, że trudno im zaakceptować jakiekolwiek zmiany. Inne z kolei, stosują stworzone przez siebie lub przez rodzinę rytuały, nie zawsze celowe. Trening nawyków czystości wymaga wyboru określonej pory dnia na odwiedzenie toalety.
Aby trening czystości przynosił efekty, dobrze jest umieścić na planie dnia obrazek z toaletą. Następnie, kiedy pokazujemy dziecku ten obrazek, idziemy prosto do toalety, bez rozmów o czymś innym. Trzeba być konsekwentnym i kontynuować te ćwiczenia, nawet jeśli z początku napotykają one na opór ze strony dziecka. Jest niezmiernie ważne, aby konsekwentnie zachowywały się wszystkie osoby z otoczenia dziecka.

[Gość urszula9]

Witam!
Kilka lat temu przerabiałam podobną sytuację do twojej. Nauczenie mojego syna korzystania z toalety trwało kilka miesięcy! Naprawdę! Nie poddawałam się jednak, bo zauważałam postęp, bardzo powolny, matulki, ale zawsze postęp. W końcu udało się. Teraz zakładam pieluchę mojemu synkowi tylko wtedy, gdy wiem, że przez długi czas nie będzie mógł korzystać z toalety. To daje mu (a także też mi) poczucie bezpieczeństwa i komfortu.
Pozdrawiam!

[Gość marlenka868]

Witam. Jestem mamą 3 letniego autystycznego Kacperka. Trening czystości idzie nam po prostu fatalnie:(. Kacperek w ogóle nie chce usiąść na nocnik, krzyczy. Kiedyś siadał i jak się Go przypilnowało to załatwiał się. Teraz nie ma o tym mowy. Już nie wiem jak mam sobie z tym poradzić-(.