Skocz do zawartości
Forum

Zmiana nawyków dziecka i gryzienie przedmiotów lub własnych rąk


Gość Beroszka

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Beroszka

Witam, od kilku tygodni jestem coraz bardziej zaniepokojona zachowaniem syna. Maluch ma 2,5 roku, potrafi złożyć proste zdanie typu: mama daj, mama pic, mama mniam mniam czy mama siusiu. Potrafi stwierdzić: ciapcia (babcia) idzie, halolot (samolot) leci czy tez halochód (samochód) jedzie. Potrafi naśladować wszystkie zwierzątka, część już nawet nazywa, myli mu się czasem piesek z kotkiem lub kaczka z gęsią, ale to chyba nie jest duża pomyłka? Mówi idź, chodź, daj, usiądź, patrz, widzisz, zrób. Ma fantastyczną pamięć przestrzeną, wystarczy że raz gdzieś pojedzie i kolejny raz dokładnie pokazuje drogę do tego miejsca. Co mnie niepokoi... Po pierwsze to jego ogromna fascynacja wszystkim co ma koła: pojazdami, zabawkami, pokrywkami od garnków, jeszcze większe emocje wzbudzają wentylatory, czy też helikoptery, które mają kręcące się śmigła. To trwa mniej więcej od czasu kiedy maluch skończył rok. Potrafi dokładnie ustalić trasę spaceru, żeby tylko przejść koło kilku miejsc z wentylatorami. Był też czas, że gdy tylko usłyszał piosenkę to kręcił się w koło nawet przez kilkanaście minut, teraz już tak nie robi. Ma również ulubione zabawki... najpierw były to resoraki, układaj je w określonym porządku i nie pozwalał nikomu go zmieniać, a jeśli nawet któryś wyciągnął, żeby się nim pobawić to i tak po chwili odkładał w to samo miejsce. W tej chwili jest pochłonięty oglądaniem koparek i helikopterów, zabawki te nosi wszędzie ze sobą, przekłada, układa, przy czym często widzę, że stoją w równej linii jedna za drugą. Do tego uwielbia oglądać bajki... mógłby godzinami oglądać te same odcinki, a nawet jak wyjdzie do sąsiedniego pokoju to musi słyszeć, że bajka nadal jest włączona. Kiedy idziemy na spacer to mały najczęściej biegnie, albo przestępuje z nóżki na nóżkę drobnymi kroczkami, chociaż oczywiście potrafi też iść normalnie. Kiedy coś go bardzo zainteresuje podskakuje i macha rączkami. Często mam też problem żeby zwrócić na siebie jego uwagę, tak jakby był nieobecny, albo zwyczajnie mnie ignorował. Ciężko mi coś napisać o kontakcie z dziećmi, bo takiego praktycznie nie ma. Jedynie kiedy zabieram go na plac zabaw lub do parku widzi dziec, cieszy się na ich widok, ale kiedy któreś wejdzie do zabawki, z której maluch korzysta - zaczyna płakać i popada w histerie, może to wynika ze strachu przed nieznanym, bo niestety większość znajomych nie ma jeszcze dzieci. I jeszcze jedno... bez przerwy coś gryzie, właściwie to co wpadnie mu w ręce - spinacz do ubrania, zabawka, pilot, książeczka albo chociaż swoje paluszki wkłada do buzi. Kiedyś bardzo mocno gryzł ręce, do tego stopnia, że zostawiał ślady zębów. Z drugiej strony kiedy poproszę, żeby dał mi buzi - przybiega i daje, kiedy pytam czy kocha mamę - przytula i mówi: kocha kocha. Bardzo lubi śmiać się do młodszej siostrzyczki. Kiedy poproszę żeby odstawił kubek albo żeby coś mi podał - szybciutko wykonuje polecenia. Pomaga mi odkurzać i przypatruje się gdy coś gotuję. Bardzo lubi skakać na trampolinie, tyle że potrzebuje do tego towarzystwa w postaci mamy lub taty, sam raczej niechętnie się bawi. Czy po tym wszystkim co opisałam powinnam się martwić, że coś złego zaczyna się dziać z moim dzieckiem czy może pewne zachowania, jak np. układanie zabawek w określonym porządku czy w jednej linii jest też normalne dla zdrowo rozwijających się dzieci? Bardzo proszę o poradę, co mam dalej robić? Pozdrawiam, zatroskana mama

Odnośnik do komentarza

Układanie zabawek w linii uznałabym raczej za fajny objaw porządkowatości Twojego dziecka. Jednak musze z przykrością stwierdzić, że to "niezwykłe" u małych dzieci, czyli raczej budzi pewne podejrzenia. Nie chce straszyć, ale ja bym sprawdziła jak rozwija się dziecko na podstawie opinii specjalisty. No bo może to i niegroźne, normalne, ale jeśli tak stwierdzi lekarz specjalista (pediatra? psycholog?) to będzie można się na czymś oprzeć.

"My own business always bores me to death, I prefer other people's" - O. W.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...