Skocz do zawartości
Forum

Co się dzieje z moim synkiem i jak mogę mu pomóc


Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Zacznę od przedstawiania naszej sytuacji później jego zachowania. Mój synek Eryk skończył 3 latka we wrześniu. Niestety nadal mieszkamy z moim narzeczonym i synkiem u moich rodziców w jednym pokoju. Mam 20 lat jak urodziłam miałam 17,5 i byłam zmuszona przez moich rodziców do uczęszczania do szkoły pomimo tego że wolałam być przy moim synku. Czego skutkiem było prawie nie widywanie go, ponieważ gdy tylko wracałam z domu miałam brać się za lekcje i zabierano mi synka. Rodzice bardzo wtrącają się w moje wychowywanie z czego wynikają kłótnie które słyszy mój synek. Mnie i mojego narzeczonego nie stać na wyprowadzkę więc to się jeszcze przez jakiś czas nie zmieni.
Mój synek ma ponad 3 latka. Dopiero miesiąc temu zaczął mówić mama, tata nie mówi chętnie. Inne słowa wymawia ale trochę niewyraźnie. Reaguje na swoje imie ale wydaje mi się że tylko wtedy gdy on chce. Nie chce jeść nic oprócz chleba, danonka, jabłka, banana, chrupek. Czasami zje 7 daysa, ciastko. Wiem że nie jest to zbyt zdrowe ale chytam się czego popadnie aby chociaż miał jakieś kalorie spożyte. Nie chce zjesc kaszki, obiadu, zup ani nic podobnego. Ogląda bajki ale cały czas chce podchodzić do telewizora, jak go prosze aby odszedł nie reaguje, dopiero jak wyłączę bajkę odejdzie. Nie przepada za zabawą ze mną, z innymi trochę bardziej ale ze mną nie chce się bawić.Nie może wytrzymać w jednym miejscu. Z niepokojących rzeczy to chyba tyle. Chętnie bawi się z innymi dziećmi, jak je widzi odrazu się uśmiecha, jak któreś płacze przytula je. Lubi przez chwile pobawić się z psem głównie głaskanie. Niestety nie ma częstego kontaktu z dziećmi. Nie mam dużej ilości znajomych z dziećmi prawie wcale, a nas dom jest zdala od placów zabaw, czegokolwiek. Wtula się w nas bardzo mocno. Nie wiem czy to wada czy zaleta ale bardzo przywiązuje uwagę do klocków drewnianych które muszą być idealnie ułożone, wszystko musi być idealne. Stara się sam zakładać buty. Niestety nie sika do nocnika ani toalety. Nocnik uważa za zabawkę dla samochodzików(ciocia nauczyła go tak nosić aby mógł więcej nosić). Boję się też że nie będzie mnie rozumiał co to znaczy siku.Raz chodził w lato bez pieluchy kilka godzin zaczął płakać pokazywać na to miejsce. Na toalecie nic nie chciał zrobić to samo nocnik mocniej płakać, założyłam mu pieluchę całą miał pełną po kilku sekundach po prostu cały czas trzymał aż go brzuszek zaczął boleć. Nie wiem czy jest coś z nim nie tak czy po prostu zaczyna się dopiero rozkręcać.
Nie wiem również czy mogę go dać do przedszkola od nowego roku, czy może lepiej dać go do żłobka ale nie wiem czy przyjmą 3 latka.
Będę bardzo wdzięczna za pomoc.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...