Co to za plamienie?

[Karoleńka]

Witam! Jestem na początku fazy lutealnej (niedługo po owulacji). W niedzielę dostałam lekkiego, ale brązowawego plamienia co chyba się jeszcze nie zdarzyło. Tak było w niedzielę, poniedziałek, wczoraj i dziś parę kropli gęstego, brązowego śluzu (tak jak zawsze, ale mniej i gęściej). W sobotę gdy uprawiałam stosunek leciutko zaczęłam krwawić, co prawie nigdy mi się nie zdarza. Ale czy to ma związek? Zresztą ogólnie od tygodnia jestem jakoś dziwnie podenerwowana rano, często chodzę do toalety, mam lekkie wahania nastroju, i lekko podwyższoną temperaturę oraz chyba minimalnie pulchniejsze piersi (możliwe). Nie wyleciało tego plamienia ze mnie więcej niż z 3-4 ml. Teraz chyba się kończy. To plamienie też nie ma prawie zapachu. Powiem też iż we wtorek uprawiałam stosunek bez zabezpieczenia ( 1 raz). Miesiączka i infekcja wykluczone, poronienie mało prawdopodobne, zostaje okołoowulacyjne i inplantacyjne. Pomocy!!!

[Gość RzakeL]

Cóż,zostało tylko czekać i testować. :)

[Karoleńka]

Ale na razie jak to widzicie?

[Gość netporadnia]

Jak na razie tego nie da się widzieć - jak zrobisz test Beta hcg z krwi to będziesz wiedziała co się dzieje. Mogą być różne przyczyny tego plamienia. Spokojnie, bo możesz się niepotrzebnie "nakręcić" . Pozdrawiam

[Karoleńka]

Oki