polityka?

[Gość unna]

To też psychologia, choć nie chodzi o zdrowie.
Już nie długo, wygra PIS. Nie cieszy mnie to.
Porównywałam dokonania dwóch lat rządów PIS i PO i wyszło mi, że zdecydowanie więcej zrobiła PO.
Więc czemu PIS ma przewagę , choć zdecydowanie gorzej rządził?
Tu kłania się psychologia. Przez 8 lat tłumaczyli, że rząd jest zły, że PO jest zła.
Nie ważne, czy to prawda czy fałsz, ale po latach ciągłego powtarzania, ludzie w to uwierzyli.
Gdyby mieli konkretne propozycje uzdrowienia gospodarki, to bym im przyklasnęła. To prawda, że w Polsce dużo trzeba zmienić.
Jednak oni konkretnych propozycji nie mają, tylko OBIECUJĄ - że nam dadzą...
A ludzie w to wierzą nie zastanawiając się, skąd na to wziąć pieniądze. Komu zabiorą?
Puste obietnice -
Jakoś tak majaczy mi się określenie - psychologia tłumu...

[słonecznik81]

Popatrz na frekwencję. Ludzie są zmęczeni tym wszystkim. Rządami, skandalami, Smoleńskiem, obietnicami bez pokrycia. Te wybory to wygrana Kukiza. To świetnie pokazało jak bardzo Polacy mają dość i gdyby więcej osób poszło do wyborów być może by wygrał.
Na uwagę zasługuje jeszcze ostatnie referendum które było bardzo ważne, a o którym się w mediach nie mówiło!!
Część głosuje na PO bo to mniejsze zło, druga część na PIS bo kościół karze i jednak tradycyjne poglądy się w tym kraju liczą (emeryci, renciści). Trzecia grupa coraz liczniejsza to właśnie zwolennicy Kukiza. Ludzie którzy mają tego dość i chcą coś zmieniać.
To właśnie ma początek na 11 listopada i rozróbach. To nie chuligani nazywani w mediach tylko grupa ludzi którzy się buntują przeciwko władzy. Od tego zaczynały się w historii przewroty i zmiany.

[Gość unna]

Kukiz już zapowiedział, że będzie przystawką PISu. Sam bunt to za mało, trzeba jeszcze mieć pomysł, na zmiany.
Mnie się podoba Petru i Nowoczesna Polska. On przynajmniej proponuje coś konkretnego, ale wątpię, czy się przebije. A na pewno przydałby się w sejmie.

[Gość datoya]

A ja uważam odwrotnie- właśnie psychologia tłumu i bezwzględna propaganda mediów powoduje ze PO jawi sie jako partia nowoczesna a PiS odwrotnie.
Co dobrego zrobiła PO, dlaczego PiS rządził źle?
Dlaczego dążenie do uczciwego wyjaśnienia przyczyn katastrofy samolotu z głową państwa na pokładzie uznawane jest za fanatyzm?
Dlaczego prawdziwe motywacje, podejście do Polski i jawna korupcja czołowych polityków PO ujawnione na taśmach prawdy jest mentalnie wypierana ze świadomości? Jakby sie nic nie stało?
Nasz kraj pod rządami PO stał sie pustynią gospodarczą, rynkiem taniej niewolniczej wręcz siły roboczej dla obcego kapitału i zatruwanym terenem produkcji obcego przemysłu oraz rynkiem zbytu dla zachodniej chemii zwanej żywnością.Gdzie polskie fabryki, włókiennictwo, stocznie, dlaczego nie mamy własnego modelu samochodu, przecież polscy konstruktorzy sa świetni.
Czesi bez dostepu do morza rządzeni sa tak,że my- Polacy jesdzimy tam do pracy np w kopalniach. Do mniejszego kraju, rowniez dawnych "demoludow". Im sie jakos oplaca nie likwidować tego co wlasne. Do Unii nie weszli na kolanach.
Minimalna wyplata w "upadłej" gospodarczo Grecji to dwu krotność naszej wypłaty.
PiS oczywiście święty nie jest - ale tez naprawdę trudno jest rządzić w atmosferze ciągłej medialnej nagonki. Andrzej Duda jeszcze zanim objął oficjalnie urząd nieustannie rozliczany jest z każdego kroku- o wyczynach Bronisława można było wyczytać tylko w internecie.
Nieprawda jest tez ze PiS nie ma pomysłów- wystarczy opodatkować obcy kapitał i już są pieniądze.
Dla mnie właśnie to ze tak bardzo kopani w d ludzie i tak są za PO jest strasznym dowodem na tzw zjawisko owczego pędu czy mówiąc inaczej psychologii tłumu.
Przecież te wyliczenia o emeryturze która wzrośnie dwukrotnie przez kilka lat pracy dłużej to ekonomicznie totalna propagandowa bzdura- podobnie jak to ze żyjemy dłużej- wystarczy spojrzeć na klepsydry - wielu nie dożywa w ogóle obecnego wieku emerytalnego.
Jedyne co mnie zniechęca to religijne przegięcie PiS- ale z dwojga wole już to, niż doszczętny rozbiór kraju. Kraju z "prawem" napisanym tak, że za kradzież batonika zamyka sie w wiezieniu babcie, a mafijne struktury zwane biznesowymi działają w najlepsze. Gdzie rodzicom z przyczyn ekonomicznych odbierane są masowo dzieci, i przekazywane do palcówek państwowych lub "rodzin zastępczych".Gdzie na kazdej ulicy zamiast zakladu pracy rosna placowki obcych bankow i biur pozyczkowych.
Paweł Kukiz ma wg mnie za mało doświadczenia zeby rządzić krajem- chociaz jego wynik faktycznie wskazuje na to ze mamy dosc wszystkiego co juz bylo- tylko trzeba wziac pod uwage ze PiS-owi jednak wciaz jest dorabiane "gęba"
Ryszard Petru to byly doradca Balcerowicza i przyczółek PO- zeby w razie czego mogla stworzyc z nim wygodna koalicję.

[Gość Danuta718]

Nie traktujcie tego osobiście co kieruję w Waszą stronę. Ale zastanawiam się gdzie mieszkają zwolennicy PO... Bo nie chce mi się wierzyć że to osoby zarabiające najniższą krajową i wiążącą ledwie koniec z końcem czy jakiś rolnik płacący horrendalne kary tylko dlatego że przekroczyli limit o drobną liczbę tylko raczej osoby z zasobnym portfelem... bo, wybaczcie, ale innej możliwości nie widzę, chyba że ma w tym jakiś ukryty cel... wszak każdy wie że PO jest dla bogaczy a PIS dla biednych... Pozdrawiam.

[Gość datoya]

Niekoniecznie. Taki jest stereotyp- ale właśnie nawiązując do wspomnianej "psychologii tłumu" - jest takie medialne pranie umysłów ze ludzie sami na siebie kręcą bicz uważając święcie ze popierać PO to cool a popierać PiS to obciach.
Cała perfidia manipulacji polega właśnie na tym żeby ludzie
przekonani ze wybierają mądrze dobrowolnie działali na własną szkodę.Takie Brawo My.

[Gość chou1]

Ja się obawiam samotnych rządów PIS... jeśli będzie miał większość, to nie będzie miał kto się sprzeciwiać ich pomysłom i nastanie samowolka.
Ja bym chciała dać szansę komuś innemu niż PIS i PO, ale znowu boję się, że oddając głos na "trzecią" partię, odbiorę głosy PO i dzięki temu zyska na tym PIS. Sytuacja może wyglądałaby inaczej, gdyby większość Polaków zechciała ruszyć się na wybory, a nie tylko <50%.<br />
Co do psychologii - Kaczyński teraz straszy, że samotnie rządzące PIS równa się z pokojem, a inne opcje są równe wojnie... Taka manipulacja jest okropna. "Pokój" będzie, bo większość w rządzie będzie mieć jednakowe poglądy. Wszystkie smoleńskie, fanatyczne, kościelne pomysły będą jednogłośnie przechodzić i nikt nie będzie miał szansy się im sprzeciwić.

[ka-wa]

To unnawidzę otworzyłaś puszkę Pandory:D
A i temat bardziej by pasował na forum Aktualności.

W TV już się dostatecznie nasłuchamy tych "gadających głów",pustych obietnic...,
każda władza jak się dorwie do koryta ,zapomina o obietnicach w myśl zasady punkt widzenia zależy od punku siedzenia,
ja te wszystkie obietnice jednym uchem wpuszczam ,drugim wypuszczam, nie wierzę politykom,wszyscy garną do siebie...,
chociaż zdaje sobie sprawę jak ciężko jest rządzić krajem,gdzie każda grupa zawodowa wyrywa co może ,trzyma się kurczowo przywilejów ,inne grupy ma gdzieś...,
taka demokracja:P

Temat rzeka ,gdzie i tak każdy ma inne zdanie,zgody nigdy nie będzie w społecznościach ,jedni zawsze będą za, drudzy przeciw.
My praktycznie na nic nie mamy wpływu,dlatego ja od kilku lat bojkotuję wybory.

[Gość datoya]

A ja przeciwnie- mimo wszystko zawsze glosuje chociaż faktycznie sposób rządzenia w Polsce jest zniechęcające- ale zawsze mam przed oczami te Czechy- można? można
Tylko ze oni uczciwie rozliczyli sie z poprzednim systemem, a nie przy okrągłym stoliku podzielili z nim władzą -może o to tu chodzi.

[Gość Danuta718]

Co do Smoleńska to jednak uważam że to manipulacja i jednak to nie był żaden wypadek... Nie pytajcie o uzasadnienie, nie jestem niewiernym Tomaszem który musi zobaczyć żeby uwierzyć po prostu tak jak sama z siebie wierzę że Bóg istnieje tak samo wierzę że ktoś się do tego przyczynił i to nie był pilot...
ka-wamylisz się. Mamy wpływ i to ogromny. Te wszystkie sondaże itp. to też tylko manipulacja. One pokazują tylko cząstkowe, powtarzam CZĄSTKOWE wyniki a nie całość. Gdyby każdy poszedł i zagłosował na kogo chce to z pewnością by ta partia wygrała. Dlatego unna dobrze to porównuje z psychologią tylko trochę inna dziedzina...

[ka-wa]

datoya ,za uszami to wszyscy mają ,jak ja sobie przypomnę jak partita tych prawych ,walczyła z korupcją ,to mi się włosy jeżą...,pod publiczkę ,pozornie.

Polacy tak się rządzą ,jacy są ,nie ma co porównywać do innych krajów...,nikt nigdy nie ma za dużo,żeby się podzielić ,
nie szanuje się publicznego grosza...,
kiedyś dojdzie do wielkiej rewolty,bo ludzie nie wytrzymają takiego rozwarstwienia społecznego ,że jedni zarabiają w dziesiątkach tysięcy, a drudzy w tysiąc-dwa...

Ja nie widzę,nie znam nikogo na kogo mogłabym głosować,bo uczciwi ludzie z reguły nie garną się do polityki ,bo wiedza jaka jest "brudna" .

[Gość unna]

Czesi - przekraczając granicę Polsko- Czeską, widziałam w Czechach ogromny napis. "Razem ze Związkiem Radzieckim, po wsze czasy" Podobnie było w czasach wojny, gdzie nikt się nie buntował, każdy z nich pokornie przyjmował to, co było. Dzięki temu nic nie mieli zniszczone, nic nie musieli odbudowywać itd.
A ktoś musiał walczyć i pogonić Niemców.
To prawda, że Czesi potrafią "pływać", ale jakoś nie są dla mnie pozytywnym przykładem.

Smoleńsk - za dużo wygadywali bzdur, abym mogła wierzyć w ich teorie spiskowe. Do tego ci ich eksperci nie mieli pojęcia o lotnictwie. /Np. jeden z nich tłumaczył, że on się zna, bo leciał samolotem!/
Ale to też dobry przykład na to, jak zgrabnie można manipulować ludźmi.
Ktoś powiedział, że kłamstwo powtórzone 100 razy, staje się prawdą.
Tak samo jest z PISem. On działa w myśl tej zasady i udaje im się wmówić ludziom to, co im odpowiada. Ze skutkiem stosują negatywną propagandę.

Każdy z was ma trochę racji, wiele błędów popełniono, ale PIS też rządził i nie potrafił niczego pozytywnego zdziałać.
Były igrzyska dla pospólstwa, czyli najpierw medialny lincz, potem dopiero sprawą zajmowały się sądy. Nie podoba mi się to.
Nie podoba mi się, że sieją nienawiść i dzielą ludzi.
A ja czekam, aż ktoś zajmie się gospodarką.

[ka-wa]

unna,zgadzam się z Tobą ,my tu jedynie możemy sobie pogadać ,może bardziej wygadać się...

Politycy mają dwie twarze,można by porównać do niektórych forumowiczów o kilku twarzach i i kilku nickach...,akurat by pasowali do polityki:P

Wszyscy w razie potrzeby mienią się troską o najuboższych...,ale jak rząd wprowadził rewaloryzację kwotową,tzn .sprawiedliwą/,bo jak coś drożało to jednakowo dla wszystkich /,to pis pierwszy był przeciw ,a związki zawodowe ,co to niby czuwają nad sprawiedliwością społeczną,skierowały do trybunału,

tak samo jak były podwyżki w budżetówce ,oczywiście procentowe,bo przecież o tym decydują ci co mają dużo i tak kwitnie rozwarstwienie społeczne,
a generalnie rządzi lobby.../delikatnie mówiąc/.

Sprawiedliwość to by była jakby Ci na górze zarabiali mniej niż ci na dole,wtedy na pewno by nie było w budżetówce podwyżek procentowych i nie pchali by się do władzy karierowicze ,
a mówienie o tym ,że ci a ci muszą dobrze zarabiać,żeby nie brali łapówek ,można włożyć między bajki...,oni po prostu biorą większe łapówki.

Korupcja w społeczeństwach jest tak zakorzeniona,że chyba nikomu nie uda się tego wyplenić,bo i ciężko udowodnić...
,jak mówił nasz "klasyk",były prezydent,w Polsce musiał by każdy każdego kontrolować,ale wtedy nie było by komu pracować .

[Gość datoya]

Unna
masz racje co od postawy Czechow, ale Polska wiele razy powstrzymywała zalew a to Turków, a to Szwedów, a to komunistow na europe - i faszystow tez by powstrzymala gdyby zachod d... na nas nie wypiął- i co? czy chociaż nasi pprzywodcy umieja upomniec sie o szacunek? Alez skąd-
Wyzebrane czesciowe uymorzenie komunistycznych dlugow i koniecznosc tlumaczenia sie ze obozy koncentracyjne nie byly poskie- zenada.
Tak jak teraz rzadza Czesi- jest to dla mnie pozytywny przyklad.Nie sprzedaja narodu za stołki w Brukseli.

[ka-wa]

Nie wiem czy jest sens porównywania nas z innymi narodami,my znamy najbardziej siebie...,już za Sasa było jedz i popuszczaj pasa...,
od zarania poeci nabijali się z naszych przywar...

Polacy po prostu nie umieją rządzić,każdy widzi tylko swój interes,no i jakieś ochłapy pospólstwu trzeba rzucić.

[Gość datoya]

Zgadzam sie- porownuje tylko dlatego ze czesto podnoszony jest argument transformacji -niby ze np Niemcy to "stary" kapitalizm a my wciaz "na dorobku" -podczas gdy rzeczone Czechy, tez demoludy, faktycznie niewiele zrobiły dla wolnosci Europy, a my -naród bezprzykladnej walki z faszyzmem,komunizmem, naród "Solidarności" tam do pracy jeździmy.

[ka-wa]

Nie wiem ja się Czesi rządzą,ale wychodzi ,że Polacy najgorzej,chociaż na tle innych państw ,jeśli chodzi o wzrost gospodarczy nie wypadliśmy źle,
ale mogłoby być lepiej, sprawiedliwiej,no ale rządzi nami przekrój społeczeństwa ,więc nie wiadomo do kogo mieć pretensje ,chyba do genów przodków:P

Do pracy jeździmy do wielu krajów Unii i dobrze ,u nas obcokrajowcy z zachodu też się osiedlają ,choć na pewno nie w takiej ilości ,ale to z drugiej strony dobrze.

My to jeszcze jesteśmy mistrzami w narzekaniu:P

[Gość datoya]

Ka-wa
to kolejny krzywdzacy stereotyp ktory dalismy sobie potulnie wmówić - wg mnie jesteśmy mistrzami zaradności nie narzekania- "upadajaca" Grecja ma minimalna place nasza x dwa, socjal w wysokosci naszej minimalnej i płaczą na cala Europe ze giną kurde z głodu
My jeździmy za dranice głównie jako wyrobnicy- ci co osiedlają sie u nas maja preferencyjne warunki. Np stażysta z Niemiec pracujący w PL ma płace nieniecka,nie polską.
Wzrost gospodarczy mamy w wyniku m in braku praktycznie pomocy socjalnej ludziom bezrobotnym - chyba zadne cywilizowane panstwo tak nie zazyna swoich obywateli, te cyrferki sa sztuczne.
Zgadzam sie z Toba- nie wiadomo dlaczego tak sie sytuacja przedstawia z tym rządzeniem

[js_11]

A mnie przeraża, że ktoś doszukuje się różnicy między dwoma niemal identycznymi partiami, które różni jedynie podejście do kościoła i polityka zagraniczna, w której mimo wszystko jednak lepszy jest PiS. Poza tym to PiS zrobił więcej liberalnych reform niż PO mimo, że to PO kreowała się kiedyś na liberałów i obiecywała podatki 3x15 (podobnie co później Palikot i teraz Petru). Nie wiem jak można było zagłosować na PO już w następnych wyborach i myślę, że teraz na PO głosują jedynie osoby racjonalizujące sobie swoje wcześniejsze pomyłki i ludzie zmanipulowani propagandą, o której pisze datoya. Oczywiście jest jeszcze masa urzędników i ich rodziny, które mają interes w głosowaniu na PO i biznesmeni żyjący dzięki ich rządzeniu.

Obecnie jedynym rozsądnym wyborem jest głosowanie na każdego spoza PO, PiS, PSL, SLD. Do tego dołączyłbym Petru, bo on obiecuje to co PO na samym początku i gdyby doszedł do władzy to spodziewałbym się po nim tego samego.

[js_11]

A co do Grecji to oni mieli kryzys właśnie dlatego, że mają takie płace minimalne i inne lewicowe pomysły, które mogą się sprawdzić tylko w takich krajach jak Szwecja.

[Gość unna]

Polacy są zaradni, nie boją się ciężkiej pracy, jestem dla nich pełna podziwu.
Oglądam programy typu mam talent, a ostatnio obejrzałam ten o dzieciakach.
W ubiegłym roku był tam Wojewódzki i tego nie dało się oglądać, bo preferował chamstwo , bezczelność i arogancję. Zmieniono skład jury i pokazali nam fantastyczne dzieciaki. Mistrzowie świata, mistrzowie Europy, perfekcyjne wykonania w różnych dziedzinach, niesamowite talenty i niesamowita praca, którą wykonali. Rośnie nam nowe, ambitne pokolenie, który na pewno odmieni Polskę.
W dorosłym "mam talent" - widać to samo. Praca, ambicja i chęć zaistnienia. A trzeba pamiętać, że większość to ludzie z małych miasteczek, bądź też z wiosek.
Obserwuję też młodych, przyjeżdżają z zapadłych dziur do większego miasta i dają sobie radę. Znajdują pracę, wynajmują mieszkanie lub pokój i do tego, często się uczą bądź studiują.

Wiem, jest też bieda, ludzie nieporadni życiowo, ale ja ich nie widzę. Widzę za to ludzi, którzy twierdzą, że nie opłaca im się pracować oficjalnie, bo więcej zarobią na czarno.
A są zarejestrowani jako bezrobotni.
Wczoraj znajoma mówiła, że dali ogłoszenie o pracę - zgłosili się tylko Ukraińcy, ani jeden Polak.
To samo słyszałam niedawno od innej pani - też w ich firmie szukano pracowników, bez skutku.

Mamy w Polsce już wiele firm, które są znane i cenione na całym świecie.
Jeśli PIS zacznie szukać pieniędzy w małych firmach, przydusi ich następnymi podatkami i kontrolami /a to oficjalnie zapowiadają/ , to nie dopuści do ich rozwoju i zwiększy się szara strefa.
. Firmy zaczną upadać lub przeniosą się za granicę, gdzie mają swobodę gospodarczą.
U nas ludzie stracą pracę, zmniejszy się wpływ do budżetu.
Będzie większa bieda.
Polacy mają inicjatywę, ambicję i chęć działania. Nie należy im tylko zakładać kagańca w postaci bardziej restrykcyjnych przepisów.

[Gość unna]

Oglądałam debatę obu pań.
Dla mnie lepiej wypadła p. Kopacz.

Co mówi PIS? My wam damy, będziecie bogaci i szczęśliwi, Polska będzie silna i każdy z nią będzie się liczył.
Czekam na jakieś konkrety, nie tylko wymachiwanie jakimiś papierkami. W podsumowaniu uchyliła rąbka tajemnicy, co jest w tych propozycjach.
A więc jest tam 500 zł. na każde dziecko, siedmiolatki do szkół i że trzeba przycisnąć przedsiębiorców.
Czy to zapewni nam rozwój? Czy to pobudzi innowacyjność? NIE.

Druga debata - każdy z uczestników miał trochę racji. Trzeba by połączyć ich pomysły, porozumieć się i razem iść do przodu. Może coś z tego by wyszło.

[ka-wa]

Zaradni to my jesteśmy ,aż za bardzo,tylko szkoda ,że nie uczciwi i sprawiedliwi ,oczywiście nie mówię o wszystkich,ale o większości,
a pis to ma tylko w nazwie ,lepiej by pasowało nip, nienawiść i paranoja,
ja do nich niby nic nie mam ,ale wkurza mnie to dzielenie społeczeństwa na lepszych i gorszych ,ten język nienawiści,te podpieranie się klerem,sam nowo wybrany prezydent mówił ,że będzie się słuchał biskupów ,niedługo zasiądą w ławach poselskich jak kiedyś,
jak dojdą do władzy to wiadomy pomnik będzie stał na każdym skrzyżowaniu ,będą zajmowali się głównie swoimi priorytetami i będą ograniczali naszą wolność,

ale niech rządzą,zmiana władzy jest też dla "higieny" dobra,
zobaczymy jak to będzie,czy spełnią swe obietnice i nie puszczą nas z torbami,

chociaż te wszystkie obietnice to jest wkładanie nam do jednej kieszeni ,pieniędzy wyjętych z drugiej,
ale propagandowo majstersztyk.

[ka-wa]

A jeszcze co do naszych zdolności ,to się zgadzam ale to inna bajka.
Co do zatrudniania obcokrajowców ,to znam chłopaka z Nowej Zelandii przyjechał,bo mu się nasz kraj podoba,uczy angielskiego i nie zarabia kokosów,więc różnie to bywa.

Co do debat ,w takich ramach, nie widzę ich sensu,nic nowego co wiadomo było nie powiedzieli,chyba ,że coś wniosło dla tych, co w ogóle nie interesują się polityką.

[js_11]

Jak Kopacz mogła wypaść lepiej skoro kłamała? Różnice między PO i PiS są tylko kosmetyczne, a kiedy PiS był u władzy zrobił paradoksalnie więcej dobrego (pewnie dlatego, że krótko rządził). Porównując oba rządy należy wziąć pod uwagę także okres rządzenia i gospodarkę na świecie w tym okresie. Szydło składa typowe obietnice bez pokrycia, ale Kopacz wcale nie jest lepsza. Skończcie z wyborem między PO i PiS, bo aż żal mi słuchać ludzi, którzy uwierzyli w propagandę, że wybór jest między tymi opcjami.

unna - ocenianie zdolności i ambicji Polaków na podstawie programu 'mam talent' jest niepoważne ;)