Dlaczego zostałem rzucony - bo trafiłem na materialistkę. Prawda jest bolesna, o tym też gdzieś tam pisałem. Mnie nie obchodzi z kim ona teraz jest, co mi do tego, owszem potraktowała mnie podle, cierpiałem owszem, wściekałem i mówiłem że kobiety to materialistki i tylko na kasę lecą... ale to było zaraz po rozstaniu, byłem młody... potem zobaczyłem że na jedną taką przypada 2 normalne.... po prostu miałem niefarta... bywa. A czy ona pójdzie do ćpuna, dresa czy szefa wielkiej firmy to mnie to już grzeje, jego obskubie i pójdzie od innego... nawet zacząłem ostatnio zauważać że dobrze isę stało, bo mnie już nie obskubie z kasy... jak w tym dowcipie kiedy kobieta zrobi z faceta milionera? Kiedy był miliarderem...
żart. Przestań się nad sobą użalać, weź się w garść bo jak narazie to obraziłeś chyba wszystkich na tym forum a nic nie wniosłeś. Masz problem z poszukaniem normalnej laski... wyjdź z domu może wtedy ją spotkasz, popytaj kolegów, przeciez jakiś jeszcze masz? moze ich żony mają jakieś koleżanki, albo coś podobnego. może do Twojej sąsiadki wpada fajna wnuczka, albo kobitka ze sklepu osiedlowego jest fajna... no przecież na świecie nie ma samych mężczyzn.