wanesa23

Nic dobrego nie wróży

Witaj Lena Mam 45 lat i czuję to samo co Ty. Czytajac to co napisałaś popłakałam sie jak dziecko. Czasami pomaga mi ruch na świeżym powietrzu ale kiedy wracam do domu i patrzę na mojego faceta to wszystko wraca, dla niego jestem marudna, wymyślam.Całkowity brak zrozumienia, z rodzicami jest tak samo a dzieciom nie chcę życia komplikować i kiedy pytają to odpowiadam,ze wszystko jest ok.Jestem sama z tym wszystkim. Musimy mieć nadzieję,ze jeszcze słonko zaświeci:))) Pozdrawiam serdecznie i może przejdz sie do psychologa, ja odbyłam terapię kilkumiesięczną, nic mi nie pomogło bo trafiłam na nieodpowiednią terapeutkę ale moze Tobie akurat ....

szczyt

~Daria2963 Tusk guma balonowa z PEWEXU :)))))0

idzie baba :))))))

Achaa pamietaj,jeśli wyślesz cos temu gościowi ...będzie miał Twój adres, lepiej się zastanów!!!!!!!!!!!!!!!! no chyba,ze juz zadecydowałaś to wtedy podaj na paczce fałszywe dane.

witaj jak Ci sie układa, czy udało się cos zdziałać, czy nadal rodzinka pana męża Cię nęka???? pozdrawiam serdecznie

Andy teraz to juz bedzie brała pod uwagę wszystkie warianty :))))) a Ty nie bądź taki przemądrowany tylko doradź cos dziewczynie, facetem jesteś, jak to widzisz????

natura

hej Słoneczko, nie dopuść do tego by rozwód odbył sie z Twojej winy, a jeśli to się uda, to zawsze mozesz wystąpic o alimenty nie tylko dla dziecka ale tez dla siebie, poniewaz po rozwodzie pogorszy sie Twoja stopa życiowa a z pracą krucho, zawsze mozna tak uzasadnic:))) słuchaj starszej :)))

no właśnie...co tam z Wami? kibicuję Ci, czytam wszystkie wspisy, śledzę Twoje losy, napisz jak dajesz sobie radę.

szpic

osada

sexi :)

superb próbuj, chociaż są kobiety niestety, które całe życie nie mają.metoda prób i błedów tu nie ma nic do śmiechu, słuchajcie...moja mama zapytała któregos dnia swoją 68 letnią siostrę.......czy Ty miałas kiedyś orgazm? a ona odpowiada..... moze raz albo dwa.... a ja mysle,ze ona nawet nie wiedziała co znaczy mieć orgazm, nigdy tego nie doznała moim zdaniem, bo jej chłop był do d....y , nie dbał o to by sprawić jej przyjemność, jego potrzeby były ważniejsze, ale wcale nie uważam, ze tak jest u naszej przedmówczyni tylko chciałam nawiązać do tego, co napisał superb,ze nie wszystkie kobiety go miewają i to jest smutne :((