nikola7799

Na początek skróćcie grę wstępną, chyba, że to dla Was ważny aspekt, bez którego do zbliżenia nie dojdzie. Jeśli możecie skrócić grę wstępną nawet do 10 minut, to wtedy spróbuj zauważyć czy to nie było powodem, może to było zbyt duże podniecenie i strach, że po 30 minutach zabawy nie będziesz w stanie długo wytrzymać podczas stosunku i to Cię właśnie paraliżowało. Jeśli tak nie jest to po prostu zgłoś się do lekarza, on Ci dokładnie powie, czy to występuje na tle psychicznym czy też zdrowotnym, możesz być po prostu zmęczony, ale lepiej wybrać się do specjalisty i z nim o tym porozmawiać.

W każdym razie upewnij się czy to był ginekolog płci męskiej czy żeńskiej zanim oskarżysz swoją partnerkę, to po pierwsze. Po drugie ja zawsze, wszędzie miałam i nadal mam ochotę kochać się z moim partnerem, ale jakoś badanie ginekologiczne czy to cytologia czy też usg które miałam wykonywane kilka razy , wyzbywało ze mnie chęć na miłosne igraszki, nie to że byłam kompletnie wyłączona i nastawiona przeciwko stosunkowi czy miłosnym igraszkom, ale świadomość, że przed chwilą miałam dogłębne badanie "ciałem obcym" nie wprawiało mnie w nastrój. Po trzecie tak, jest możliwość podrażnienia, ja po badaniu cytologicznym dostałam zapalenia pochwy i pęcherza i to w ciągu 2 godzin od zabiegu więc jest możliwe delikatne czy też mocniejsze podrażnienie pochwy zwłaszcza jeśli ginekolog nie był uważny czy delikatny.

cossi w takim razie zaraz po badaniu byl ginekolog, chyba ze nie zadnego badania nie bylo... stad odmowa, skoro nic nie bylo a tak kolana miekna na moj widok.. Kompletnie nic z tego nie zrozumiałam.

To może nie być dla Ciebie łatwe, ale takie sytuacje tylko Cię umocnią w dalszym życiu partnerskim. Trzymam kciuki.

spotkaj się z nią, ale traktuj ją jak swoją bardzo dobrą koleżankę, nie patrz na nią przez pryzmat swojej miłości, bo w pewnym momencie zasypiesz ją lawiną pytań, której ona na pewno chce uniknąć. Ja stosuję taką zasadę, żeby nic na siłę nie robić, dać czas sobie i tej osobie, mimo, że to co napisałam jest oklepane, to wszystko z biegiem czasu, układa się samo, może nie tak jak byśmy chcieli, ale na pewno to i tak wyjdzie kiedyś na dobre. Nie można nikogo zmusić do miłości i to bez względu na to czy miałaby 15 czy 30 lat :)

I widzę, że tym swoim ideałem żyjesz już od 2 miesięcy na forum ;)

No nie wierzę, gdybym ja miała się poruszać w wyznaczonej formie mojego przyszłego męża, to pewnie zostałabym sama z tym gotowaniem, praniem, sprzątaniem, pracą i byciem szczupłą z biustem, który w samotności z każdym dniem byłby bardziej obwisły, panowie też powinni się zastanowić czy chcieliby być określani przez pryzmat np rozmiaru ich penisa, bo na podstawie pierwszego postu, jeśli kobiety posługiwały by się tym samym sposobem "selekcji" to połowa albo i więcej panów pozostałaby sama. Oczywiście zamieniając odpowiednio wielkość biustu, na wielkość przyrodzenia :)

Niestety to mogą być obtarcia albo coś z pochwą to jest pewne;) Zmień lekarza albo powiedz temu, który Ci tak powiedział że to jest jego obowiązek, obowiązkiem lekarza jest zwrócenie uwagi na każde zmartwienie, które Cię dręczy, zwłaszcza jeśli chodzi o części intymne.

Po pierwsze już powinieneś wiedzieć przez co tak masz, jak facet się za bardzo stara i za bardzo chce to nic z tego nie wyjdzie, to tylko go stresuje i myśli o tym jak wypadnie przed swoją partnerką a oczywiście chce tego jak najlepiej, wszystko by zadziałało gdybyś w momencie w którym jesteś "gotowy" przestał myśleć o tym, że własnie jesteś albo jak długo będziesz, skup się tylko i wyłącznie na przyjemności a nie jak długo jeszcze będzie trwała Twoja erekcja, albo że znów nic nie wypali.

ktos90 - Plemniki to nie są terminatory i same nie wbiegną do Twojej pochwy:) nawet jeśli cokolwiek przeciekło by na Twoje spodenki, nie ma możliwości aby dostało się do środka, a bynajmniej nie na tyle głęboko żeby doszło do zapłodnienia.

Idź do lekarza, przynajmniej rozwiejesz wszystkie wątpliwości, potraktuj tą wizytę jako troskę o zdrowie, to może być po prostu infekcja pochwy i tylko tyle;) w internecie nie warto szukać porad, tutaj nawet ktoś kto by napisał że ma katar dostanie odpowiedź że niedługo umrze bo ma raka;)

Dla swojego spokoju, po minimum 2 tygodniach od momentu w którym możesz podejrzewać, że jest prawdopodobieństwo zapłodnienia wykonaj taki test, a teraz nie stresuj się i spokojnie poczekaj, mam nadzieje ze wszystko będzie po Twojej myśli :)

Płyn wydzielający się przed wytryskiem z penisa, jest w stanie zapłodnić kobietę. U Was zależy jak długa ta chwila była, jeśli to była minuta to moim zdaniem nie ma możliwości zajścia w ciążę, a jeśli są to są bardzo znikome. Ja z moim partnerem uprawiam stosunek przerywany od ponad 3 lat, czyli seks bez zabezpieczenia, ale wyjęciem członka z pochwy tuż przed wytryskiem, wiem, że to nie jest metoda zabezpieczenia ale nadal nie jestem w ciąży, różnica jest taka, że żadne z nas nie ukrywa, że jeśli akurat tak by się zdarzyło, że zaszłabym w ciążę to przyniosło by tylko radość, więc osobom które w najbliższej przyszłości nie planują dziecka mimo wszystko odradzam tą metodę, skoro Was zestresowała nawet chwila stosunku przerywanego lub forma jego spróbowania, nie róbcie tego i zabezpieczajcie się, po co Wam dodatkowy stres on tylko powoduje brak czerpania prawdziwej przyjemności z seksu.

Również miałam robiony rezonans głowy, przy bólu głowy nie widziałam nic na jedno oko, za każdym razem wymiotowałam, słabłam, miałam drgawki, nie mogłam chodzić bo ból był tak silny, od bólu głowy po za ślepnięciem występował u mnie ból oka, tępy ból, który sprawiał, ze nie mogłam wstać i nawet zrobić herbaty, nie wyszło nic na rezonansie mimo że podejrzewali guza mózgu, później okazało się że to jakaś cholerna migrena i dostałam leki na migrenę i wszystko zaczęło mijać później znów się pojawiło i ostatecznie wyszło że mam chore zatoki, zaczęłam brać leki na udrożnienie zatok i leki przeciwbólowe również dostosowane do zatok i ból zaczął przechodzić aż już go prawie nie ma, a jak zaczyna boleć biorę ibuprom zatoki i jak ręką odjął, a zreszta najlepiej idź do lekarza, powiedz mu wszystko to co tu napisałaś że miałaś robione takie badania i o swoich aktualnych dolegliwościach i ciśnij go żeby przebadał Cię na lewo i prawo bo tylko tak można dostać czego się chce, a wiem że strach przed nowotworem jest paraliżujący, nie zamartwiaj się tylko szukaj pomocy u specjalistów

Może problem leży w Twojej psychice? Seks analny ma być przyjemnością zarówno dla jednej, jak i drugiej strony, wymaga dobrego podejścia partnera, może nie czujesz się wystarczająco zrelaksowany w towarzystwie osoby z którą się kochasz?