Witam!
mam powazne pytanie- 5 pazdziernika przyjelam trzymiesieczny zastrzyk antykoncepcyjny. do 5 stycznia a wiec do konca dzialania zastrzyku krwawilam niemilosiernie, potem zreszta tez przez 1,5 miesiaca. po zakonczeniu krwawienia rowno 28 dni po dostalam "miesiaczke" jednak byla ona bardzo delikatna i krotka (4dni) w tej chwili powinnam dostac miesiaczke tydzien temu wedlug 28 dniowego cyklu. jednak nadal jej nie mam. poniewaz po zastrzyku chcialam aby moje cialo doszlo do siebie uzywalismy z partnerem prezerwatyw. wedlug nas nie bylo mowy o zaniedbaniu czy niedopilnowaniu abym mogla zajsc w ciaze. moje pytanie brzmi czy to normalne po zastrzykach czy powinnam sie martwic i gruntownie sie przebadac?
bede wdzieczna za odp. pozdrawiam