Żywność śmieciowa

[alsamoud]

Bardzo lubie fast foody, chipsy i słodycze. Jem je i bede jadł dalej, chce tylko chociaż wyeliminować najgorsze. Wszędzie spotykam się jednak z wrzucaniem wszystkiego do jednego worka - frytki, czekolada, pizza etc. zakazane i tyle. Osobiście znalazłem tylko informacje, że największym killerem jest pączek (i dużo tłuszczu i dużo cukru). Jestem jednak pewien, że istnieje jakaś gradacja czyli np. że frytki sa mniej szkodliwe niż kebaby itp. Prosiłbym osoby znające się na temacie o napisanie mi co jest najgorsze z najgorszych (najkaloryczniejsze, najbardziej szkodliwe) z tych grup produktów. Czyli np. ze słodyczy najbardziej zabójcze są czekolada i ptysie, z fast foodów kebaby i frytki (tak przypuszczam tylko podaje przykłady) - informacje tego typu bardzo by mi pomogły !

[Gość ona022]

Witaj,
Jak chodziłam do dietetyka, to rozmawiałam z nim o tego typu produktach. Podobno najgorsze jest jedzenie z typowych sieciówek - burgery, frytki itp. Nie tylko mają dużo tłuszczu, a dodatkowo substancje uczulające i uzależniające. Więc lepiej je omijać szerokim łukiem.
Dietetyk powiedział, że jeśli jeść na mieście to kebab (taki prawdziwy, jak najlepszej jakości, bez tłustych sosów, a z jogurtem, nie w grubej bułce, za to z dużą ilością warzyw). Frytki najlepiej zrobić samemu, upiec je w piekarniku ze zwykłych ziemniaków. Można dodać dużo przypraw i są pycha.
Pizza też nie jest najgorsza, ale jak najrzadziej i z jak najmniejszą liczbą składników, szczególnie tych tłustych. Lepiej niż np wiejską, czy 4sery, wziąć jakąś wegetariańską, z papryką, brokułami, warzywami itp, na cienkim cieście.
A ze słodyczy, to zależy o jaki składnik chodzi. Wszystko w nadmiarze jest niekorzystne dla zdrowia. Czekolada, szczególnie gorzka, jest ok, mleczna w miarę, a biała najgorsza, bo ani w tym kakao, za to masa tłuszczu.
Chipsy lepiej zastąpić już orzechami, paluszkami.
Wiadomo, że chałwa, batony, ciastka z kremem to mega bomby kaloryczne, ale raz na jakiś czas można :P Lepiej kupić bułkę z budyniem, albo bułkę maślaną i posmarować np. serkiem homogenizowanym, albo dżemem niż zjeść pączka.
Mam nadzieję, że pomogłam :)

[alsamoud]

Dzięki, pewnie, że pomogłaś ! Przyda mi się jednak więcej informacji.
Wypisujcie konkretne nazwy rzeczy najgorszych z najgorszych.

Na razie mamy:

fast food : burgery, frytki, dodatkowy ser i sos
słodycze : chałwa, biała czekolada, kremy
przekąski : chipsy cienkie

Jedna rzecz też się nie zgadza - mianowicie kebab. Oglądałem w tv program, w którym mówiono, że jest to najgorszy możliwy fast food. Mianowicie tłuste mięso, wiszące kilka dni na tej rurce. Proces podgrzewania i ostudzania jest idealny do rozwoju bakterii. Ponadto do kebabów dodaje się najostrzejsze sosy - czyli nie dość, że kalorie to silne uderzenie w wątrobe.

[Gość Tabakiera]

no to ja dodam od siebie: wyroby czekoladopodobne, orzeszki ziemne solone, prażynki, bezy,

Co do samych kebabów to fakt wiszą na rurce ale mają za do najwięcej warzyw, sosu też nie musisz brać ostrego tylko np łagodny

[alsamoud]

Nie ma bata z tymi kebabami. Wgłębiam się w temat i każde fast foodowe mięso jest tragiczne. Mięso oddzielone mechanicznie (skrawki, ścięgna odpadki, małe kurczaki samce + antybiotyki żeby się nie psuło). Tu smutny filmik z produkcji MMO http://www.wiocha.pl/572270,Male-kurczaki-mielone-zywcem . Im więcej "mięsa" w fast foodzie tym gorzej, więc taki hot dog jest chyba mniej szkodliwy niż kebab. Ale skład tanich parówek to oczywiście też katastrofa.

Orzeszki ziemne o tak ! Uczulające, skrajnie kaloryczne, słone - mocno szkodliwe, pewnie jeszcze gorzej jak chipsy.

[Gość ona022]

Zależy od kebaba. Wiadomo, że w pierwszej lepszej budce mięso i składniki będą niezdrowe i tanie. Ale są kebaby - restauracje, a nie fast foody, gdzie dostaniemy wysokiej jakości mięso i warzywa, a też wcale nie są bardzo drogie, oczywiście droższe od tych "budkowych" ale też za zdrowie trzeba płacić :P

Najlepiej w domu sobie zrobić tortille z warzywami, kurczakiem i jakimś sosem jogurtowym.

[Reszkaa]

no wiadomo że lepiej robić samemu jedzenie bo przynajmniej wiesz co wkładasz w nie.
Z mojej listy śmieciowych żarć :) to wata cukrowa ( o ile to można nazwać jedzeniem), chipsy, ryż dmuchany, popcorn z karmelem.

[Gość Waszkaaa]

zapiekanki. Ja bym do tego dodała sosy majonezowe, niby to samo w sobie nie jest jedzeniem ale jest dodawane do większości potraw.

[Gość Oorka]

żywność z mirkofalii, albo taka co była długo zamrożona

[alsamoud]

Czemu tak co była długo zamrożona ? Traci troche wartości odzywczych ale czy zwieksza się jej szkodliwość ?

[Gość Ooka]

bo nie wierz czy ona była raz zamrożona czy kilka razy. Wierz w częsci knajpy większość rzeczy jest zamrożona i rozmrażana jak ją klient zamówi. Bywa tak że np lodówka sie popusje albo specjalnie ją wyłączą z oszczędności, rozmrozi się trochę potem znowuy sie zamrozi.... To nie jest zdrowe, bo mogą się rozwinąć bakterię

[PatrycjaKarpińska]

nie ma fast foodów lepszych i gorszych... fast food to fast food

[PatrycjaKarpińska]

nie ma fast foodów lepszych i gorszych... fast food to fast food

[PatrycjaKarpińska]

nie ma fast foodów lepszych i gorszych... fast food to fast food