Skocz do zawartości
Forum

Stabilizacja wagi po odchudzaniu


Gość xxxxx23

Rekomendowane odpowiedzi

witam mam 29 lat 159 cm wzrostu i w obecnej chwili ważę 49-50 kilo, i waga stoi w miejscu tak od 2 miesięcy i ta waga mi wystarczy nie chce już schudnąć
lecz przed miesiączką i w jej trakcie
chce mi się trochę więcej jeść
muszę napisać że w trakcie miesiączki waga jest o 2 kilo większa a po miesiączce wraca do normy
mój dzień wygląda tak
wstaje o 6:30
o 7:00 - pije kawę z cukrem bez mleka
9:00 śniadanie -sałatka z 2 małych pomidorów z cebulką i dymką
1 bułka mała
13: 00 obiad ziemniaki gotowane z pół szklanki mleka-
zjadłam jeszcze 2 jabka bo je uwielbiam
17:00 kolacja -gotowane jarzyny
i jakieś jabłko póżniej

Odnośnik do komentarza

zapomniałam napisać że nie jem kiełbasy ani cienkiej ani grubej
jem mięso tylko gotowane lub duszone w jarzynach ale tylko z kurczaka lub indyka żadne inne nie używam śmietany majonezu itp. zamiast tego jogurt naturalny , jem dużo twarogu chudego na różne sposoby , nie jem sera zółtego , jem ryby gotowane i wędzone ogólnie nie jem fas fudów nie pije napoi kolorowych jem dużo owoców i warzyw

Odnośnik do komentarza

W czasie miesiączki nie tyje się w "tłuszcz" a magazynuje się wodę, stąd te wahania wagi. Można kupić w aptece takie środki, które wspomagają utrzymanie odpowiedniego poziomu wody w organizmie i zmniejszają magazynowanie go, właśnie podczas okresu.
Moim zdaniem jesz bardzo mało, więc te kilogramy na pewno nie pochodzą z kalorii i tłuszczu, a po prostu z wody.
Sport też pomaga oraz zmniejszenie ilości spożywania soli, gdyż ona gromadzi bardzo wodę. Np ja po sosie sojowym bardzo dużo piję i "suszy" mnie. :P

Odnośnik do komentarza

Witam,
Jesz dość mało, dlatego jeżeli nie chcesz aby utracone kilogramy wróciły musisz systematycznie zwiększać ilość kalorii jaką spożywasz. Bardzo ważna jest faza stabilizacji wagi, gdyż w ten sposób zminimalizujesz efekt jo jo. Powinnaś w tej fazie co tydzień zwiększać ilość wprowadzonych kalorii o 100 na tydzień. Dodatkowo nie rezygnuj z ćwiczeń, postaraj się nadal ćwiczyć choćby po 30 minut dziennie. Uważaj także aby nie powrócić do dawnych nawyków żywieniowych. To wszystko powinno pomóc w stabilizacji wagi.
Co do tycia przed miesiączką, to tak jak ,,a może" napisała, to nie tłuszcz sprawia, że w tym okresie tyjesz a woda zatrzymywana w organizmie. Aby ustrzec się tego lub zmniejszyć ilość zatrzymywanej wody możesz:
1. Zredukować ilość soli dodawanej do potraw.
2. Ograniczyć ilość produktów bogatych w sód np wędliny, sery twarde, ryby i sery wędzone, chipsy i kostki rosołowe, produkty typu instant.
3. Wprowadzić do diety produkty bogate w potas np pomidory i banany.
4. Doraźnie możesz stosować napary ziołowe o działaniu moczopędnym. Takie właściwości mają: napar z brzozy, pokrzywy i pietruszki. Podobne właściwości posiada herbata i kawa.
5. Wysiłek fizyczny. Ćwiczenia czy spacer powodują przyspieszenie krążenia limfy, która zmniejsza obrzęki.
6 . Picie często mały ilości wody niegazowanej. Jeżeli pijemy mało i rzadko to nasz organizm broniąc się przed odwodnieniem zaczyna magazynować wodę. Jeśli zaś będziemy pić wodę pomału, w mały ilościach ale często organizm przestanie ją magazynować ,,na wszelki wypadek" .

Odnośnik do komentarza

dziękuje za odpowiedz !
boje się zwiększać o 100 kalorii tygodniowo bo boje się przybrania na wadze
ćwiczę co dziennie wieczorem po 20-30 minut do ćwiczeń dodaje rano i wieczorem po 20 brzuszków
>nie wróciłam i nie wrócę na pewno do złego jedzenia bo wiem czym to się może skończyć jak mnie ciągnie do czegoś słodkiego to jem rodzynki ,morele,śliwki oczywiście suszone jabłko itp ja piekę placki i torty a le ja tego nie jem bo wiem że nie mogę ,po prostu zdaję sobie sprawę jakie mogą być tego konsekwencje
>dawniej jadłam wszystko co miałam pod ręką wciągałam do siebie jedzenie jak odkurzacz wciąga śmieci
>tak wiem że to zatrzymuje się woda w organizmie tylko ja to tak nazywam tyciem -bo jak chce robić rowerek czy biegać w miejscu to czuje jak moje nogi są ciężkie jakby do nich były przymocowane kamienie
>używam bardzo sporadycznie soli praktycznie wo gule,nie jem wo gule wędlin nie jem żadnych serów żółtych nie używam kostek rosołowych tylko jak gotuje dzieciom, bo ja sama sobie oddzielnie gotuje obiad, czasami zrobię sobie barszcz czerwony typu instant z knora , jem pomidory ale nie jem bananów bo są kaloryczne >w jakiej postaci mogę jeść banany i jak często
>pije herbatę zieloną ,miętę ,koper włoski i robię herbatkę z natki pietruszki
>pije rano kawę o potem o 11:00 herbatę zieloną
po obiedzie albo miętę albo koper włoski i wieczorem piję zieloną herbatę przed ćwiczeniami bo ćwiczę regularnie o 19:00 zawsze o tej samej godzinie

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...