Skocz do zawartości
Forum

Obawa przed spożywaniem słodyczy


Gość Nyu

Rekomendowane odpowiedzi

No i dobrze. W szkole nie dawali mi spokoju, rodzice cały czas gadali, więc wzięłam się w garść i (po części zmuszona) przytyłam 5 kg. Obecnie jestem już chyba w dolnej normie. Mam 16 lat, 163 cm wzrostu i równiutko 50 kg. Nie jest źle. Wyglądam dość porządnie, bo parę razy w tygodniu ćwiczę. Ale nie w tym rzecz.
Nadal świruję, kiedy muszę zjeść coś tłustszego. "Boję się" (inaczej nie umiem tego określić) ciastek, słodyczy, fast foodów. Chciałabym się dowiedzieć kilku rzeczy:
- czy warzywa i owoce mogę jeść bez ograniczeń, skoro nie stosuję cukrów (nie słodzę herbaty, nie jem dżemów i słodyczy)
- jak często mogę sobie pozwolić na kawałek pizzy, garść chipsów czy fast food
- jak to jest ze słodyczami? czekolada, ciastka itp. - jak często można je jeść
- czy dwa kawałki dziennie chleba na śniadanie i kolację wystarczą? Obiad, oczywiście, też jem. Mówię o posiłkach, które przygotowuję sobie sama, w domu.
- I JAK PRZESTAĆ TO WSZYSTKO PRZELICZAĆ??? Ile mogę jeść, żeby ważyć dobrze, nie wpaść znowu w niedowagę i nie liczyć kalorii?

Odnośnik do komentarza

Twoja prawidłowa waga przy obecnym wzroście wynosi od 51.8 kg do 66.2 kg. Tak więc nie musisz specjalnie się odchudzać, a wręcz możesz trochę przytyć. Jeżeli uprawiasz sport to nie musisz obsesyjnie liczyć kalorii. Polecam korzystać z piramidy żywieniowej, w której masz pokazane ile razy powinnaś spożywać dany produkt. Taką piramidę żywieniową zajdziesz na stronie
http://portal.abczdrowie.pl/nowa-piramida-zdrowego-zywienia
W twoim wieku dziewczęta powinny przyjmować dziennie 2500-2700 kcal.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...