skinny fat

[Gość Risi]

Dzień dobry,
jestem kobietą, mam 21 lat, przy wzroście 170 cm, ważę 51 kg. Około 7 lat temu miałam najwyższą wagę - 73 kg. Teraz jem dziennie koło 600 kcal, 4 posiłki, dużo warzyw, owoce, jogurty naturalne, jajka, chude mięso, czasem wołowina, ryby.
Zawsze byłam na bakier z ćwiczeniami, ale staram się. Około 4-5 razy w tygodniu rano, przed śniadaniem robię 15-20 minutowy trening cardio. Poza tym ćwiczę ramiona z ciężarkami po 1 kg.
Mam jednak nadal dość dużo tłuszczu na brzuchu (w talii tylko 60 cm, ale w najgrubszej części brzucha mam aż 79), obwisłe i duże ramiona (26 cm) i duże uda (50 cm).
Mógłby mi ktoś może doradzić jak nad sobą pracować, żeby wyglądać dobrze? :) tylko nie "ćwicz 1,5h dziennie"... studiuję, pracuję... Nie wyrobiłabym tyle, mimo chęci.
Obawiam się, że jeżeli sama sobie powymyślam np "tyle a tyle brzuszków i coś tam jeszcze" to wyrobię mięśnie, ale nie spalę tłuszczu i będę wyglądać bardzo grubo.
Z góry dziękuję za odpowiedzi i przepraszam, jeżeli pytanie jest banalne albo tendencyjne, ale jak dotąd nie wyszło mi znalezienie jakichś konkretnych porad.

[twojarenia]

600kcal??Zrobisz sobie krzywdę dziewczyno.