Skocz do zawartości
Forum

Chcę zostać anorektyczką


Gość sandra_1999

Rekomendowane odpowiedzi

Gość sandra_1999

Heej, Mam 12 lat, i chcę schudnąć. Ważę 45kg przy wzroście ok.150, i to dla mnie jest o wiele za dużo. Chciałabym ważyć jakieś 30kg. Wszyscy mówią mi że jestem gruba to mnie dołuje :/ Przestałam tak dużo ćwiczyć jak kiedyś ale i przestałam jeść tyle słodyczy. Ja czuję że muszę schudnąć muszę... ale nie potrafię :/ Chcę zostać anorektyczką... Ważyć 30 kilo... Marzenie. Przestałam tak dużo jeść i tu chodzi o słodycze i obiady. Zaczęłam jeść tylko owoce i warzywa :3 Mam nie dobór żelaza i często mdleje. Każą mi jeść mięso ale tego nie robię. Jestem jak weganka. Mam nadzieję na szybką i pomocną odpowiedź :D

Odnośnik do komentarza

Sandra to jest bardzo zły pomysł, anoreksja nie jest modnym dodatkiem do osobowości ani też cudowną dietą, która sprawi, że zawsze będziesz szczupła i zachwycająca. Anoreksja to bardzo poważna choroba obejmująca zarówno ciało jak i duszę. Anoreksja prowadzi do bardzo poważnych schorzeń i komplikacji. Przytoczę Ci tylko niektóre: sucha, łuszcząca się skóra, obrzęki rąk i nóg, podkrążone oczy, nadmierne wypadanie włosów, nadmierna potliwość . To są skutki, które będą widoczne i których nie dasz rady zamaskować. Są jeszcze takie komplikacje, dużo bardziej poważne, których nie uda Ci się dostrzec ale będziesz je odczuwać. Są to między innymi: częste bóle łowy, anemia, zanik miesiączki, wzdęcia i zaparcia, zaburzenia pracy narządów, osłabienie pracy serca, niskie ciśnienie krwi, osłabienie i wyniszczenie organizmu, osteoporoza. Zaburzenia w pracy serca mogą prowadzić do zawałów albo do powstawania arytmii. Osteoporoza powstaje na skute zbyt małej ilości wapnia we krwi i powoduje osłabienie kości, przez co stają się bardziej podatne na złamania.
Zastanów się czy aby warto poświęcać swoje zdrowie i życie dla kilku kilogramów. Twoja obecna waga jest zbyt niska, powinnaś przytyć kilka kilogramów. Rozwijasz się i dojrzewasz powinnaś dostarczać swojemu organizmowi substancji budulcowych, witamin i zw mineralnych.
Koniecznie porozmawiaj z rodzicami, lekarzem i psychologiem oni pomogą Ci wyjść z tej strasznej choroby. Anoreksja to nie jest moda, czy sposób na określenie siebie i zaistnienie w świecie, anoreksja to choroba śmiertelna.

Odnośnik do komentarza

jak mozna chciec zostac anorektyczka, to tak jakbys powiedziala ze chcialbys umeirac z glodu? moim zdaniem ten watek jest przykladem jak bardzo media manipuluja mentalnoscia nastolatek im sie wydaje ze anoreksja to tylko wychudzenie a nie biora pod uwage kwestii zdrowotnej. powinno byc na godzinie wychowawczej cos na ten temat

Nawet cień przyjaciela starczy by uczynić człowieka szczęśliwym.

Odnośnik do komentarza

wiecie czasami trudno jest dostrzec problem... jeżeli córka dajmy na to je normalnie przy rodzicach a pokryjomu zażywa jakieś środki przeczyszczające albo co innego. Po za tym czasami jest tak, że jak dziecko ma wykupione obiady na stołówce w szkole to rodzic nie ma pewności czy dziecko zjadło czy nie. Bo jak przychodzi i pyta się czy jadło to zazwyczaj dostaję odpowiedź że tak, jadło. Nie robiłam bym takiej nagonki na rodziców, owszem zdarzają się przypadki mam i tatusiów którzy nawet gdyby dziecko przyszło i powiedziało że ma anoreksję to oni udali by że nie śłyszą, ale wydaje mi się że to jednak są wyjątki.

Kto walczy, może przegrać. Kto nie walczy, już przegrał. Bertold Brecht

Odnośnik do komentarza

Dziecko masz 12 lat czy Ty w ogóle wiesz co to jest anoreksja na czym ona polega i jakie spustoszenie sieje w organizmie... Bo może nie wiesz co to jest a tylko piszesz na ślepo co Ci koleżanki powiedzą. Zapamiętaj sobie raz na zawsze ANOREKSJA JEST CHOROBĄ ŚMIERTELNĄ i więc to tak jakbyś pisała że chcesz umrzeć na raka albo zginać w wypadku.

Odnośnik do komentarza

Hej,
ja też bym tak chciała być taka chuda, bo teraz to mam strasznie dużo tłuszczu i sądzę że jedynym skutecznym sposobem to nic nie jeść.Od dwóch dni piję tylko jeden jogurt pitny 400ml i jedno jabłko ( takie średnie) i do tego tylko woda mineralna. Liczę na to że potem już nie będę musiała jeść i się tak męczyć. Muszę tylko pomysleć jak mam to zrobić aby rodzice sie nie dowiedzieli.

Odnośnik do komentarza

niejedzenie to chyba najgorszy sposób na schudnięcie, oczywiście poza zamontowaniem sobie tasiemca w brzuchu. Jak będziesz jeść za mało to organizm uzna to za głód i przejdzie w tryb oszczędny i zacznie odkładać każdy posiłek który mu dostarczysz, oczywiście w postaci tłuszczu. Potem organizm zacznie odczuwać braki i możesz mieć napady głodu, przy których nie będziesz się w stanie pohamować od jedzenia. w ten sposób możesz przytyć jeszcze więcej niż schudłaś i to w bardzo krótkim czasie. Dodatkowo jeśli mięśnie nie dostają budulca w postaci białka to w pierwszej kolejności to właśnie one będą spalane, waga spada bo mięśnie też ważą, ale nie spada z tłuszczu, a jeśli nie dostają węglowodanów to spada w organizmie poziom wody i glikogenu, waga spada bo organizm się odwadnia i to też nie tłuszcz ubywa. Zastanów się ile jesteś w stanie wytrzymać na takiej diecie.

Odnośnik do komentarza

Chcesz zostać anorektyczką ? Nie wiesz co mówisz, uwierz mi. Zaburzenia odżywiania to PIEKŁO.
Sama kiedyś cierpiałam na anoreksje i bulimie. Na początku nawet byłam dumna, miałam bloga pro-ana , należałam do społeczności "motylków"

W ciągu 5 miesięcy schudłam z 60kg do 40kg ale jakim kosztem...
Raptownie przestałam jeść i intensywnie ćwiczyć. Najpierw 200-300kcal a potem trochę więcęj- tak do 800 i 2 godziny siłowni dziennie.
Co z tego że szybko się chudło skoro nie miałam siły na nic. Dosłownie na nic. Ciągle byłam osłabiona i przygnębiona - mój tryb życia wyglądał tak- Szkoła- Siłownia- Spanie. Nie miałam ani ochoty ani czasu by spotkać się ze znajomymi bo tak obsesyjnie myślałam o jedzeniu i ćwiczeniach. Gdy oni sobie cieszyli się z życia ja spędzałam ten czas na siłowni. Pamiętam że nawet gdy miałam już mroczki przed oczami to nie umiałam zejść z bieżni .
Wtedy bardzo chciałam, chciałam być normalna, być tak jak wszyscy ale już nie umiałam.
Po czasie nawet nie mialam siły pisać ani wejść nawet po 3 schodkach.
A gdy w nocy miałam"napady" głodu to byłam w stanie zjeść wszystko co znajdywało się w lodówce- tysiące kalorii i nadal być głodna. Wtedy wyrzuty sumienia, wymioty i głód.

Całe moje życie kręciło się w okół kalorii i kilogramów.

A wiesz co jest najgorsze?
Że gdy potem jakiś cudem wyszłam z tego i zaczęłam normalnie jeść to mogłam przytyć 2kg w ciągu dnia. Tak miałam zniszczony metabolizm.
I ciągle byłam nie nasycona. Po tej chorobie żeby się porządnie najesć musiałam jeść o wiele więcej niż inni.

A teraz co? 2 lata minęły odkąd z tego wyszłam. Waga mało niższej od tej z przed anoreksji i teraz nawet gdybym chciała zdrowiej schudnąć to bym nie umiała bo za każdym razem gdy próbuję zmniejszyć dzienną dawke kalorii to jestem bardzo głodna.

Anoreksja nie była warta.

Odnośnik do komentarza

współczuje. Mnie zawsze zastanawiał to cały proana... bo nie rozumiem ni w ząb o co chodzi z ich punktem widzenia na temat jedzenia, nie rozumiem całej tej ideologii jaka do tego jest dorabiana.... Ale Znikająca bardzo ci współczuje

Nigdy więcej nie patrz na mnie takim wzrokiem
Nigdy więcej nie podnoś na mnie głosu
Nigdy więcej nie zatruwaj słów gorycz

Odnośnik do komentarza
Gość SickAngel

A potem spojrzysz w lustro...zobaczysz patykowate nogi,sterczące kości,biodra i żebra,zero kobiecości,zero biustu i zawyjesz się,bo ludzie będą patrzeć na ciebie z litością,a faceci będą cię omijać z daleka...oczywiście o ile w wieku 12 lat przy wadze 30 kg będziesz jeszcze żyła,bardzo w to wątpię.

Skończysz pod kroplówką albo w zakładzie zamkniętym.Twój wybór.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...