Czy przytyję po koncentracie pomidorowym?

[Gość sisi2713]

Czy od koncentratu przytyje? Chyba mi odbilo zjadlam 2 sloiki 200g . Wiem ze to glupie pytanie ale sie boje ,( mam anoreksje )ze ledwo sie trzymam mam ochote isc do kibelka i zwymiotowac ale chce wyzdrowiec wiec nie moge . Prosze o pomoc strasznie sie boje .:( Przeciez tan dodaja duzo soli i innych . A ja nie jadam soli tluszczy .itd. Stopniowo zdrowieje ale dzis stracilam kontrole .

[Gość Arcy_lady]

sól nie ma kalorii to po pierwsze, a w koncentracie nie ma jej dużo. Po drugie nie sądzę abyś od tego przytyła, pomidory mają bardzo mało kalorii

[Lena V.]

Hej,
chcesz wyzdrowieć to jedz jak człowiek. Normalny człowiek nie je dwóch słoików koncentratu pomidorowego. Nic Ci oczywiście nie będzie, ale dlaczego nie zjeść zdrowego jabłka, czy kilku orzechów, lekką zupkę...tylko takie coś? Warzywa nie mają wielu kalorii, zupełnie od nich nie utyjesz. Ogórki, kalafior...to już w ogóle znikome wartości kaloryczne, a zdrowie względne.
To ma dużo soli, może tylko zatrzymać wodę w organizmie. Jak zwymiotujesz, to i tak nic to nie da.
To mi bardziej na bulimie wygląda, takie kompulsywne jedzenie.
Dziewczyno, nie szalej! Można jeść zdrowo i przyjmować mniejszą ilość kalorii, tak żebyś nie tyła (choć jak się domyślam, to Tobie przydałoby się przytyć).

[Mgr Marta Osińska-Białczyk1]

Proponuję udać się na terapię, jeśli jeszcze tego nie zrobiłaś. Lena V., czy uważasz, że Twoja wypowiedź pomogła?...

[Gość unna]

Prawdopodobnie w tych pomidorach są witaminy, których tobie bardzo brakuje.
Organizm się domagał uzupełnienia ich, stąd ten apetyt.
Sprawdziłam na słoiczku na 100g. koncentratu, jest o.1 g. soli. To znikoma ilość .Jednak trochę soli jest potrzebne. Zwierzęta odbywają długie wędrówki do miejsc, gdzie jest sól. U nas wystawiają im lizawki solne, na zimę.
Zwierzę polega na instynkcie, wie co mu potrzebne. My, ludzie, ten instynkt zatraciliśmy, ale czasem dochodzi on do głosu.
Aby przyswajać witaminy, potrzebne jest trochę tłuszczu. Nie dobrze, że go zlikwidowałaś w swojej diecie.

[Lena V.]

Mgr Marta Osińska-Białczyk
A myśli Pani, że nie? O terapii sisi, to zapewne wie.
Jarzyny są niezdrowe, orzechy czy może lekkie zupki?
Te koncentraty są niezdrowe...dla mnie to sama chemia. Więc nie przytaknę...ani nie przytaknę wymiotowaniu.

I uważam, że ma jeść jak człowiek : )

[Matidietetyk]

Muszę powiedzieć, że koncentraty nie są super zdrowe. Może nie tuczą jakoś niesamowicie. Tak samo ketchupy, ale zależy co się kupi. Wiadomo najlepiej jeść świeże pomidory. Można je wycisnąć przez sitko takie specjalne. ja jednak sam czasami daje się skusić i zjem na szybko coś ugotowanego z koncentratem. ogólnie wtedy staram się kopić jak najbardziej naturalny, bez konserwantów. Tu są różne takie, może się przyda coś, bo ja długo szukałem, bo nie chciałem się z lenistwa truć.

[Mgr inż. Urszula Forenc]

Popieram panią Martę. Sytuacja wygląda na groźną i z pewnością potrzebuje pani pomocy psychologa. A od koncentratu nic się nie stanie. Soli proszę się nie bać.