Napady wilczego głodu i ból zębów

[Gość alina9273]

Witajcie. Od 4 miesięcy prowadzę nieco inny styl życia. Jeszcze niedawno żywiłam się fast foodami, slodyczami,jadałam w nieregularnych porach nieregularnej wielkosci posilki. Czasami byl to jeden wielki posilek (np.zupka "chinka", drożdżówka, czekolada, duzy sok kubuś, hamburger). Żywiłam się tak przez 3 lata. Może to przez dojrzewanie - miałam straszne hustawki nastrojow i duzy apetyt. Przy wzroscie 166 wazylam 78kg. Od listopada ubieglego roku apetyt zmalał ale wcale nie chudlam. W kwietniu tego roku zaczelam cwiczyc ( tego też nie robilam od gimnazjum) raz na jakis czas, kilogramy zaczely leciec jak szalone ,co jeszcze bardziej mnie zachecilo do odchudzania - dlugo nie moglam sie zebrac do kupy, szybko tracilam zapal i tak cale liceum zmarnowalam na nadwage. Znalazłam w internecie odpowiednie posilki, dieta polega na dostarczeniu wszystkich skladnikow odzywczych, tyle ze mozna zjesc max 1500kcal. W praktyce jest to w sam raz dla mnie, smakuja mi te posilki, poza tym chyba zoladek mi sie skurczyl i jak zjem wiecej to bierze mnie na wymioty.
Jednak od kilku tygodni miewam napady wilczego glodu. Moge zjesc wszystko co jest i jeszcze mi malo... Mam straszne wyrzuty sumienia. Lykam tez dodatkowo witaminy, wiec nie wiem sama czy mam jakies niedobory w organizmie, chociaż wczesniej tak nie mialam a odżywiałam się przez długi okres tak jak napisalam wyzej. Same fast foody, zero warzyw czy nawet jogurtow, nabialu, chyba ze raz na jakis czas.

W dodatku bolą mnie wszystkie zęby (tyle,ze może to od zatok które chorują mi od roku z przerwami?) a wlosy na glowie przestaly rosnac. Wszedzie indziej rosna az za szybko;). Od czasu do czasu czuje straszne klucie w klatce piersiowej.Tryb zycia prowadze na ogol siedzacy ale cwicze raz w tygodniu. Od maja zgubilam juz 12kg.

Bede wdzieczna za kazda odpowiedz. Pozdrawiam:-)

[Gość ddd22]

Idz do lekarza...