Skocz do zawartości
Forum

Dializa


Gość cyprian47

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

Wykryto u mnie nieprawidłowości w funkcjonowaniu nerek i arpopos leczenia padło słowo "dializa". Wystraszyłem się, bo to chyba nic fajnego, ale nie chciałem dopytywać się lekarza, bo w sumie nie sprawiał wrażenia jakby miał ochotę tłumaczyć takie "podstawy" a w moim przypadku powiedział, że dializa będzie tylko ostatecznością, że najpierw spróbuje się leczenia.

Dlatego pomyślałem, że może tutaj uzyskam kilka inofmacji. Co to jest tak właściwie dializa? Na czym polega? Jak często należy jej się poddawać? Czy zawsze trzeba wtedy iść do szpitala? Czy jeśli już jest się skazanym na dializę to ratunkiem może być tylko przeszczep nerki?

Trochę to wszystko przerażające. Zawsze byłem zdrowy a teraz straszą mnie przykuciem do łóżka, no bo dializę chyba przeprowadza się na leżąco? I w ogóle chyba dializowana osoba musi nałożyć na siebie dużo ograniczeń? Tzn. ograniczeń w sposobie życia. Źle to wszystko wygląda...

Odnośnik do komentarza

Witaj,
Rzeczywiście dializa to nic przyjemnego. Wiem coś o tym, bo przechodzę to już od dwóch lat. Powiem ci szczerze, że na początku było mi ciężko, bardzo ciężko. Prawie się załamałem, ale na szczęście jakoś udało mi się pozbierać. Dializa jest kłopotliwa bo właściwie nie możesz nigdzie wyjechać na dłużej. Musisz spojrzeć na to inaczej. Wprawdzie są pewne utrudnienia, ale żyjesz, możesz robić wiele interesujących rzeczy, przeżywać miłość, mieć dzieci. Trzymaj się i głowa do góry!

Odnośnik do komentarza

Dializa to ostateczność. Wykonuje ją się wtedy, gdy nerki nie są w stanie spełniać już swoich funkcji, tzn. oczyszczania krwi z niepotrzebnych składników. Osoba, która jest dializowana, ma podłączoną maszynę, która zastępuje jej nerki. Zależnie od tego, jak duża jest dysfunkcja nerek, dializa jest przeprowadzana 2-3 razy w tygodniu lub w sposób ciągły (chory ma przy sobie malutki aparacik do dializy).
Nie przejmuj się na zapas. Może w twoim przypadku obędzie się bez dializ. Trzymam kciuki.

Odnośnik do komentarza

Ja myślę, że lekarz nie wytłumaczył ci na czym polega dializa, bo nie chciał cię po prostu niepotrzebnie straszyć. Człowiek jest skazany na dializy dopiero, gdy nerki odmówią posłuszeństwa, a myślę, że w twoim przypadku jeszcze do tego daleko. Dlatego skup się teraz na leczeniu i wypełnianiu poleceń lekarza, a nie nabijaj sobie głowy dializami. Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...