Hormony i migrena

[Gość karolinak]

Hej,

Jestem młodą, energiczną kobietą, ale niestety nie mogę się w pełni cieszyć się życiem przez migrenowe bóle głowy, które powracają ciągle i ciągle. Już mam tego powoli dosyć, bo leki przeciwbólowe bez recepty nie do końca neutralizują ten problem.

Ostatnio zaczęłam się zastanawiać skąd mogą brać się te bóle. No bo jeśli odkryłabym przyczynę, to po jej wyeliminowaniu może pozbyłabym się tych bóli. Prawdopodobnie muszę iść do jakiegoś lekarza, aby poznać przyczynę, ale w zasadzie nie wiem do jakiego lekarza powinnam się zgłosić. Możecie mi coś doradzić?

Niedawno dowiedziałam się co prawda, że gospodarka hormonalna mojego organizmu jest nieunormowana i zastanawiam się czy może to być przyczyną tego, że tak często boli mnie głowa. Co o tym myślicie? Wcześniej jakoś nie przyszło mi to do głowy, ale w zasadzie hormony i ich działanie ma wpływ na wszystko. Jeśli wiecie coś w tym temacie podzielcie się swoją mądrością. Dziękuję z góry za pomoc.

[Gość magdalena0]

Hej,
Z tego co wiem, wahania poziomu estrogenu w zmieniającym się cyklu kobiety są bardzo często przyczyną powstawania bólu głowy. Spadki estrogenu w trakcie menstruacji wywołują atak migreny, a zwiększony poziom estrogenu w drugim i trzecim trymestrze ciąży łagodzi przebieg migreny. Być może Twoje bóle głowy są związane z miesiączką lub zespołem napięcia przedmiesiączkowego. Efekty przynosi systematyczna suplementacja magnezu z witaminą B6. Przed miesiączką próbuję odprężyć swoje ciało. Najczęściej sięgam po swoje zioła i olejki eteryczne. Są najlepszym sposobem na migrenę.
Powodzonka

[Gość Łucjay]

Hej,
Niestety, ale hormony mają duży wpływ na występowanie migrenowych bólów głowy. Wiem, bo stosowałam tabletki antykoncepcyjne, które są przecież hormonalne i po jakimś czasie zaczęłam mieć problemy z migrenami. Gdy powiedziałam o tym ginekologowi to powiedział, że przyjmowanie hormonów może wpływać na powstawanie migren i że być może będę musiała zrezygnować z tabletek, jeśli chcę się pozbyć migren. Jeśli też przyjmujesz tabletki to być może właśnie znalazłaś przyczynę swojego problemu.

[Gość urszula9]

A może prowadzisz mało aktywny tryb życia, pracujesz w małym, dusznym pomieszczeniu lub w warunkach, które mogłyby być bardziej higieniczne? Czasem takie czynniki są źródłem różnych dolegliwości - także wadliwej pracy układu hormonalnego. Jeżeli bóle powracają w konkretne dni miesiąca, to może być wina cyklu (może PMS?), jeśli tak nie jest - wybierz się do lekarza i zajmij się unormowaniem gospodarki hormonalnej. Jeśli problem nie zniknie, może zaradzi neurolog? A tymczasem dużo spaceruj, wietrz okno przed pójściem spać, może ogranicz kawę i alkohol, jeśli pijesz. Czasem wystarczy naprawdę niewiele, żeby stan uległ poprawie.