Skocz do zawartości
Forum

Silny ból stawu biodrowego a insulina


boni57

Rekomendowane odpowiedzi

W październiku 2012 roku badania wykazały u mnie cukrzycę i chorobę tarczycy...
Pod koniec lutego 2013r trafiłam do szpitala w celu zbicia cukru i ustawienia odpowiedniej dawki insuliny...
Na miejscu badania tarczycy wykazały, że mam chorobę haschimoto...
Na oddział trafiłam zdrowa ale zaczęły się schodki.
Najpierw dostałam gorączki i silnych bóli. Sądząc że to grypa oczekiwałam na leczenie... w końcu po 4 dobach stosowania paracetamolu zastosowano Augmentin.
Leczenie było oporne więc miałam pretensję do lekarzy, że tak się ociągali z antybiotykoterapią, iż został zaatakowany cały organizm;/
Niestety bóle nie minęły a nawet się powiększyły, gdyż zaczęły mnie boleć stawy biodrowe i kolanowe...
Miałam problemy nawet z poruszaniem się (zawroty głowy, bóle kręgosłupa w odcinku lędźwiowym i wielkie zmęczenie przy chodzeniu)
Bóle w stawach biodrowych wytłumaczono rwą kulszową(??!:/)
Do domu wróciłam pod koniec marca z bólami na środkach przeciwbólowych :(
Wszystko już odstawiałam z marnym skutkiem - nie mogłam pozbyć się bólów...
nie odstawiłam tylko jeszcze insuliny...
Czy to możliwe, aby bóle powodowała insulina?
Wczoraj próbowałam nie wziąć tramalu - efekt był taki, ze w nocy przeszłam załamanienerwowe od tego bólu i stwierdziłam, ze jak mam umierać z bólu i wyniszczenia organizmu przez środki przeciwbólowe, to wolę nie brać insuliny i niech się dzieje co chce:(
Rozpacz córki powstrzymała mnie - 25 kwietnia mam wizytę u diabetologa.
Liczę na to, że może jeszcze pomóc zmiana insuliny...
Czy moje domysły są prawidłowe?
jestem zdeterminowana
jeśli nie otrzymam pomocy od diabetologa odstawię wszystko co biorę a nie brałam przed pójściem do szpitala, a więc- insulina i prochy przeciwbólowe pozostają...
Z odstawieniem przeciwbólowych się wstrzymam do czasu ustąpienia bóli...
Jeśli mam umrzeć to wolę usnąć czy jak to tam będzie bez bólu:P
Bólów znieść nie potrafię.

Odnośnik do komentarza

No niestety nic nie dostałam na to :(
Tylko środki przeciwbólowe :(
Na dodatek przepisano ni Apo-Napro po którym zaczęły mnie pobolewać nery i puchnąć nogi w kostkach...
Przestałam więc brać ten lek zmieniając go na Tramal, po którym nie mam skutków ubocznych...

Mnie też nie chciało się wierzyć w to, że te moje dolegliwości spowodowane są insuliną...
Przecież tyle ludzi bierze ten lek żyjąc normalnie i ciesząc się życiem :(
Niestety, próbowałam wszystkiego...
odstawiałam po kolei pozostałe medykamenty i nie było zmian :(
Nim trafiłam do szpitala i podano mi insulinę cieszyłam się życiem i nic mi nie dolegało...
jedynie gdy się nawcinałam placków ziemniaczanych, lub słodkości popijając cocacolą - czułam się ociężała i musiałam zrobić sobie "sjestę poobiednią"

Odnośnik do komentarza

Insulina którą biorę to Gensulin R na dzień i Gensulin N na noc...
Czy to jakaś kiepska odmiana insuliny?
Na oddziale leżała ze mną kobieta, która była już wcześniej w szpitalu i bierze tą samą insulinę...
ta kobieta przestała chodzić i ma kolana w strasznym stanie...
w zasadzie już ich nie ma i cierpi męki...
Nerki jej przestały pracować i ma dializy co drugi dzień...
Bardzo się boję bo jej początki przypominały moje i leczył ją ten sam lekarz...
Trudno mi uznać to za przypadek ;(
Nie chcę tak skończyć!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...