Otępienie czołowo-skroniowe

[Gość Upoi]

Witam, chciałbym się zapytać czym jest ta choroba ? Lekarz mi powiedział, że prawdopodobnie mam tą przypadłość. Za tydzień idę do neurologa nic od niego więcej się nie dowiedziałem. Szukałem w internecie tego schorzenia i trafiłem na kilka artykułów przyznam, że się trochę boję. Objawy są takie jak u mnie otępienie coraz trudniejsze mówienie, strach przed zapomnieniem drogi powrotnej do domu. Zupełnie tak jak bym bezmyślnie przemieszczał się z punktu A do punktu B. Rodzina mi mówi, abym o tym nie myślał, a co jeśli okaże się, że mam tą chorobę ? Pisząc ten artykuł boje się :( mam 24 lata... i czuję taką straszliwą pustkę nic nie jest takie jak kiedyś mam to już od kilkunastu tygodni. Straciłem lub tracę podstawowe bodźce uczuciowe jak miłość, strach, radość, smutek. Mama wraz z tatą uspokajają mnie, że to pewno depresja lub nerwica jesienna. Ale lekarz skierował mnie do neurologa, czyli coś nie jest tak. Mam problemy z zasypianiem w nocy, noc w noc budzę się 2-3 nad ranem i nie mogę tego wszystkiego ogarnąć. Jest taka straszna chandra nie mogę ułożyć myśli w jedną całość. Czuje, że powoli wszystko zapominam... kiedyś potrafiłem wskazać każde państwo na ziemi i jego przywódców, a dziś nie byłem w stanie przypomnieć sobie kto jest sekretarzem stanu w USA. Mimo, że interesowałem się polityką Amerykańską, z dnia na dzień myśli gdzieś się kasują nic do mnie nie dociera co ludzie mówią. Mam problem z czytaniem, pisaniem gubię literki na klawiaturze i mowa mi się zacina nie jestem w stanie płynnie mówić bo zapominam określeń opisujące emocje lub tematy. Jest taki dziwny ucisk lub napięcie nad oczami nie jestem w stanie napisać dokładniej tego. Trzeba to poczuć samemu, by zrozumieć. Napisałem sobie nawet adres zamieszkania na kartce i schowałem ją do bocznej kieszeni. Dosłownie czuję że nie mam mózgu od ciemiączka do czoła. Naprawdę boje się diagnozy nie chce umrzeć chciałbym jeszcze tyle zrobić :( Czy jest jakiś lekarz który jest w stanie mi powiedzieć więcej na ten temat chciałbym się jakoś przygotować na najgorsze.

[Gość Matheo_Szn]

Witaj.
Lekarzem nie jestem, lecz mam wiele wspólnego z psychiatrią i neurologią z racji występowania u mnie podobnych problemów.
Na Twoją korzyść przemawia młody wiek. Choroba Picka obejmuje najczęściej ludzi z przedziału 45-65 r. życia. Myślę, że Twoje objawy trzeba by różnicować z innymi możliwymi zaburzeniami, zarówno organicznymi jak i psychicznymi.
Subiektywne uczucie które często przechodzi w przebiegu depresji i zaburzeń nerwicowych. Myślę, że najlepszym sposobem aby przekonać się o trafności podejrzeń Twojego lekarza jest wykonanie badania SPECT mózgu czyli tomografii emisyjnej pojedyńczych fotonów.

Napisz proszę, jeśli jeszcze wrócisz do tego wątku, czy neurolog potwierdził tę chorobę. Wyrażam ogromną nadzieję, że wyśmiał sprawę i odesłał Cię z podejrzeniem depresji lub nerwicy do lekarza psychiatry (to by było dużo lepszym scenariuszem niż choroba Picka)

[Joaska43]

Upoi co u ciebie wyszło po latach .Mam nadzieję że nie ta choroba której się bałeś