Operacja przepukliny kręgosłupa

[edaedaeda]

Witam,

3 lata temu rezonans wykazał:

a) Lordoza odcinka lędźwiowego zachowana
b) Wielopoziomowe złamania blaszek granicznych trzonów.
c) Na poziomie L5/S1 dehydratacja i obniżenie wysokości krążka międzykręgowego, centralna szerokopodstawna extruzja krążka międzykręgowego z modelowaniem worka oponowego, znaczna stenoza kanału kręgowego, obustronne modelowanie korzeni nerwowych S1.
d) Na poziomie L4/L5 uogólniona protuzja krążka z modelowaniem worka oponowego, zmniejszeniem rezerwy płynowej, bez ucisku na korzenie nerwowe.
e) Stawy międzykręgowe bez zmian.
Końcowy odcinek rdzenia kręgowego i ogon koński bez zmian ogniskowych.
Sygnał szpiku i tkanki miękkie przykręgosłupowe w normie.

Odebrane w tym tygodniu badanie rezonansu wykazało:

a) Lordoza odcinka lędźwiowego zachowana
b) Na poziomie L4/L5 tylna szerokopodstawna przepuklina krążka m-k, modelujące worek oponowy, spłycająca zachyłki kanału kręgowego, modelująca nici końcowe
c) Na poziomie L5/S1 tylna dokanałowa centralna ekstruzja jądra miażdżystego, modelowanie korzeni nerwowych S1 obustronnie.
Progresja zmian na poziomie L4/L5 w porównaniu do badania z 2009r.
Wysokość i sygnał trzonów kręgowych zachowane. Nierówny zarys blaszek granicznych trzonów przejścia piersiowo lędźwiowego.
Końcowy odcinek rdzenia kręgowego oraz ogon koński bez zmian ogniskowych.
Tkanki przykręgosłupowe prawidłowe.

Ok 3 m-cy temu pojawił się ból kręgosłupa z drętwieniem prawej nogi. Drętwienie trwało ok tygodnia przy czym drętwienie palców nogi utrzymywało się ok 4 tygodni i ustąpiło po rehabilitacji. Od kiedy 4-5 razy w tygodniu chodzę na basen ból nie pojawia się. Jedyne środki przeciwbólowe jakie zażywałam to ogólnodostępny apap.
Neurolog stwierdziła, że raczej powinnam iść do neurochirurga aby zastanowić się nad zabiegiem.

W związku z powyższym:
a) czy jest to stan kwalifikujący się do operacji?
b) czy brak bólu oznacza, że nie ma nacisku na nerwy? (czytałam, że zbyt późne poddanie się operacji może spowodować nieodwracalne zmiany związane z uciskiem na nerwy)
c) jeśli obecny stan nie jest wskazaniem do operacji to czy regularnymi ćwiczeniami (np. basen, yoga) można zapobiec operacji?
d) czy zdarzają się przypadki wyleczenia z przepukliny w inny sposób niż operacja?
e) czy przy tym schorzeniu powinnam zrezygnować z nart? (reakreacyjnie)

Z góry dziękuję za podpowiedź osób które mają w tym temacie większe doświadczenie.

Eda

[Halszkaa]

no wydaje mi się że przy tak zniszczonym kręgosłupie to narty odpadają. A co do operacji to nie robli Ci jej na te złamane blaszi?

[edaedaeda]

Obawiam się, że rzeczywiście narty odpadają nawet przy bardzo reakreacyjnej jeździe ;-(. Na pewno pozostanie basen. Sporo słyszałam o bardzo dobrym wpływie yogi na m.in. schorzenia kręgosłupa. Jeszcze nie próbowałam. Trochę boję się jak widzę niektóre pozycje yogi ;-). Czy wiesz coś na ten temat?
Dotychczas nie miałam żadnej operacji. Po pierwszym rezonansie usłyszałam tylko, że zapewne skończy się to operacją ale nie teraz. Do kwestii złamanych blaszek- żaden z lekarzy nie odniósł się nawet jak zadawałam pytanie wprost... Wszyscy skupiali się na przepuklinie.

[Lek. Jacek Ławnicki]

Witam!
Jeśli rehabilitacja przynosi pozytywne efekty w postaci ustąpienia dolegliwości bólowych to wydaje się, iż zabieg nie jest konieczny. Z drugiej strony nastąpiła progresja zmian w stosunku do badania sprzed trzech lat. Powinna Pani udać się do specjalisty neurochirurga. Lekarz na podstawie wywiadu, badania przedmiotowego oraz badań dodatkowych oceni k0nieczność wykonania zabiegu.