Skuteczość metoda McKenzie przy dyskopatii odcinka szyjnego

[Gość dysank]

Zacznę od początku, od ponad miesiąca jestem na zwolnieniu lekarskim. Zaczęło się od potwornego bólu karku i prawej ręki, wręcz nie mogłem wyprostować szyi. W poniedziałek po pracy poszedłem do lekarza rodzinnego, nie chciałem zwolnienia otrzymałem lek przeciwzapalny "DicloDuo" ponadto byłem smarowany maścią "końską "była ulga, jednakże w środę 30.08 musiałem się zwolnić gdyż ból odezwał się przy kręgosłupie lędźwiowo-krzyżowym, nie mogłem ujść i postawić lewej nogi. Szybko mnie zarejestrowano do
lekarza rodzinnego. Dostałem 4 dni zwolnienia i te same tabletki przeciwzapalne oraz lek przeciwbólowy, rwa kulszowa odchodziła stopniowo lecz zaczął się odzywać kręgosłup szyjny. Zrobiono mi prześwietlenia RTG kręgosłupa lędźwiowo -krzyżowego ( zwężenie przestrzeni
międzykręgowej L4 (5,L5)S1 ) RTG Kręgosłup szyjny (zwężenie przestrzeni międzykręgowej C5-C7 . Osteofity na krawędziach towarzyszących trzonów. Wniosek - Dyskopatia C5-C7 )Lekarz rodziny dał mi skierowanie do neurologa co uczyniłem, (oczywiście odpłatnie- za długa kolejka w oczekiwaniu ) Neurolog zalecił "Kinezyterapia , leser , pole magnetyczne i masaż ) wszystkie zalecenia wykonałem . Jednakże co jakiś czas w międzyczasie pojawiały się nowe objawy(od delikatnych, umiarkowanych do stanu ostrego - drętwienie nóg, rąk, pieczenie nóg, rąk, twarzy, karku, pleców, drętwienie palców od rąk , mrowienia palców ) Do dziś te dolegliwości nie są mi obce , ostatnio dało mi się przypomnieć w niedzielę 31.09 które trwało do czwartku 04.10 - drętwienie obu nóg, rąk, i górnego odcinka kręgosłupa i karku , był to ból okropny, ostry .
Ponadto od poniedziałku 01.10.nie wiem skąd pojawiło się u mnie bardzo wysokie -skaczące ciśnienie 150/90- 184/110. W czwartek i w piątek byłem u lekarza rodzinnego i ciśnienie też nie schodziło w domu 164/98 i krótki spacer do lekarza 182/110 . Lekarz dał mi
skierowanie do wykonanie badań, moczu, krwi, EKG. Mam wszystkie wyniki-nie są złe. Teraz gdy siedzę i kreślę odczuwam kark (odczucie pieczenia w górnej części kręgosłupa -delikatny w porównaniu z tym co już było oraz delikatne kłucia w karku , które promieniuje na prawą rękę. 09.10 byłem ponownie u neurologa ,lecz już u innego , ze względu na odległość ( bałem się o mój kręgosłup na dalszą drogę , ponadto po pierwszej wizycie u pani neurolog nie byłem zadowolony ) Ta wizyta była inna , otwarta i bezpośrednia , neurolog przeprowadził ze mną wywiad , zbadał, lecz nie zajrzał na wyniki badań RTG ,i stwierdził jednoznacznie " dyskopatia odcinka szyjnego" . Ponadto zalecił terapię " Metoda McKenzie" ,( u siebie w gabinecie) i dał do zrozumienia ,że to jedyna skuteczna w moim przypadku terapia w innym przypadku pozostaje tylko neurochirurg i operacja.
Pięknie co? Zwolnienie mam do 15.10 ( cały czas choruję od 30.08) Chciałbym jednocześnie zaznaczyć jestem zatrudniony jako magazynier .
Proszę o radę , pomoc o ile można prosić, jak z tego wyjść ? Czy faktycznie jest to jedyna skuteczna terapia którą mi zalecił neurolog? Jak długo mogę chorować i jak długo można żyć w niepewności ? Dziś jest stan "dobry" a jutro, za 3-6 dni
znowu mogą wystąpić te okropne drętwienia, pieczenie ? Przechodziłem przez różne etapy , nie chcę już powtórki. Kiedy będę mógł ponownie wrócić do pełnej dyspozycji i do tej pracy ?I Czy w ogóle będę mógł wrócić do tej pracy? Pracuję choć jestem na rencie inwalidzkiej.
Proszę o pomoc, radę.

[Gość ja.]

Ja choruj

[Lek. Izabela Ławnicka]

Witam!
Niestety nie ma takich badań naukowych, które konkretnie, w wartościach procentowych podawałyby skuteczność metody McKenzie. Najważniejsze jest jednak indywidualne podejście do pacjenta. Dokładna analiza wywiadu, objawów oraz wyników badań obrazowych pozwala dobrać najlepszą metodę dla konkretnego chorego. Jeżeli zatem specjalista neurolog ocenił, że ta metoda będzie dla Pana najlepsza to warto mu zaufać. Na pewno to Panu nie zaszkodzi, a być może uchroni Pana przed zabiegiem neurochirurgicznym.
A propos Pana pracy to niestety nie jestem w stanie ocenić kiedy/czy w ogóle będzie Pan w stanie do niej wrócić. Zdecydowanie warto poczekać na efekty terapii i póki co nie przeciążać dodatkowo kręgosłupa.

[Gość kumka]

mckenzie jest skuteczny, ale dla wąskiej grupy pacjentow. mysle ze Pan sie do nich nie zalicza. poza tym jak lekarz mogl stwierdzic ze bankowo dyskopatia nie patrząc na badania...?

[Gość Fizjoterapeuta]

Metoda McKenzie MDT jest stosowana w zespołach bólowych kręgosłupa, poprzez swoją świetną diagnostykę i terapię poprzedzoną dogłębnym wywiadem i badaniem klinicznym. Metoda ta jest stosowana w szerokiej grupie pacjentów z bólami kręgosłupa.

Proszę zatem nie słuchać laików, którzy wypowiadają się na temat metody chociaż nie mają o niej zielonego pojęcia, a tym bardziej takich, którzy nie widząc pacjenta na oczy są wstanie stwierdzić, iż ktoś się nadaje czy nie nadaje do konkretnej metody terapeutycznej.
Radzę poszukać certyfikowanego terapeuty metody McKenzie, aktualna lista dostępna pod adresem: http://www.mckenzie.pl/main/pacjenci/terapeuci-certyfikowani.html

Kiedyś lekarze polegali tylko na wywiadzie i indywidualnym badaniu pacjenta, tak wysnuwali diagnozę a później terapię nie mając potrzeby "patrzeć" na badania, których kiedyś nie było, a jakoś leczyć trzeba było.

Pozdrawiam i życzę wytrwałości w walce z pozbyciem się bólu!