Skocz do zawartości
Forum

Bladość i chudość a anemia


Gość On23

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Pisałem wcześniej o wynikach mojej morfologii,a jeszcze wcześniej o moich problemach. Chodzi o to że mam niemal wszystkie objawy anemii, jestem starsznie blady jak ściana, na pewno wygląda to niezdrowo i nienaturalnie, nadmiernie senny, apatyczny, jestem zdecydowanie zbyt chudy jak na swój wiek (prawie 24) i wzrost, przy wzroście 186 ważę 60 kg. 6 lat temu ważyłem 11 kilo więcej. Byłem już z wynikami u lekarza, i niby wszystko gra, są tylko minimalne niedobory żelaza i hemoglobiny (13.9), niestety mimo moich uwag że należałoby coś zrobić więcej, lekarka zastępcza (moja jest na urlopie) z uporem przekonywała że to musi być już taki urok, na moją uwagę na to że jestem zdecydowanie zbyt chudy jak na swój wiek i wzrost i że według praw natury powinnienem teraz przybierać na wadze gdy przestałem rosnąć, a nie chudnąć, skwitowała: "To bardzo dobrze że jesteś chudy i oby tak było zawsze". Mam pytanie do pani ekspert, czy taką lekarkę można brać na poważnie? Czy do końca zycia już mam wysłuchiwać codziennie od ludzi jaki to ja blady i chudy?. Czy lepiej próbować u innych lekarzy przedstawić sprawę? Jakie by pani zasugerowała badania jeszcze? Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Witam. Pisałem wcześniej o wynikach mojej morfologii,a jeszcze wcześniej o moich problemach. Chodzi o to że mam niemal wszystkie objawy anemii, jestem starsznie blady jak ściana, na pewno wygląda to niezdrowo i nienaturalnie, nadmiernie senny, apatyczny, jestem zdecydowanie zbyt chudy jak na swój wiek (prawie 24) i wzrost, przy wzroście 186 ważę 60 kg. 6 lat temu ważyłem 11 kilo więcej. Byłem już z wynikami u lekarza, i niby wszystko gra, są tylko minimalne niedobory żelaza i hemoglobiny (13.9), niestety mimo moich uwag że należałoby coś zrobić więcej, lekarka zastępcza (moja jest na urlopie) z uporem przekonywała że to musi być już taki urok, na moją uwagę na to że jestem zdecydowanie zbyt chudy jak na swój wiek i wzrost i że według praw natury powinnienem teraz przybierać na wadze gdy przestałem rosnąć, a nie chudnąć, skwitowała: "To bardzo dobrze że jesteś chudy i oby tak było zawsze". Mam pytanie do pani ekspert, czy taką lekarkę można brać na poważnie? Czy do końca zycia już mam wysłuchiwać codziennie od ludzi jaki to ja blady i chudy?. Czy lepiej próbować u innych lekarzy przedstawić sprawę? Jakie by pani zasugerowała badania jeszcze? Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...