Skocz do zawartości
Forum

Żyję resztkami świadomości


Gość ir...ne

Rekomendowane odpowiedzi

Witam! Mam 24 lata. Inny czułem się już od dziecka. Od kiedy pamiętam pogrążony byłem we własnym świecie, w smutku, wielkim bólu życia. Czułem, że ten świat nie dla mnie, bardzo czesto płakałem bez żadnego powodu, już jako dziecko byłem bardzo nerwowy, wszystko wyprowadzało mnie z równowagi. Czułem, że żyję za szybą, oddzielony od świata, do którego nie mam dostepu. Nie mogąc funkcjonować w normalnym świecie tworzyłem swoje własne fikcyjne. Jak już pisalem czesto płakałem, ale płacząc, czułem jednoczesnie smutek i radość .Radość, dlatego że zawsze czułem jakbym nie miał prawdziwych wyższych uczuć,emocji. Więc kiedy coś przeżywałem, nawet jeśli był to płacz, czułem sie człowiekiem...czułem, że w końcu jestem prawdziwy.
Przez całe życie udawałem kogoś innego, lepszego, normalnego. Moja cała rodzina jest dziwna (mężowie sióstr mojej mamy mówią, że są emocjonalnymi dziećmi). Wychowałem się więc w nienormalnej rodzinie, więc oni nie widzieli żadnych większych problemów. Uczyłem się dobrze, bo zawsze dawałem z siebie wszystko, nauka zszargała moje nerwy. W każdą rzecz wkładałem o wiele więcej wysiłku tylko po to, żeby być normalny, dorównać innym. Nie byłem akceptowany w liceum, nazywano mnie Matrix, cały czas czułem się jakiś taki zawieszony, to najlepsze określenie...
Jestem po próbie samobójczej, nie mam sił na to życie, które jest dla mnie wegetacją. Czuję, że tracę resztki mojego Ja. Mam ogromne derealizacje i deprersonalizje, moje ciało jest dla mnie jak obcy twór, wszystko wydaje mi się jak ze snu. Do tego czuję w sobie ogromne nerwy, tak negatywną energię, że mam ochotę krzyczeć, rzucać przedmiotami naokoło mnie. Leczę się psychiatrycznie, opowiadałem o mojej rodzinie, ale lekarz nie uwierzy w to, że mogę mieć autyzm. No bo może nie jest to jakaś choroba, której lekarze nie znają. Prozaiczny przyklad: jestem wysoki, a ręce mam jak u dziecka, tak jakby przestały mi rosnąć. Moja mama odczuwa podobne objawy, też zawsze czuła się inna od dziecka, ale nikt w to nie uwierzy. Zbyt długo grałem "normalną" osobę. Teraz, kiedy nie mam już sił, czuję się oszukany sam przez siebie, przez świat. Gdyby ktoś powiedział mi, że jestem inny, powiedział mamie, żyłbym inaczej, wolniej, spokojniej. Tak straciłem bardzo dużo nerwów i zdrowia, bo wpakowałem się w normalne życie. W ogóle nie czuję siebie, tak jakby istniało tylko moje ciało i resztka świadomości, która ledwie się tli...pomocy...
Odnośnik do komentarza
WIERZE W CIEBIE ŻE DASZ SOBIE TROCHĘ WIARY W SIEBIE I NIE OGLĄDAJ SIĘ NA INNYCH NA RODZINĘ CZY NA LUDZI,BO ONI SĄ RÓŻNI MAJĄ INNE SPOJRZENIE NA ŚWIAT,JA MAM 27 LAT I SYNA CHOREGO NA AUTYZM,NIE MAM RODZICÓW MOŻNA POWIEDZIEĆ ŻE JESTEM SAMA ZE SWOIMI PROBLEMAMI ALE WIEM ŻE ŻYCIE JEST RAZ BIAŁE I RAZ CZARNE,ALE TAKIE JEST I NIKT TEGO NIE ZMIENI CZASEM BRUTALNE A CZASEM PIĘKNE I KOLOROWE,TRZYMAM ZA CIEBIE KCIUKI ;)
Odnośnik do komentarza
Nie wiem, co Ci napisać, bo choć jestem inna od Ciebie, rozumiem Cię, choć chciałbym zrozumieć Cię bardziej...każdy ma "jakąś" historię, "jakieś" problemy, ale tylko TY na końcu postu napisałeś "pomocy...". Gdybym mogła, pomogłabym Ci, uwierz...jesteś inny, sam wiesz to najlepiej i nie potrzebujesz papierka, wiele osób z autyzmem przecież nie ma go zdiagnozowanego. Lepiej skoncentruj się nad tym, że jesteś...jesteś po coś, jesteś dla kogoś! I ciesz się tym, że Twoja "inność" pozwala Ci na to, by mówić, pisać, samemu szukać pomocy. Bo są ludzie z bardziej połamanymi skrzydłami, wiem, widziałam ich...! Przecież są osoby z autyzmem, którzy żyją normalnie-normalnie na miarę swoich możliwości. JA też płakałam, też jestem inna. I tej innej, która właśnie to pisze, byłoby strasznie przykro, gdyby Ciebie miało nie być, chociaż jesteś dla mnie obcy...W tym także moja inność... Pozdrawiam a:-)
Odnośnik do komentarza
Ja myślę, że musisz posiedzieć na różnych forach i opisać swoją sytuację. Być może w ten sposób trafisz na ślad do rozwikłania Twojej sytuacji. Dlaczego czujesz się inny. Czy to ma podłoże emocjonalne, czy też może jest jakiś czynnik, który wpływa na Twoje zdrowie, a Ty odczuwasz to w sferze psychicznej. Czy odczuwasz jakieś dolegliwości zdrowotne, bóle, chwilowe problemy z koncentracją. Pisz, im więcej, tym szybciej dotrzesz do źródła Twojego problemu.
Powodzenia
Odnośnik do komentarza
Witam. Nie jest tak źle z Tobą, masz naprawdę silną psychikę, a także jesteś inteligentnym człowiekiem. Jeśli chcesz odpowiedzi na swoje pytania, umów się na wizytę do ośrodka zajmującego się autyzmem, poczekasz na pewno na wizytę z 2 miesiące ,ale to lepsze niż szukać dobrego psychiatrę i psychoterapeutów. W necie poszukaj adresu i od razu zadzwoń. Mam syna z Zespołem Aspergera i on dokładnie jak TY udaje innego człowieka, jest przekonany, że mu to przejdzie i nauczy się być jak inni, ale ja widzę jak on już w wieku 14 lat jest tym zmęczony. Także proszę Cię skontaktuj się z odpowiednim ośrodkiem. Pozdrawiam i życzę Ci poznania prawdy o samym sobie:).
Odnośnik do komentarza

Dawno tu nie byłem. Dużo czasu upłynęło, a ja z dnia na dzień czuję się coraz gorzej, moja osobowość cały czas się rozpada... Wiem, że to raczej nie autyzm tylko prawdopodobnie schizofrenia prosta... najgorsza z możliwych... to powolny rozpad Ja, trwa to już wiele lat, jestem u kresu... niedługo nic nie zostanie z kogoś, kim byłem... może ktoś się do mnie odezwie...

Odnośnik do komentarza

Wiesz na 100%, czy nie masz cech autystycznych? Czy wiesz na 100%, czy to schizofrenia? Czy jakiś specjalista dał Ci jednoznaczną odpowiedź na te pytania? Póki nie będziesz znał odpowiedzi, będziesz się czuł coraz gorzej. Tak jak wcześniej pisałam, zmobilizuj się i skontaktuj się z ośrodkiem zajmującym się osobami autystycznymi. Chętnie pogadam z Tobą, odezwij się

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...