Autyzm - Dieta mojego wnuka

[Gość ol...40]

Witam Mam wnuczka w wieku 3 lat u którego stwierdzono cechy autystyczne, jest wspaniałym, wesołym ciągle usmiechniętym dzieckiem, kilka miesiecy temu zauważylismy, że mały kręci się w kółko, mało mowił, prawie wcale, jest dzieckiem szybkim jak iskierka, sam je, rozdaje buziaki, bardzo lubi bawić sie ze znanym mu otoczeniem, Niedawno zaczął powtarzać coraz więcej słów, synowa była u neurologa i miał robione EEG, bez żadnych zmian, chodzi do poradni psychologicznej i do logopedy, synowa była również u homeopaty , dziecko dostało taką dietę, że praktycznie mało co je, to fakt że jest bezglutenowcem bo ma uczulenie, ale kazano całkiem odstawić cukier, pieczywo, wiekszość owoców o słodyczach już nie wspomnę. Chcę zapytać, czy tak dotkliwa dieta jest potrzebna dziecku. Martwie sie bardzo bo mały jak by mu dać to jadłby wszystko. Od pół roku pije herbatę bez cukru, soki niesłodzone. I tak jest bardzo cierpliwym dzieckiem że znosi to wszystko. Potrafi zaprowadzić i pokazać co chce, przynosi butelkę gdy chce pić i woła. Sam się potrafi rozebrać, tyle że gdy na dworze są dzieci woli bawić się sam. Ma starszego brata i z nim się bawi. Proszę powiedzieć co Państwo myślą na ten temat.

[Gość oliwia56]

Dziękuje, za odpowiedz, to bardzo smutne że dzieci z Autyzmem nie mogą korzystać z szalenstw wieku dziecięcego, serce się kraje gdy mały zaczyna skakać do góry i śmiać się i w tym momencie trzeba mu powiedzieć stop nie skacz, bardzo kocham mojego wnuka i zarazem bardzo się boje o jego przyszłość, czy będzie miał szanse na normalne życie, robimy wszystko by tak było , tylko czy się spełni, to jest pytanie wszystkich, kochających rodziców i ciągle zmartwionych babć.Pozdrawiam.

[Gość gosc]

Witam
jestem mamą trzyipółletniego synka z autyzmem. Zdiagnozowany rok temu w UK. Tutaj chodzi do szkoły, ma terapie. My, rodzice jesteśmy po szkoleniu dla rodziców dzieci autystycznych i nigdy nikt nie powiedział, że gdy mały skacze i się śmieje to mamy mu tego zakazywać. Najlepiej gdy robimy to z nim, on wtedy widzi, że my chcemy wejść do jego świata i wtedy on prościej wchodzi do naszego.

pozdrawiam i życze dużo siły i zrozumienia

[Gość gosc]

Mam wnusię, która ma również autyzm. Gdy przyjedzie do nas to nakarmienie jej jest tragedią, bo jest mało rzeczy które lubi, spaghetti, makaron, frytki i inne niezdrowe rzeczy, na które ma ochotę, bo nic innego nie chce. Bardzo mi się to nie podoba, ale nie mogę się wtrącać.

[Gość gosc]

No cóż jak widać każdy terapeuta podchodzi inaczej, ja również jestem po spotkaniu z terapeutą wnuczka i dzieci należy czymś zająć, a nie skakać razem z nim. Nie wiem może u Państwa ta metoda się sprawdza, my prowadzimy dziecko inną metodą. Pozdrawiam.

[Gość gosc]

Mam pytanie.Jestem mama 23 miesiecznego synka.Chcialabym zmienic jego diete bo wyraznie widze,ze zle reaguje na mleko krowie.Podaje mu czasami mleko sojowe,ale wiem ze i ono nie jest tak do konca zdrowe.Czy ktos moglby mi doradzic jakie mleko w diecie mozna podawac sojowe,ryzowe i jakie inne jeszcze?I jak uzupelnic ewentualny brak calcium?Dziekuje z gory za odpowiedz.

[Gość gosc]

A może na jakiś czas zrezygnować z podawania dziecku mleka i zastąpić go innymi produktami mlecznymi. Dziecko ma już prawie 2 latka, niektóre dzieci przestają pić mleko w związku z alergia na te produkty, wiem bo mój wnuk musiał przestać pić mleko w związku z alergia. Zastąpiliśmy to kaszkami w których nie ma mleka, i to już trwa ponad 2 lata, a ma 3.5 roku. Pozdrawiam.

[Gość gosc]

Dziękuję za radę, nie pomyślałam o tym. Martwi mnie jednak fakt, że będzie miał brak wapna. Czy w kaszkach jest wapno? Czy może Państwo podajecie jakieś inne produkty bogate w wapno. To prawda, że bez mleka przecież można żyć. Bardzo proszę o jakieś wskazówki. Nigdy nie odstawiałam mleka i jakoś trochę się boję, by nie zrobić czegoś nie tak.

[Gość gosc]

Witam. W kaszkach wapna nie ma ale przecież są rożnego rodzaju witaminki dla dzieci, można rowniez kupić wapno w syropie. Jeżeli będzie Pani widziała, że dziecko bez mleka czuje się zupelnie inaczej, to nie ma sensu dawać dziecku czegoś co mu szkodzi, a nie pomaga. Można zrobić dziecku badania z krwi na alergeny i upewni się. Pani co naprawdę dziecku szkodzi i czego jeść nie powinno. Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku.

[Gość gosc]

Dziękuję bardzo i za radę i za życzenia. Ja również życzę Pani aby ten przyszły rok przyniósł wiele dobrego i dla Pani wnuczka i dla Pani. Co do badań to ja nie mieszkam w Polsce i tu u mnie lekarze z którymi mam styczność nie są przychylni na tego typu rzeczy. Kiedy zapytałam o dietę lekarza prowadzącego, tylko na mnie spojrzał. Ja jednak wiem co mówię i zrobię to co moim zdaniem dobre. Pozdrawiam Panią.

[Gość gosc]

Czytam wszystkie komentarze i pragnę również dodać coś od siebie. Mam syna, który ma w tej chwili 5 lat. Gdy miał 2,5 roku zaobserwowaliśmy u niego bardzo nietypowe zachowania. Okazało się, że mały wykazuje cechy ze spektrum autystycznego. Wprowadziliśmy mu drastyczną dietę ubogą w węglowodany, a bogatą w tłuszcze. Prowadzimy do tej pory również suplementacje pierwiastkową. Efekty są fantastyczne! Mały "do nas wrócił" Mamy kochanego szalonego 5-latka w domu, którego interesuje cały świat i zadaje 1000-e pytań. Jeśli ktoś ma pytania, służę pomocą Życzę wszystkim sił i powodzenia

[Gość gosc]

Mój ukochany wnuk jest także autystyczny. Serce pęka mi z żalu kiedy na niego patrzę. Robimy wszystko co można, ale czy zdarzy się cud?

[Gość oliwia56]

Witam zdarzy się tylko trzeba pracy. Na pewno Pani czytała te komentarze, dieta naprawdę pomaga tak jak terapie, wiem co Pani czuje, bo mam to samo. Jeżeli można wiedzieć, to w jakim wieku jest Pani wnuczek? Pozdrawiam.

[Gość klara33]

Witam! Jestem mamą 2,5 lat chłopczyka u którego niedawno stwierdzono cechy autystyczne. Czytałam wasze wypowiedzi na temat diet u dzieci z autyzmem mam pytanie na tema jak się prowadzi takie diety ?
gdzie można kupić książkie na temat diety bezglutenowej i bezkazeinowej lub gdzie czerpać informacje na ten temat?
Słyszałam żę dzieciom nie podaje sie mleka ??? czym to zastąpić może to być zwykła kaszka bez mleka w proszku?? i po jakim czasie widać efekty? z góry dziękuję

[Gość agnes061085]

Witam jestem mamą 2.8 letniego Maksia. Jestem świeża w tym temacie bo dowiedziałam się 2 tygodnie temu że mój syn ma spektrum autyzmu. Na razie czekam za badaniami cząsteczek metali ale sama chcę mu już wprowadzić jakąś dietę. Ostatnio bardzo dużo czytałam na ten temat i widzę że jedzenie działa na niego jak narkotyk. Wczoraj mąż dał mu kiełbasę. Był strasznie nakręcony nie szło go zatrzymać. Dlatego postanowiłam nie czekać tylko powoli wprowadzać mu nową zdrową żywność. Mam pytanie czy mogę podać synowi jakiekolwiek mleko dodam że syn ma skazę białkową, zrezygnowałam już dawno z mleka modyfikowanego ale po krowim nie jest lepiej.

[Gość Nikax]

Mój syn ma całosciowe zaburzenia rozwoju - spektrum autystyczne, diagnozowany aktualnie pod kątem autyzmu atypowego. ( 1 diagnoza ponad rok temu). teraz 27 miesiecy. od roku stosuje diete SCD - specyficznych weglowodanow, nie podaje zbóż (żadnych!) cukrOw prostych (zadych!) zakaz mleka. jest w trakcie terapi. Zakaz dziecku zbawy - chore- nalezy wejsc w swiat dziecka - by ona chcialo wejsc w nasz. Jesli zakazac mu skakac i krecic sie w kółko - autostymulacje - to wszelkie zakazy pokazuja ze nasz swiat jest dla dziecka trudny i nie do zaalceptowania. Autostymulacje dziecka = poczucie bezpieczenstwa dla niego. wchodze w jego swiat- ale wtdy kiedy mi na to pozwala. tak ! dziecko musi pozwolic - inaczej trzeba czekac. czekac na pozwolenie. cierpliwosc i szacunek dla malego czlowieka.
polceam ksiezke przebudzenie naszego syna oraz autyzm - przelom w podejsciu .

[Gość Nikax]

Dodam jeszcze istotną rzecz:badanie ktore nalezy wykonac, to badanie kału na okolicznosc nieszczelnosci jelit. dlaczego? poniewaz jesli jest problem z jeslitami, i toksyny wydostaja sie do organizmu dziecka powodują, ze dziecko zachowuje sie "dziwnie" - to sa tzw opionady (tak jakby dziecko bylo nacpane"). te opionady dostaja sie do mózgu, bo wiadomo ze jelita odzywiaja mózg. nalezy zatem zrobic te badanie, jest klinika w poznaniu i oddzial w warszawie na klaudyny - ktore robia te badania. potem jesli jest problem - nalezy suplementowac dzickoprobiotykami celowanymi. to badanie nazywa sie kybord stat.
podam tez blog nt diety scd - na przekór niemozliwemu

poczytajcie , pozdrawiam