Skocz do zawartości
Forum

Nawrót astmy


Gość niunia1234567

Rekomendowane odpowiedzi

Gość niunia1234567

Witam, przez kilka lat miałam astmę, objawiało się to bardzo mocnym kaszlem, tak mocnym, że często przez ten kaszel wymiotowałam, kaszel nasilał się na noc, oraz dusznościami.
Leczyłam się u pneumonologa, okazało się, że jestem uczulona na 3 rodzaje roztocza kurzu. Inhalator pomógł i miałam spokój, jedynie katar mnie męczył (żadne leki nie pomagały, a było ich pełno) i miałam być odczulana, ale gdy usłyszałam cenę tych zastrzyków, to się przeraziłam i zrezygnowałam.
Odstawiłam także inhalator (co było błędem), gdyż nie kaszlałam, i tak miałam spokój ponad 2 lata.
Od kilki dni znowu męczy mnie kaszel, w nocy i nad ranem, nie jest jeszcze jakiś straszny ale mnie budzi, na pewno nie jestem chora, ani przeziębiona. I tak się zastanawiam, czy mogę znowu zacząć brać ten lek, ponieważ go mam, i jeszcze jest ważny ponad pół roku, czy mam znowu załatwić sobie skierowanie do pneumonologa i czekać na wizytę.???

Odnośnik do komentarza
Gość niunia1234567

Pójść to chyba pójdę ale długo się czeka, a kaszel jest, i chyba zacznę brać inhalator,a pamiętam jak lekarz mnie ostrzegał, że astma wróci, jak przerwę leczenie, wiem że dalej jestem uczulona na(roztocza) kurz, bo gdy tylko wyjmę coś co jest troszkę zakurzone to kicham ze sto razy, i puchną mi oczy i pieką mnie.
A właśnie wiecie, że ja nigdy nie umiałam zrobić tej spirometri... od razu kręci mi się w głowie, i nie umiem tyle sekund dmuchać w tą rurkę.

Odnośnik do komentarza

Witam,

Astma niestety jest chorobą nieuleczalną, to znaczy trwa przez całe życie. Można oczywiście zminimalizować jej objawy. Proponuję na początek wizytę u lekarza rodzinnego, który Panią zbada (osłucha) oraz oceni stopień astmy na podstawie objawów klinicznych. Zapewne będzie koniecznie stosowanie leków wziewnych, ale proszę się upewnić czy na pewno wystarczy lek, który ma Pani w domu.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Gość niunia1234567

hhhmmm Uważam, że mój lekarz rodzinny jest bardzo dobry. Dziś byłam u niej w sprawie wyników badań hormonalnych, i przy okazji spytałam o astmę, nie badała mnie, powiedziała, że mogę zacząć brać inhalator, a jak nie pomoże, to mam przyjść, to da mi skierowanie do pulmonologa, żeby on mnie zbadał, i przepisywał leki, bo są tańsze. Ale czegoś nie rozumiem, powinnam chyba dłużej brać lek, niż jedno opakowanie, bo astma może znowu wrócić, no ale najwyżej podejdę za jakiś czas po skierowanie, jeszcze nie jest źle, kaszel jest w nocy i nie taki mocny jak kiedyś...i szybko się męczę, i wtedy mam duszności, ale tak to miałam zawsze. Ale wolałabym żeby się nie nasilił kaszel.

Odnośnik do komentarza

Witam,

Leczenie astmy uzależnione jest od stopnia nasilenia objawów. Na pierwszym etapie leczenia wystarcza stosowanie inhalatora tylko w razie wystąpienia napadu (czyli np. ataku kaszlu itp). Jeżeli objawy astmy są częstsze niż 2x w tygodniu, wtedy zaleca się stosowanie na stale leku wziewnego sterydowego. Po ustabilizowaniu objawów możliwe jest ponowne odstawienie leku na stałe, a powrót do pierwszego etapu czyli leku "na żądanie".

Przy okazji - jeżeli skseruje Pani kartotekę od pulmonologa i będzie tam jasno określone rozpoznanie astmy, wtedy lekarz rodzinny posiadając taką dokumentację może wypisywać leki na astmę ze zniżką.

Pozdrawiam !

Odnośnik do komentarza

Moje dziecko ma zdiagnozowana astmę. Powalczyliśmy z przyczyną, chociaż wiemy, że to choroba na całe życie, ale ograniczamy jej skutki. Jako że mamy stary dom, przebadaliśmy go dokładnie i okazało się, że mamy pleśń i grzyby. Poddaliśmy dom odgrzybianiu (firma Waigel) a następnie zamontowaliśmy wentylatory inventer w każdym pomieszczeniu, czyli 5 sztuk. Te wentylatory maja wbudowane filtry, które nie pozwalają wnikać do pomieszczeń pyłkom roślin, kurzowi, wyprowadzają z mieszkania wilgoć i zanieczyszczenia w tym również zarodniki grzybów, dodatkowo w zimie odzyskują ciepło wiec są znakomita inwestycją na długie lata. Stan zdrowia syna ( i nas również) bardzo się poprawił, ale leków nie odstawiamy, a jedynie po badaniu lekarz zmniejszył dawkę.

Odnośnik do komentarza
Gość calineczka31

witam ja tez mam takie objawy kaszlu. kaszel trwa juz jakies 4 lata robilam rtg nic nie wykazalo dodam jeszcze ze pale papierosy. podobno to mozy byc astma ale takze tarczyca juz nie wiem. boje sie isc do lekarza i poznac prawde.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...