Skocz do zawartości
Forum

Wzdęcia i ból brzucha


Gość kr...24

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Mam 58 lat.Od wielu lat przyjmuję statyny.Mimo to chlesterol niżej 300 mg/dl nie schodził.No i w końcu w pażdzierniku 2011 roku zaczęło rozpierać w obrębie brzucha pod prawym żebrem.Stwierdzono powiększenie wątroby z cechami uszkodzenia.Przy tym kreatynina-0,94 mg/dl,bilirubina-0,88 mg/dl,aspat-53,0u/l,alat-80,0 u/l,cholesterol-320 mg/dl,hdl-68,0 mg/dl,trójglicerydy-148 mg/dl.Przestałam przyjmować statyny bo niby one uszkodziły watrobę.W dalszym ciągu była dieta,hepatil vit,essentiale forte . W marcu br znowu zaczęły się wzdęcia rozpieranie w obrębie brzucha i ból całego brzucha-niby pieczenie niby swędzenie.USG wykazało,że wątroba niepowiększona,o wzmożonej echogeniczności,z nieco zredukowanym rysunkiem naczyniowym[cechy stłuszczena] .Wszystkie inne organy w jamie brzusznej prawidłowe.Cholesterol całkowity-431 mg/dl,trójglicerydy -168 mg/dl,alat-51.0 ul,kreatynina-0.90 mg/dl.aspat -33.0.Morfologia w normie.Lekarz przepisał [Roswera 20 mg],no i oczywiście hepatil i dieta.A wątroba zacznie się chyba dalej buntowac-co mam robić?

Odnośnik do komentarza

Witam!
Statyny w ramach działań niepożądanych rzeczywiście mogą powodować wzrost aktywności aminotransferaz w osoczu i uszkodzenie wątroby. Zwiększone ryzyko występuje u chorych w wieku podeszłym, z innymi przewlekłymi chorobami, leczonych preparatami wchodzącymi w interakcje ze statynami lub przyjmujących duże dawki tych leków.
Jeżeli aktualnie zastosowana statyna również spowoduje pojawienie się wątrobowych objawów niepożądanych zdecydowanie należy lek odstawić. Zdecydowanie powinna również porozmawiać Pani z lekarzem o innych możliwościach leczenia zaburzeń lipidowych.

Odnośnik do komentarza
Gość zaniepokojona21

Witam,
mam 21 lat i od ponad roku cierpie na przewlekle bole brzucha i wzdecia. od 3 miesiecy sa to codzienne bardzo dokuczliwe bóle w nadbrzuszu oraz wzdecia ( nie sa to wzdecia stricte nieprzyjemny zapach tylko po prostu strasznie rosnie mi brzuch i czasami wygladam jakbym byla w 9 miesiacu ciazy :( ). Mimo niezliczonych wizyt u lekarzy i przejsciu serii badan wszystko jest w porzadku poza podwyzszonym ALATU -160,1 oraz ASPATU - 50.
inne badania ktore przeszlam to:
- usg jamy brzusznej - wszystko ok,
-obecnosc pasozytow w kale - brak,
-gastoskopia- niewielki stan zapalny w antrum, nieiwlka domieszka zolci w zoladku, reszta w porzadku oraz test na bakterie wrzodowe ujemny,
-test na obecnosc lamblii- ujemny,
-test na obecnosc HCV- ujemny.
Staram sie utrzymywac wlasciwa diete jednakze obojetnie co nie zjadlabym zawsze dokucza mi bol oraz towarzysza wzdecia. Zaznaczam rowniez ze nie pale oraz nie pije alkoholu ani kawy. Ciagle czuje sie przemeczona mimo ze czasami cale dnie nic nie robie. Strzyka mi w dolnych stawach, od jakiegos czasu nie moge pozbyc sie niedoskonalosci z twarzy mimo ze jem prawidlowo i nigdy nie mialam z tym wiekszego problemu - podobno dzieje sie tak gdy jest zaburzona praca watroby. Bylo rowniez podejrzenie ze jest to spowodowane na tle nerwowym - potwierdzam jestem wrazliwa i emocjonalna. Leki ktore byly brane na ta ewentualnosc nie pomogly. Calosc bardzo meczy mnie pod wzgledem fizycznym jak i psychicznym poniewaz mimo badan od ponad miesiaca nie mozna wykryc co tak naprawde mi dolega. Wizyta do hepatologa jest zaplanowana dopiero za 2 miesiace :( Byc moze w ogole to nie jest prawidlowy trop?
Nie mam pojecia co moze mi dolegac oraz jakie powinnam zrobic badania aby wykluczyc lub potwierdzic jakas chorobe. Jesli ktos cierpial lub mial stycznosc z takim przypadkiem lub wie co mogloby mi pomoc bardzo prosze o pomoc!
pozdrawiam - L.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...