Nowotwór układu moczowego

[Gość elka444]

Witam Państwa
mam pytanie, bo bardzo martwię się o mojego męża. Mój mąż ma 52 lata, jest osobą w średnim wieku, jednak pochodzi z rodziny gdzie wiek szybko wypisuje się na twarzy.
Niestety oprócz tego, są problemy zdrowotne. Tym co mnie martwi jest podejrzenie nowotworu układu moczowego. Problem pojawił się, gdy mąż zaczął chodzić częściej do toalety. Nie pytałam o nic, myslałam, że to "męskie sprawy". Jednak raz widziałam plamkę krwi na muszli, jakby źle spłukana. Gryzło mnie to i zapytałam. Okazało się, że mąż ma często krwiomocz, że są to skrzepy krwi. Do tego uczucie pieczenia cewki moczowej jak przy zapaleniu pęcherza. Powiedziałam, aby poszedł na badania, więc na początku niechętnie ale w końcu poszedł. I proszę państwa, badanie moczu wyszło w porzadku, nie było żadnych bakterii, więc lekarz skierował na USG. Ale tu pojawia się problem, bo lekarz nie był pewien badania USG niby coś jest ale nie jest pewien że kieruje dalej na cystoskopie, na którą obecnie czekamy. Boję się, że to może być nowotwór. Czy moje obawy są słuszne? Dodam, że w rodzinie mojego męża występowały nowotwory - prostaty i płuc.

[xSandra]

zobaczycie co wykaze te drugie badania ale jesli na usg byl zarysk guzka lub podejrzenie to faktycznie jest ryzyko ze to moze byc niestety nowotworowe

[pink elephant]

te objawy wskazuja na zapalenie pecherza albo problemy z nerkami jesli to wszystko jest jednak w porzadku a na usg cos widac to niestety jest ryzyko ze cos tam jest ale nie zakladalabym od razu nowotworu!