Ataki krtaniowego kaszlu i duszności po rzuceniu palenia przy astmie

[Gość ro...et]

Witam, mam 30 lat dwa lata temu podobno zdjagnozowano u mnie astmę na tle alergicznym dostałam leki ale tak naprawde to zabardzo nie czułam aby one działały. Dodam iż wszystkie badania miałam w normie a spirometria wyszła na poziomie poziomie 130%. Biorąc leki ciągle odczuwałam większe lub mniejsze duszności i co jakiś czas musiałam zaciągać się głęboko powietrzem,zrezygnowałam ze sportu gdyż spadła mi kondycja a jazda na rowerze bardzo pomagała mi na stres.W tym roku postanowiłam rzucić palenie i co ciekawe 1,5 tygodnia od zapalenia ostatniego papierosa duszności się bardzo nasiliły a do trgo doszedł suchy jakby krtaniowy kaszel osłuchowo jestem czysta rtg klatki piersiowej ok. spirometria też dobra .dodam że pracuję w gospodarstwie. Ale czy jest możliwe aby organizm oczyszczając się dawał oznaki nasilenia choroby? bo jeśli tak to wracam do palenia bo inchalatora to musiałabym używać z 10 razy dziennie. dodam iż mam symbicort 160

[RockBaby]

no do papierosów to bym nie wracała. A może praca w gospodarstwie ci nie sluży, chodzi mi oto że tam np w stodole czy chlewni jest dość sporo kurzu który może potęgować astmę, albo masz na coś uczulenie i to powoduje takie nasilenie choroby. Nie sądzę aby to blo od rzucenia papierosów. To ci na pewno na zdrowie wyjdzie.

[PawiePiórko]

pewnie jest coś co cie uczula. Z tego co wiem to astmatycy nie powinni przebywać w pomieszczeniach zakurzonych, a w gospodarstwie takich pełno. po za tym wysiłek przy Twojej chorobie też nie jest wskazany.

[Gość ja...18]

Witam
Ja nie pale 4 dzien, wczesniej przez kilka dni ograniczalam, tj. 1-3 papierosy dziennie. Od 3 dni mam straszny kaszel, na poczatku byl suchy, duszacy, mialam wrzenie ze wypluje pluca, pluca przy tym bolaly mnie i strasznie bolalo gardlo. Od wczoraj kaszel zrobil sie mokry, odrywa sie flegma. Dzis rano obudzilam sie strasznie spocona, mam powodz w lozku. Doszedl katar i ogolne zniechecenie do wszystkiego... juz godzine wstaje z lozka. Czuje sie strasznie rozkojarzona, zniechecona i tylko bym spala. Czy powinnam sie niepokoic? Czytalam na innych forach, ze ludzie mieli podobne objawy. Powinnam udac sie do lekarza czy narazie sie wstrzymac przez kilka dni bo moze samo ustapi? Prosze o pomoc. Dodam, ze palilam 9 lat

[Gość ader]

Zapisz sie do pulmonologa i koniecznie spirometria komputerowa

[elabarbara]

Jesli nie palisz już to nie wracaj do tego nałogu, idź do lekarza. Mój mąż nawet jak pali to ma straszne ataki kaszlu. Tyle mu tłumaczę, by rzucił palenie i poszedł do lekarza. Obiecał że się zmotywuje i rzuci palenie, a wiadomo że substancje smoliste niszczą organizm. ja nawet kupiłam mu tabletki tabex ale nie wie o nich, dam mu je ja będzie już zdecydowany na rzucenie fajek.

[Gość piramidaśmiechu]

Witam, mam nadzieję że lekarze odpowiedzą na Twoje pytanie i dasz radę przezwyciężyć ten problem. Jeśli chciałabyś uzupełnić swoją wiedzę o zdanie z innej perspektywy, możesz tego dokonać np. tutaj https://lekarzpomaga.pl/szukaj/Problemy+z+oddychaniem
W wolnej chwilce oczywiście :)

[Gość Agga8787]

elabarbara

. Obiecał że się zmotywuje i rzuci palenie, a wiadomo że substancje smoliste niszczą organizm. ja nawet kupiłam mu tabletki tabex ale nie wie o nich, dam mu je ja będzie już zdecydowany na rzucenie fajek.

Mi te tabletki pomogły i dziś nie palę, a walczyłam długo z nałogiem, zanim na nie trafiłam. Połączenie ich i silnej woli da efekt! Powodzenia.