Stłuszczenie trzustki

[tasikk]

Dzisiaj rozmawialam z tesciowa...mowila ze ostatnio miala straszne bole brzucha, wybrala sie do lekarza i sie okazalo ze ma wlasnie stłuszczenie trzustki, trzustke hyperechogenna i cos jeszcze mowila o stluszczeniu watroby....Za duzo nie chciala powiedziec a ja siedze teraz i sie martwie...Szukalam jakis artykulow ale niestety za bardzo na nic nie natrafilam...Niestety ale z tesciowej wiecej nie moglam wyciagnac co z nia dokladnie jest...Zawsze myslalam ze stluszczenie wystepuje u osob z nadwaga (ona jest chudzinka), ze problemy z watroba od picia (nie pije), odzywia sie w miare dobrze, je duzo warzyw (na parze, zupy-nie zabielane), nie jada zbyt tlusto tzn. nie bardziej niz przecietna osoba...
Czy ktos moglby mi wytlumaczyc od czego u niej takie schorzenie, i co najwazniejsze-czy jest sie czym martwic? Czy to cos powaznego? Z gory dziekuje :)

[ciekawska20]

Może od leków? Leczy się na coś? Zażywa większe ilości silnych leków?

[tasikk]

Jedyne jakie leki bierze to na podwyzszony cholesterol od kilku miesiecy i to by bylo na wszystko

[Gość oksana]

a ma nadwage? stluszczenie jest od zlej diety zbyt tlustej zywnosci

[tasikk]

Nie, pisalam ze nie ma nadwagi (jest szczuplutka) ani nie jada zbyt tluso-jada glownie warzywa na parze, jakies przetwory sojowe, piersi z kurczaka/ryby zazwyczaj na parze albo ona odrobince oliwy, tez pierwsze co to pomyslalam ze stluszczenie wystepuje u osob z nadwaga i jedzacych tlusto ale to odpada

[Kaja]

od czegos musi byc zwykle od jedzenia nie kazdemu dieta sluzy ale to bardzo powazna choroba musi byc pod kontrola lekarza a jakie ma wyniki?

[Gość Zaza]

a nic nie da csię od niej wyciągnąć, może Twój mąż może się czegoś dowiedzieć. Bo to nie brzmi jakoś dobrze.

[tasikk]

No dziwne jest to, ze ona dobrze sie odzywa i wcale nie tlusto jada....A maz z niej nie moze wyciagnac nic wiecej niz ja...

[Pomocna]

może to od leków, które przyjmuje, jeśli bierze dużo leków to może własnie od tego? Ale powiem Ci szczerze, że nie wiem co to może być słyszałam o stłuszczeniu wątroby ale to co innego

[Gość Maria 53]

Stłuszczenie trzustki to nic innego jak cholesterol. Stłuszczenie jest efektem złego odżywiania się i nie koniecznie w ostatnim czasie. Domyślam się, że teściowa jest po pięćdziesiątce więc długo pracowała na to stłuszczenie. Jedzenie tłustych pokarmów typu boczek, mortadela, tłuste kotlety, słodycze to bomba cholesterolowa, która odkłada się nie tylko w tętnicach ale i w wątrobie i na trzustce.
Jeśli nie ma problemów z żołądkiem to niech jada wymiatacze cholesterolu ... czyli brokuły na parze, paprykę, kapustę kiszoną, otręby, pieczywo wieloziarniste. I co ważne 3 litry wody niegazowanej dziennie. Tłuste ryby, które mają kwasy omega 3 i 6 także świetnie wymiatają cholesterol.
Teściowa musi zapomnieć o wieprzowinie, wołowinie czy kaczuszkach. Zalecam kurczęta, indyka i mięso z królika.
Zalecam wizytę u gastrologa, który zleci odpowiednie badania i poszuka przyczyny bólu.

[Gość AJAJ]

Większych głupot, jakie tutaj wyczytałam dawno juz nie widziałam.
Cholesterol nie bierze się z tłustych pokarmów, podobnie jak tkanka tłuszczowa nie powstaje z tłuszczu.
Stłuszczenie wątroby, czy otłuszczenie trzustki to zawsze ten sam sprawca. WEGLOWODANY! Szczególnie FRUKTOZA, która znajduje sie nie tylko w owocach, ale także w sacharozie (55%), czy syropie fruktozowo-glukozowy, który obecnie jest wszędobylski: wszystkie wyroby cukiernicze, a nawet wyroby wędliniarskie.
Dla zobrazowania o czym piszę polecam poczytać o tuczu przymusowym drobiu wodnego (kaczki, gęsi) na stłuszczenie wątroby. I wszystko stanie sięjasne :-)
I bardzo prosze nie obwiniać cholesterolu za całe zło tego świata, bo to własnie cholesterol daje nam możliwość życia, długowieczności i sprawności intelektualnej. Przydałoby sie poczytać "Fizjologie człowieka" ...